Brązowienie iglaków.(różnych)Choroby i szkodniki
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 18 lip 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Iglaki - choroby i szkodniki
To pewnie galasy, poczytaj o ochojniku świerkowym
pozdrawiam Grzegorz
Re: Iglaki - choroby i szkodniki
Witam, mam problem z moimi żywotnikami, były posadzone w zeszłym roku w okresie września, wszystkie były młode i zdrowiutkie. Po zimie zaczęły brązowieć, jeden całkiem ''padł'', że trzeba było go wykopać, na pozostałych są suche gałązki w mniejszym stopniu, ale boję się że może stać się to co z poprzednim. Wstawiam zdjęcia i proszę o poradą co jest przyczyną tego i czy należy zastosować jakiś oprysk??
-- 23 kwi 2014, o 08:50 --
I jeszcze dwa zdjęcia:
-- 23 kwi 2014, o 08:50 --
I jeszcze dwa zdjęcia:
Re: Iglaki - choroby i szkodniki
Wielkie dzięki, faktycznie to diabelstwo siedzi na moim świerku.Kai2000 pisze:To pewnie galasy, poczytaj o ochojniku świerkowym
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 3 cze 2013, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Tuja, iglak - oplot pajęczy.
Re: Tuja, iglak - oplot pajęczy.
Zapytowywuję co masz pod tym kamieniem ?
I moim zdaniem :
1. Naturalny efekt w przypadku jałowca / czasem podmarźnie , nie znoszą zimnych wiatrów, brak słońca w niektórych partiach gałęzi.
2. Thuja jak thuja nie wiem ale ja tam nic niepokojącego nie widzę
Ewentualnie w ostateczności można by było zastosować nawozy wzmacniające w swoim składzie żelazo/ przy niskim lub nawet zerowym % azotu. Patrz skład na opakowaniu.
I moim zdaniem :
1. Naturalny efekt w przypadku jałowca / czasem podmarźnie , nie znoszą zimnych wiatrów, brak słońca w niektórych partiach gałęzi.
2. Thuja jak thuja nie wiem ale ja tam nic niepokojącego nie widzę
Ewentualnie w ostateczności można by było zastosować nawozy wzmacniające w swoim składzie żelazo/ przy niskim lub nawet zerowym % azotu. Patrz skład na opakowaniu.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 3 cze 2013, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tuja, iglak - oplot pajęczy.
OK, czyli jałowca opryskam chelatem żelaza (akurat mam) , a z tuja dam sobie spokój.
Roślina zmienia kolor na brązowy
Witam,
Posiadam taką roślinę:
https://drive.google.com/folderview?id= ... e387PhIJ3U
Niestety nie wiem jak sie nazywa i jak się ją pielęgnuje. Pomoże mi ktoś?
Zaczęła ostatnie dni brązowieć- jak widać na zdjęciach,czy ktoś może znać przyczynę?
Aktualnie rośnie na stanowisku słonecznym- czy to dlatego?
Posiadam taką roślinę:
https://drive.google.com/folderview?id= ... e387PhIJ3U
Niestety nie wiem jak sie nazywa i jak się ją pielęgnuje. Pomoże mi ktoś?
Zaczęła ostatnie dni brązowieć- jak widać na zdjęciach,czy ktoś może znać przyczynę?
Aktualnie rośnie na stanowisku słonecznym- czy to dlatego?
Re: Brązowienie iglaków
Mam problem z tujami.
3 sztuki padły, teraz kolejne zmieniają kolor jak widać na poniższym zdjęciu, zaczynają żółknąć po całości, a niektóre po części są suche i brązowe.
Gdzie indziej przeczytałem aby podlewać 50l/tydzień/na roślinę, lecz to nie pomogło.
Co może powodować te problemy?
https://drive.google.com/open?id=1-KWgf ... Iq1snaUFG2
3 sztuki padły, teraz kolejne zmieniają kolor jak widać na poniższym zdjęciu, zaczynają żółknąć po całości, a niektóre po części są suche i brązowe.
Gdzie indziej przeczytałem aby podlewać 50l/tydzień/na roślinę, lecz to nie pomogło.
Co może powodować te problemy?
https://drive.google.com/open?id=1-KWgf ... Iq1snaUFG2
Re: Brązowienie iglaków
Żywotniki lubią klimat morski, łagodne zimy, nieupalne lata i wilgotne powietrze, przeciętne, ale wilgotne gleby.Nasz klimat zaczyna być dla nich niestety coraz mniej sprzyjający i niestety nic nie poradzisz.
