Deszczówka, instalacja,odprowadzenie,zbiorniki,łańcuchy itp. rozwiązania

[Asia40]

I jak poszła budowa tarasu? Łańcuch na deszczówke sie sprawdza na jesienne słoty?

[Mija]

Zrezygnowaliśmy z tego pomysłu w obawie, że w okresie wczesnej wiosny i późnej jesieni deszcz będzie zalewał nam ogród, w miejscu które ma zawsze dużo wilgoci ze względu na padający cień domu

[karmad]

Mija tzn. zrezynowaliście całkiem z tarasu?? Wiesz dobrym sposobem na odprowadzenie wód opadowych z tarasu w pożądanym przez Was kierunku ( jak już spłyną po łańcuszku ) jest zrobienie w tarasie odpływu. Można najlepiej zastosować do tego celu rynny odpływowe przykrywane stalową cynkowaną kratką. Są poeszechnie stosowane w miastach i dostępne w sklepach budowlano remontowych np Praktiker czy Castorama itp.

[karmad]

a to przykładowy rysunek wspomnianego przeze mnie kanału odpływowego.

[Elizabetka]

W tym roku wreszcie coś ruszyło.....deszczówka z dwóch rynien płynie do dotychczasowego szamba.
Zostaliśmy podłączeni do sieci miejskiej i w tym momencie oczyszczone szambo będzie wykorzystane do zbierania opadówki.
Jeszcze zostały 2 rynny do zagospodarowania....z przodu budynku przy wejściu i z boku.
Tu jedynie beczki mogą być postawione....

[Andzia1]

No Eluśka... tu też za Tobą trafiłam Podoba mi sie ten wątek, bo mam ten sam problem. Na wiosnę (tą 2010r) będziemy właśnie walczyć z zagospodarowaniem deszczówki, bo latem u nas suchutko, a roślinki pić wołają. Mamy zamiar wkopać w okolicy rynien takie plastikowe pojemniki 1000 l(zdjęcie u teresat) i do nich zrobić odprowadzenie deszczówki, a potem pompka i można za darmo podlewać . Póki co możemy to jeszcze zrobić, bo właściwie podwórze nie zagospodarowane jeszcze, a tu trzeba użyć ciężkiego sprzętu.

[Elizabetka]

Aniu jak to dobrze, że teraz o tym myślicie przed zagospodarowaniem i położeniem chodnika. No to możesz sadzić róże na potęgę. .
Ja niestety muszę szukać innych pojemników na wodę bo będą praktycznie na oku.
Jestem jednak dobrych myśli.

[Andzia1]

No to faktycznie ma swoje dobre strony, że dopiero wszystko zaczynamy i mogę posiłkować sie radami doświadczonych już ludzi.
Widziałam takie pojemniki w ogrodach obrośnięte całkowicie bluszczem i różnymi pnączami - powiem, ze wyglądało to dosyć interesująco... no i dodatkowe miejsce na coś zielonego

[Elizabetka]

Aniu z tym bluszczem ewentualnie z pnączami to bardzo dobry pomysł ale u mnie beczka będzie stała na betonowych kaflach i najlepiej te pnącze posadzić w jakieś drewnianej beczce...no zobacz sama
Do zagospodarowania ta brązowa rynna.
Mam jedną małą beczkę ale posadziłam w niej tulipany.....najpierw jednak muszę mieć pojemnik na deszczówkę a potem będę dalej myśleć...ale pomysł z pnączem wydaje mi się realny i to bardzo.

[Andzia1]

Piękne róże!!
A miejsce faktycznie...betonowe pod tą beczkę. Ale można by jeszcze na przykład obudować ją drewnianym listewkami i stworzyć z niej atrapę studni.... i powiesić skrzynki z pelargoniami np....
My na działce mamy studnię głębinową, którą właśnie chciałabym obudować takimi drewnianymi cembrowinami albo kamieniem... i już oczyma wyobraźni widzę na niej pelargonie, w różnych odmianach

[Elizabetka]

Aniu jesteś
Idę szukać beczki.

[Andzia1]

Eluśka, drewniana beczka to marzenie... a może jakiś sąsiad ma starą na zbyciu? Tzn... mam na myśli starą beczkę A jeśli nie to... teraz są takie super impregnaty, oleje do drewna i inne lazury, że chyba można się pokusić o "zakamuflowanie" zwykłej plastikowej beczki drewnem.

[Elizabetka]

Andziu beczka by mi się najbardziej podobała ale wpadł mi jeszcze inny pomysł do głowy.
Mam przecież niepotrzebne rury po starej kanalizacji....jak coś wymyślę i pogadam z kim trzeba to dam znać.