Roślinki pingu

Taccanivea · Post » 1 paź 2009, o 19:30

Fantastyczne roślinki

Andziax007 · Post » 1 paź 2009, o 19:33

Pati piękna zroślicha....moje też ciągną do światełka ale mi to na rękę bo chcę żeby zwisały

Anginka okazała

pingu · Post » 1 paź 2009, o 21:14

No i właśnie ona na tym oknie ruszyła. Ale i tak ją poobcinam kiedyś, na zdjęciu nie widać, ale tam cały dół rośliny jest łysy.

edit

A wczoraj jeszcze przyniosłam kawałek takiej, też chyba zroślichy.

elcia1974 · Post » 2 paź 2009, o 14:53

I owszem zroślicha.

A do tego, jak ładnie wybarwiona.

Andziax007 · Post » 2 paź 2009, o 15:09

elcia1974 pisze:I owszem zroślicha. A do tego, jak ładnie wybarwiona.

O tak zgadzam się z Elą :P

pingu · Post » 2 paź 2009, o 20:38

Też z pracy przyniesiona. Wsadziłam ją razem z tą drugą. Chyba nie bedą sobie przeskadzać?

Andziax007 · Post » 2 paź 2009, o 21:22

Myślę, że nie tym bardziej że mają identyczne wymagania bo wkoncu to ta sama roślinka tylko inna odmiana

m@jk@ · Post » 3 paź 2009, o 00:21

[quote="pingu"]m@jk@ nasypałam w osłonkę kamyczków, bo dobrałam tak bardzo dopasowaną do doniczki, że gdy później przy podlewaniu chciałam wyjąć doniczkę, żeby obadać czy nie przelewa się już, to mało szału nie dostałam. Nie mogłam jej wyjąć. Dlatego teraz doniczka wystaje.

A tu nasza zroślicha, jak widać (jako tako widać - fotki z komórki) wszystkie liście "przykleiły" się do szyby. Nawet ją kiedyś odwróciłam, ale ona za jakiś czas znowu zaczęła do szyby się przekręcać:

A to ja często tak mam- najpierw włożę, a potem problem z wyjęciem doniczki :PP

A ta Twoja zroślicha to wcale tak kiepsko nie wygląda- spore liście ma i zdjęłabym ją z tego parapetu, bo widać, że się tam męczy, bo jest za duża na ten parapet i dlatego przykleja się do okna

Taccanivea · Post » 3 paź 2009, o 08:34

Śliczna ta nowa zroślicha

socurek · Post » 3 paź 2009, o 20:45

Piękna zroślicha. Wygląda na gęstą. Nawet przyklejona do okna wygląda uroczo

Haim · Post » 4 paź 2009, o 00:59

Pati, piękne masz nowości, zroślichy piękne ;)
Ja moją mam w zacienionym miejscu i zauważyłam, że czuje się tam rewelacyjnie

pingu · Post » 4 paź 2009, o 15:29

dziękuję.

No, ja te moje szczepki postawiłam też w zacienionym. A w pracy niestety, nawet nie ma za bardzo miejsca, żeby ją przenieść

A dzisiaj kupiłam sobie sucholubki. Takie zwykłe, ale zawsze. Pojechałam po kurtkę do Manufy w Łodzi i tak jakoś przypadkiem zaparkowałam przed Liroyem. 8) A jak już stałam przed Liroyem, no to co będę obchodzić budynek dookoła, wiatr jest, zimno, to wygodniej przejść do sklepów przez halę Liroya. No i wiadomo jak to się skończyło. Tym razem nie udało się wyjść ze sklepu bez roślinek

Później wrzucę fotki.

ewelina8005 · Post » 4 paź 2009, o 15:30

to czekam na zdjęcia