-
- 200p
- Posty: 341
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Brązowienie iglaków
Witam posiadam jodły pospolite w donicach. Dziś gdy przesadzałem je do gruntu zauważyłem na części młodych korzeni białe kuleczki. Po bliższym przyjrzeniu najbliżej im wyglądem do mszyc, jednak jak wspomniałem są całkowicie białe i żerują na korzeniach. Podejrzewam ze pod donicą znajdują się wolne przestrzenie i dzięki temu mogą to robić. Miał ktoś podobny przypadek i może podpowiedzieć co to jest?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 21 lip 2013, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Brązowiejące igły - świerk conica i świerk kłujący
Witam,
Kolejna porcja zdjęć drzewek z którymi nie mogę sobie poradzić od prawie trzech lat.
Świerk Conika 3 lata temu miał coś takiego (zdjęcie odnalezione w internecie bo swoich nie mogę już odnaleźć).
Wybrałem wszystko ręcznie, zrobiłem oprysk i do tej pory nic takiego się nie pojawiło jednak od tamtego momentu nie może dojść do siebie. Niby się trochę poprawia jak dojdą nowe przyrosty ale za chwile jest to samo. Szkółka w której kupiłem wszystkie drzewka za każdym razem twierdzi, że to przędziorek. Nigdy nie udało mi się zaobserwować żadnych pajączków i pajęczynek ale mimo to opryski wykonuję.
Jutro dodam aktualne zdjęcie bo ma już przyrosty i wygląda zupełnie inaczej i dokładnie będzie widać jej najbardziej uszkodzone miejsca. Poniższe zdjęcia są z przed miesiąca. Z tej strony jest teraz zieloniutka gorzej od drugiej bo tam przyrostów niewiele.
I poniżej małe świerki kłujące
Zupełnie tracą kolor po to, żeby za chwilę wyglądać praktycznie normalnie i tak cały czas. Aktualnie 3 z czterech drzewek wyglądają tak jak pokazują to zdjęcia. Jedno (widać w tle) jest praktycznie idealnie ale jak długo to nie wiem. Dzisiaj pryskane na przędziorka. Niecały miesiąc temu pryskane środkiem Proplant 722.
Może z podpowiedziami uda się doprowadzić drzewka do ładu
Kolejna porcja zdjęć drzewek z którymi nie mogę sobie poradzić od prawie trzech lat.
Świerk Conika 3 lata temu miał coś takiego (zdjęcie odnalezione w internecie bo swoich nie mogę już odnaleźć).
Wybrałem wszystko ręcznie, zrobiłem oprysk i do tej pory nic takiego się nie pojawiło jednak od tamtego momentu nie może dojść do siebie. Niby się trochę poprawia jak dojdą nowe przyrosty ale za chwile jest to samo. Szkółka w której kupiłem wszystkie drzewka za każdym razem twierdzi, że to przędziorek. Nigdy nie udało mi się zaobserwować żadnych pajączków i pajęczynek ale mimo to opryski wykonuję.
Jutro dodam aktualne zdjęcie bo ma już przyrosty i wygląda zupełnie inaczej i dokładnie będzie widać jej najbardziej uszkodzone miejsca. Poniższe zdjęcia są z przed miesiąca. Z tej strony jest teraz zieloniutka gorzej od drugiej bo tam przyrostów niewiele.
I poniżej małe świerki kłujące
Zupełnie tracą kolor po to, żeby za chwilę wyglądać praktycznie normalnie i tak cały czas. Aktualnie 3 z czterech drzewek wyglądają tak jak pokazują to zdjęcia. Jedno (widać w tle) jest praktycznie idealnie ale jak długo to nie wiem. Dzisiaj pryskane na przędziorka. Niecały miesiąc temu pryskane środkiem Proplant 722.
Może z podpowiedziami uda się doprowadzić drzewka do ładu
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 21 lip 2013, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Brązowienie iglaków
A to zdjęcia z dzisiaj. jedna strona wygląda całkiem całkiem względem tego co było miesiąc temu ale gorzej z resztą. Pytanie czy jest sens w ogóle walczyć o to drzewko, czy jest w ogóle jakaś szansa że to z czasem jakoś zarośnie.