Peperomia wymagania, pielęgnacja
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Izalui, nie chce być złym prorokiem, ale czy to nie będzie jakiś grzyb. To zbliżenie na trzecim zdjęciu przypomina mi zmiany na mojej peperomii kluzjolistnej i magnoliolistnej. Ja bym te chore liście usunęła. Z diagnozą nie będę się wymądrzać, bo specjalistą nie jestem. Może niech się wypowie ktoś jeszcze. Natomiast, jeżeli od zakupu nie przesadziłaś, to zrób to koniecznie. Te listki są rzeczywiście kruche i pewnie kilka zgubi przy przesadzaniu - tak było z moją peperomią kędzierzawą, ale teraz ma się dobrze. Jak zrobisz to delikatnie, to strat będzie mniej.
Teraz wracam do moich postów czerwca i zgnilizny peperomii. Cztery zdrowe liście i jedną zdrową gałązkę obcięłam i udało mi się je ukorzenić Czekałam około 5 tygodni. Wczoraj przesadzałam z kubeczków produkcyjnych do nowej doniczki. W galerii zdjęcia od 285 do 289
Zdjęcia peperomii
Nie wiem czy te pojedyncze liście wypuszczą gałązki. Póki co są zielone i jędrne. To mój debiut
Teraz wracam do moich postów czerwca i zgnilizny peperomii. Cztery zdrowe liście i jedną zdrową gałązkę obcięłam i udało mi się je ukorzenić Czekałam około 5 tygodni. Wczoraj przesadzałam z kubeczków produkcyjnych do nowej doniczki. W galerii zdjęcia od 285 do 289
Zdjęcia peperomii
Nie wiem czy te pojedyncze liście wypuszczą gałązki. Póki co są zielone i jędrne. To mój debiut
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
IvonoR bardzo dziękuję za odpowiedź Usunęłam liście ze skazą - mam nadzieję, że nie pojawią się nowe. Peperomia jest gęsta, podczas usuwania liści dojrzałam dużo malutkich listków, które hmm, mogłyby mieć utrudnioną możliwość przebicia się - podobnie jak nowe żółte pędy (tak mi się wydaje).
Gratuluję ukorzenienia , ja w zeszłym tygodniu dałam do ziemi listki peperomii nn, mam nadzieję, że coś z nich wyrośnie
Gratuluję ukorzenienia , ja w zeszłym tygodniu dałam do ziemi listki peperomii nn, mam nadzieję, że coś z nich wyrośnie
Pozdrawiam, Luiza
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Izalui, peperomia nn? W sensie nieznana z nazwy? Jeżeli chodzi o peperomię kędzierzawą, to mi się nie udało ukorzenić z liścia ani w wodzie ani w ziemi. A przesadziłaś roślinkę? Ona ma nie tylko kruche listki, ale też małe i delikatne korzenie. Dlatego też nie wymaga głębokiej doniczki. Ładnie prezentuje się w niższej a szerszej. Ja tu niestety zrobiłam błąd i dałam tradycyjną doniczkę. Teraz muszę uważać z podlewaniem, by mi nie zgniła.
Caperata
U mojej p. kędzierzawej też jest dużo młodych listków i tych jasno zielonych pędów. Z czasem stare listki i pędy więdną. Wtedy je wyjmuję z doniczki i tym samym robi się miejsce dla młodych. Więcej usuwam pędów, listki są trwalsze. Mam ją 3 miesiące. Troszkę zmieniła pokrój, ale i tak cieszy oko. Pozdrawiam.
