Przemku, Kupuję co roku, ale wiesz jaka pogoda była w zeszłym roku. Deszcz, deszcz,deszcz. Myślę, że i tak ładnie mi przetrwały, tylko miniaturki pogubiły liście. U sąsiadki wszystkie róże były gołe. Okropnie to wyglądało, bo nie ma iinych roślin, które zasłoniłyby tę pustkę. Także i tak byłam z siebie dumna.
Nelu masz rację to Pilgrim, na końcu Erotika. Ta pierwsza podejrzewam Abrahama, ale nie wiem. Kupiłam ją w OBI jako żółtą rabatową. Mam jeszcze Willama Shakespeare. W zeszłym roku na jesieni zakupiłam Chopina, Handel, Kronenburg i ukochana Westerland. Dziękuję za stronkę. Mają róże które chciałabym mieć. Poluję w tym roku na Eden.
Gosiu na forum to istna epidemia
![taniec :tan](./images/smiles/taniec.gif)