Galeria kwiatków zeberki4

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Jaki sympatyczne stworki! Moja szczurkowa dama wyglądala identycznie jak zefirek! A m. jest zakochany w rotkach, nie mógł się oderwać. Lizak słodziutki :D Roślinki oczywiście ładnie Ci rosną. :D
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

O matko...jakbym widziała swojego papuga!Jak ja Ci zazdroszczę,że tak wchodzi na ręce bo nasz to tylko na głowach siada. Czy masz go od pisklaczka czy już taki większy był?
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ale fajne zoo masz u siebie :lol: A ten milisiński na trzecim zdjęciu rewelacja.
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

mnie najbardziej ujał Zefirek:):) wszystkie zwierzaki wygladają na bardzo kochane i słodkie;)
a storczyś na pierwszym zdjęciu wygląda, jakby leżał w zupie pomidorowej :lol: :lol: oczywiście roślinki bardzo zadbane :)
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

;:112 Ja bym obstawiała że to barszczyk ;:112
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post »

Zefirek jest przesłodki napisz coś jeszcze o nim ,przymierzam się kupić córce a właściwie to sobie takiego słodziaka i ciągle mało wiadomości na ten temat .
a kwiatuszki też urocze i oby tak dalej pieknie rosły .
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

basga Słonko ( babskie imie bo sadzilam ze to dziewczynka bedzie, ale jest chłopcem ) mam od 2 miesiaca jej życia, kupiłam ja u hodowcy i juz po 3 dniu zaczeła wchodzic na reke, nie chciała siedziec w klatce :)


Koniczynko pozwól że napisze tutaj to co tobie napisałam na pw bo byc może to sie komus przyda :)

Witaj Koniczynko, szczerze mówiąc ja oswajałam mojego pieszczocha według własnych reguł ale bardzo podobnie jak w ksiażkach czy forach dlatego jeżeli chcesz podołac maluszkowi to zapraszam na : www.szczury.org bardzo pomocna strona wszystkiego dokładnie sie dowiesz, i pamietaj szczur to nie ptak czy rybki, szczur jest jak pies od razu po przyjsciu trzeba go przyzwyczajac powoli a nie zostawiac na tydzien aby sie oswoił z miejscem, dobrze jest kupic 2 szczurki aby drugi nie czuł sie samotny szczerze powiem, jednak wtedy nie oswoisz ich do pefekcji tak jak ja zrobiłam to z Zefirem jednak ja poswiecałam mu na poczatku każdy wolny czas kazda sekunde od poczatku wolalam do niego po imieniu i jak widac dało to efekt, pozniej dokupilam mu towarzysza jednak zrobila sie z niego taka gapa i szczuraska musialam wydac, bo gryzł Zefira o jedzonko ( ale to tylko wyjatek ),

szczury to bardzo mądre zwierzeta, Zefi przychodzi na zawołanie nie ucieka, od małego był uczony zeby chodzic na łżóku gdy tylko kłade go na ziemie boi sie i wskakuje na noge zeby go wziasc, uwielbia pieszczoty i niestety smakołyki ktore mozna dostac w zoologiku np dropsy, troszke przytył bo od ostatniego czasu nie mialam kiedy go wypuszczac i tu tez trzeba sie zastanowic czy szczurek pozniej sie nie znudzi i nie bedzie siedzial w klatce, ja Zefira musze przynajmniej raz dziennie wypuscic pod wieczor bo sam sie tego domaga ode mnie, stoi przy dzwiczkach od klatki i czeka, jak widze te oczy to jak mu odmówic? :D




Oczywiscie będę czesciej wstawiała fotki moich pupilków, zapomniałam dodac ze chomiczek jest przetracony - długa historia, wiec musiałam go wziac i dodam ze jest on z mojej dawnej hodowli.
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Fajniutkie zwierzaczki.
Roślinki śliczne,bardzo ładnie wygląda monsterka na ścianie.
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Kolejne fotki tym razem Słonko chyba tydzien po przyjeździe do mnie, jeszcze bez całkowitego Czubka na głowie :D Szaman i Lizuś



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moje roslinki:

Obrazek

Obrazek

Wysiane lwie paszczki i pierwiosnki :)

Obrazek

Coleusik niestety cos przestał rosnąć a jest to mój ostatni :(

Obrazek

Bratek niestety nie jest w pieknej postaci po deszczur :/

Obrazek

Dziwaczek wyrasta w końcu!


Obrazek

Na koniec zeberkowe pisklaki z własnego chowu rzecz jasna! :D

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

:shock: Niesamowite, nawet pisklaczki masz :shock: . Nasza papóżka też strasznie rwie sobie piórka zwłaszcza pod skrzydełkami :twisted:
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Przeczytaj pw, to może byc objaw choroby ( ogólnie bywa u papug), moze tez wyrywac ze samotności, z nudów, byc może pasozyty,, warto sie przejśc do weta!
Awatar użytkownika
elila
1000p
1000p
Posty: 1713
Od: 24 kwie 2009, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
Kontakt:

Post »

Ale fajnie! Nie dość, że oranżeria to jeszcze mini zoo! :D
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Te szczurki są super. Miałem kiedyś taką samiczkę umaszczenie identyczne miała
a żyła bardzo długo to też byłem do niej przywiązany. Miała nawet szelki i smycz
ale chodziła na dworze często bez niej. A jak widziała psa to szybko podlatywała i po
nogawce się wspinała do góry. Niunia się nazywała :roll:
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”