Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Beatko - już po prostu chyba mamy dosyć tych bieli ...
A że wszystkie kwiatki i widoczki z działki oglądaliście i nie chcę się powtarzać,
więc szperam po moim archiwum fotograficznym i patrzę, co możnaby tutaj wkleić.
Grażynko - widoki tam były cudne, ale niestety nie wszystkie dało się
uchwycić aparatem.
Gabrysiu - faktycznie w niektórych miejscach miałam wrażenie, jakbym była
w mojej Kotlinie. To zdjęcie to wypisz wymaluj moja okolica (płd Szkocja, bliżej Glasgow).
Tylko ulice w mieście i ludzie tam chodzący jakoś inaczej wyglądają
A że wszystkie kwiatki i widoczki z działki oglądaliście i nie chcę się powtarzać,
więc szperam po moim archiwum fotograficznym i patrzę, co możnaby tutaj wkleić.
Grażynko - widoki tam były cudne, ale niestety nie wszystkie dało się
uchwycić aparatem.
Gabrysiu - faktycznie w niektórych miejscach miałam wrażenie, jakbym była
w mojej Kotlinie. To zdjęcie to wypisz wymaluj moja okolica (płd Szkocja, bliżej Glasgow).
Tylko ulice w mieście i ludzie tam chodzący jakoś inaczej wyglądają
Pozdrawiam serdecznie
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Hanuś - oglądałam program o La Manchy (Hiszpania)
i tam we wioskach nawet drzwi do chałup nie zamykają,
bo nie ma kradzieży. Ech... a u nas ... nawet głupią przyczepę
okradają ...
Izuniu - to chyba jakaś słoma w balach. W Kotlinie też takie widuję.
Zaraz poszukam zdjęcie.
O! jest! Tylko sorki, trochę niewyraźne i pogoda gorsza
A czemu Cię nie ma Izuniu tak gdzie masz być?
i tam we wioskach nawet drzwi do chałup nie zamykają,
bo nie ma kradzieży. Ech... a u nas ... nawet głupią przyczepę
okradają ...
Izuniu - to chyba jakaś słoma w balach. W Kotlinie też takie widuję.
Zaraz poszukam zdjęcie.
O! jest! Tylko sorki, trochę niewyraźne i pogoda gorsza
A czemu Cię nie ma Izuniu tak gdzie masz być?
Pozdrawiam serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Nie tylko nie kradną, ale na ulicy czysto.
U nas to nawet latarnie komuś by się przydały.
U nas to nawet latarnie komuś by się przydały.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Jadziu ćwiczenia na sprzęcie świetny pomysł, tylko trzeba silnej woli.
Ja sprzęt też mam pokryty pajęczyną.
Żeby się zmusić do gimnastyki, zapisałam się do grupy, którą prowadzi bardzo konsekwentny rehabilitant, nic nie odpuści.
Na razie chodzę z wielkimi zakwasami, ale pocieszam się, że to są początki. Później powinno być "z górki".
Piękne zdjęcia ze Szkocji, ale jednak nie ma to jak nasz polski ogród a maju.
Ja sprzęt też mam pokryty pajęczyną.
Żeby się zmusić do gimnastyki, zapisałam się do grupy, którą prowadzi bardzo konsekwentny rehabilitant, nic nie odpuści.
Na razie chodzę z wielkimi zakwasami, ale pocieszam się, że to są początki. Później powinno być "z górki".
Piękne zdjęcia ze Szkocji, ale jednak nie ma to jak nasz polski ogród a maju.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Edyto - mam nadzieję, że jednak znajdziesz w Londynie jakiś ładny ogród
i że będziesz miała lepszą pogodę niż ja, na tych północnych krańcach.
Im dalej na południe, tym słoneczniej było. A Glasgow żegnało nas i witało pięknym słońcem.
Jacku - oj tak! Wycieczka była bardzo udana, choć pogoda nie bardzo. Tak jak podobają mi się
szkockie pejzaże, przestrzeń, bezludzia (naprawdę niesamowite!), tak pogoda tam jest fatalna.
Za mało słońca! Z tego powodu nie chciałabym tam mieszkać.
A irga też bardzo mi się podoba - połączenie kolorów, faktura muru, sposób rośnięcia - to wszystko
zachwyca.
Lilu - witaj serdecznie! Najlepszym rozwiązanie jest chodzić gdzieś na gimnastykę, czy
jakieś zajęcia ruchowe. Ale ja na razie nie mam takich możliwości.
A zakwasy za dwa dni na pewno miną a Ty będziesz coraz sprawniejsza i zgrabniejsza.
Ach maj ... te cudowne kobierce mniszków, drzewa owocowe zaczynające kwitnąć, błękit nieba
i ta delikatna zieloność ...
Tak - to jest coś pięknego!
Dla przypomnienia (mam nadzieję, że się nie pogniewacie, że powtarzam zdjęcia )
i że będziesz miała lepszą pogodę niż ja, na tych północnych krańcach.
Im dalej na południe, tym słoneczniej było. A Glasgow żegnało nas i witało pięknym słońcem.
Jacku - oj tak! Wycieczka była bardzo udana, choć pogoda nie bardzo. Tak jak podobają mi się
szkockie pejzaże, przestrzeń, bezludzia (naprawdę niesamowite!), tak pogoda tam jest fatalna.
Za mało słońca! Z tego powodu nie chciałabym tam mieszkać.
A irga też bardzo mi się podoba - połączenie kolorów, faktura muru, sposób rośnięcia - to wszystko
zachwyca.
Lilu - witaj serdecznie! Najlepszym rozwiązanie jest chodzić gdzieś na gimnastykę, czy
jakieś zajęcia ruchowe. Ale ja na razie nie mam takich możliwości.
A zakwasy za dwa dni na pewno miną a Ty będziesz coraz sprawniejsza i zgrabniejsza.
Ach maj ... te cudowne kobierce mniszków, drzewa owocowe zaczynające kwitnąć, błękit nieba
i ta delikatna zieloność ...
Tak - to jest coś pięknego!
Dla przypomnienia (mam nadzieję, że się nie pogniewacie, że powtarzam zdjęcia )
Pozdrawiam serdecznie