Aksamitka - królowa jednorocznych cz.1
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 14 kwie 2010, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Witam wszystkich
Ja też wysiałam w tym roku aksamitkę ,ale z nasion które zebrałam z zeszłorocznych kwiatów. Wszystkie nasiona bardzo dobrze zeszły w skrzynce mają już 10 cm. Mam nadzieję że pięknie zakwitną
Ja też wysiałam w tym roku aksamitkę ,ale z nasion które zebrałam z zeszłorocznych kwiatów. Wszystkie nasiona bardzo dobrze zeszły w skrzynce mają już 10 cm. Mam nadzieję że pięknie zakwitną
Moje kwiatuszki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=33472
Mój ogródek:http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=34375
Mój ogródek:http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=34375
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Wysiałam aksamitkę cytrynową - odmiana niska Petite Yellow 11 marca do donicy. Nie pikowałam jej tylko poprzerywałam siewki. Dzisiaj znalazłam kilka pąków kwiatowych. Co za pośpiech!
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 14 kwie 2010, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Pikowanie to by się przydało moim aksamitkom bo wyglądają jak las w skrzynce, ale przerywać siewki nie mam serca wyrywać ich jak tak pięknie poschodziły.
Moje kwiatuszki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=33472
Mój ogródek:http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=34375
Mój ogródek:http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=34375
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Ja też nie lubię usuwać siewek, ale robię to, bo wiem, że tylko w ten sposób wyprodukuję dobrą rozsadę. Samo życie...
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Widzę że nie tylko ja mam problem z wyrzucaniem siewek;)Zawsze mi żal tych lichych bidulek
Na alegro zamówiłam aksamitke kremową i jakie było moje zdziwienie jak w paczuszce naliczyłam 6 nasionek
Na alegro zamówiłam aksamitke kremową i jakie było moje zdziwienie jak w paczuszce naliczyłam 6 nasionek
Pozdrawiam:)
Iza
Iza
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 14 kwie 2010, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Mnie to nawet denerwuje czasami liczba nasionek w opakowaniu ;:135
dlatego w zaszłym roku pozbierałam nasiona z moich roślinek i również ślicznie wyrosły zobaczymy jak zakwitną
Ale jak chcemy jakieś nowe odmiany to niestety trzeba zadowolić się czasami 6 nasionkami albo podkraść nasionka z czyjegoś ogródka
dlatego w zaszłym roku pozbierałam nasiona z moich roślinek i również ślicznie wyrosły zobaczymy jak zakwitną
Ale jak chcemy jakieś nowe odmiany to niestety trzeba zadowolić się czasami 6 nasionkami albo podkraść nasionka z czyjegoś ogródka
Moje kwiatuszki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=33472
Mój ogródek:http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=34375
Mój ogródek:http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=34375
- tomoe
- 50p
- Posty: 85
- Od: 17 maja 2009, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sokołów Młp. (woj. podkarpackie)
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Iziss80 pisze:Widzę że nie tylko ja mam problem z wyrzucaniem siewek;)Zawsze mi żal tych lichych bidulek
Na alegro zamówiłam aksamitke kremową i jakie było moje zdziwienie jak w paczuszce naliczyłam 6 nasionek
Nie opłaca się na allegro zamawiać nasion białej aksamitki, bo jest ich właśnie tylko 6. Polecam Ci sklep e-hortico.pl i tam znajdziesz aksamitkę kremową niską Albatros. Nasionek jest około 20-30.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Tomoe dziekuje:)..szkoda że wcześniej o tym nie wiedziałam...
Pozdrawiam:)
Iza
Iza
- desertrose
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 31 paź 2008, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Radomia
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
W zeszłym roku miałam na balkonie dwie odmiany aksamitki... Ta kremowa była śliczna, ale brzydko się starzała.. i niestety ta odmiana się nie nadaje za bardzo na balkon do standartowej skrzynki, dwa razie dziennie musiałam podlewać pijaka...
Zaś ta mała była piękna... kwitła do późnej jesieni.
Zebrałam nasiona z obu, ale jakoś nie wyłażą
Zaś ta mała była piękna... kwitła do późnej jesieni.
Zebrałam nasiona z obu, ale jakoś nie wyłażą
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Słyszałam podobne, niezbyt przychylne opinie o białych aksamitkach: łamią się kwiatki, brzydko przekwitają...
Nawet proponowano mi, żebym posadziła białe astry karłowe lub złocień maruna. Ja jednak uparłam się na aksamitkę i w tym roku będzie biała aksamitka.
Nawet proponowano mi, żebym posadziła białe astry karłowe lub złocień maruna. Ja jednak uparłam się na aksamitkę i w tym roku będzie biała aksamitka.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
Strasznie podobają mi się te malutkie, ale nie udają mi się. Wysiałam jednocześnie z dużymi odmianami, ale w porównaniu z dużymi słabo wschodzą i te siewki takie rachityczne są Chyba skończy sie na zakupie w jakimś ogrodniczym, bo muszę je mieć...
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 5 sie 2009, o 23:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: U.K
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych
A kiedy planujecie je dać tak na stałe na zewnątrz?
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.
? Sokrates
? Sokrates
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 12 kwie 2010, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Bochni
Aksamitki
Co roku kupowałam na targu gotowe sadzonki aksamitek
w tym roku kupiłam nasiona
ale nie lubię się bawić w pikowanie
zawszę mi to nie wychodziło i dlatego kupowałam gotowe sadzonki
na opakowaniu piszę ze można wysiewać do gruntu na początku maja
chciała bym wysiać je już jutro
czasami rozsiewały mi się nasionka aksamitek jesienią i później miałam samosiewki
rozumiem że skoro nasiona były w gruncie zimę to teraz mogę już wysiać i wzejdą ?
w tym roku kupiłam nasiona
ale nie lubię się bawić w pikowanie
zawszę mi to nie wychodziło i dlatego kupowałam gotowe sadzonki
na opakowaniu piszę ze można wysiewać do gruntu na początku maja
chciała bym wysiać je już jutro
czasami rozsiewały mi się nasionka aksamitek jesienią i później miałam samosiewki
rozumiem że skoro nasiona były w gruncie zimę to teraz mogę już wysiać i wzejdą ?