Caperata
U mojej p. kędzierzawej też jest dużo młodych listków i tych jasno zielonych pędów. Z czasem stare listki i pędy więdną. Wtedy je wyjmuję z doniczki i tym samym robi się miejsce dla młodych. Więcej usuwam pędów, listki są trwalsze. Mam ją 3 miesiące. Troszkę zmieniła pokrój, ale i tak cieszy oko. Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
IvonoR tak, nn - nie wiem, jaki to gatunek, rośnie w bloku na klatce. Wrzuciłam kiedyś jej zdjęcie na forum (w wątku o identyfikacji roślin), wrzucę jeszcze raz tutaj:
Dałam kilka jej listków do doniczki z ziemią:
mam nadzieję, że uda mi się ją ukorzenić (przyznam, że jestem w tych sprawach trochę zielona )
A caperaty rosso jeszcze nie przesadziłam
Dałam kilka jej listków do doniczki z ziemią:
mam nadzieję, że uda mi się ją ukorzenić (przyznam, że jestem w tych sprawach trochę zielona )
A caperaty rosso jeszcze nie przesadziłam
Pozdrawiam, Luiza
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Izalui, ja też jestem zielona. Spora ta Twoja Peperomia. Jak ukorzeniałam swoje peperosie, to nałożyłam na doniczkę klosz ogrodowy. Tak wyczytałam i u mnie się sprawdziło. Jak było bardzo gorąco raz dziennie zdejmowałam klosz i wietrzyłam sadzonki przez kilkanaście minut. Przy gorszej pogodzie klosz pozostawał na doniczce. Dałam im miejsce na południowo-wschodnim parapecie, okno z wykuszem, więc miały jasno, ale słonko tylko do godziny 11. Podlewałam w zasadzie bardzo oszczędnie, bo klosz zatrzymywał wilgoć. Jak nie masz klosza gotowego, to weź dużą butelkę plastikową, przeźroczystą, o pojemności 3 - 5 litrów (np. po wodzie mineralnej), usuń etykietkę, odetnij dno, zdejmij nakrętkę (wietrzenie) i nałóż na doniczkę. No chyba, że masz mini-szklarnię. Dawaj znać co Ci wyrosło.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 lut 2016, o 17:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Moja peperomie udało się rozmnożyć,młoda sadzonka rośnie pięknie,liście ciemno zielone i grube,za to stara peperomia(choć nie taka stara,ma może dopiero rok) zaczyna mi znów chorować(?) Na liściach ma czarne plamy, nie są to suche plamy tak jak kiedyś,tylko jakby zgnite(?) dodatkowo,pepermia nie jest tak zielona jak ta młodsza, młoda jest ciemno zielona,a ta starsza bardzo,bardzo jasno zielona. Ale bardziej martwią mnie te plamy czarne,kwiat nigdy nie został przelany, stoi obecnie na parapecie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Czarne plamy to efekt choroby grzybowej. W jakiej rośnie ziemi i czy doniczka ma odpływ?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 lut 2016, o 17:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Odplyw jest,ziemia uniwersalna,kupcza.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Błąd, doszło do uszkodzenia korzeni.
Ziemia uniwersalna nie nadaje się do uprawy Peperomii, prawidłowa musi być bardzo przepuszczalna, najlepsza będzie mieszanka ziemi do sukulentów i gruboziarnistego piasku, albo żwirku.
Musisz wyciągnąć z doniczki, sprawdzić stan korzeni, nadgniłe usunąć, posypać sproszkowanym węglem albo cynamonem i posadzić do całkowicie suchego substratu. Nie podlewaj przez ok tydzień, półtora. Spryskaj całą roślinę preparatem grzybobójczym, np Previcurem.
Ziemia uniwersalna nie nadaje się do uprawy Peperomii, prawidłowa musi być bardzo przepuszczalna, najlepsza będzie mieszanka ziemi do sukulentów i gruboziarnistego piasku, albo żwirku.
Musisz wyciągnąć z doniczki, sprawdzić stan korzeni, nadgniłe usunąć, posypać sproszkowanym węglem albo cynamonem i posadzić do całkowicie suchego substratu. Nie podlewaj przez ok tydzień, półtora. Spryskaj całą roślinę preparatem grzybobójczym, np Previcurem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 21 lut 2016, o 17:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Peperomia - uprawa, pielęgnacja
Ok,dziękuję za pomoc.
- majar
- 1000p
- Posty: 1006
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Identyfikacja roślin doniczkowych cz. 2
Potrzebuję znowu porady... Zobaczyłam całą masę peperomi w necie i moja nijak do nich nie pasuje. Moja już ma ponad metr wysokości, a liście wielkości mojej dłoni, a łapsko mam wielkie. Musi mieć podpórkę, bo się ułamie u podstawy. Co z tym robić? Uciąć? Ile? Kiedy? Poczekam cierpliwie na odpowiedź, bo peperomia sobie rośnie też cierpliwie.
Re: Identyfikacja roślin doniczkowych cz. 2
Nie znam innej, tak bardzo podobnej rośliny do peperomii, co nie znaczy, że takiej nie ma. Sprawę mądrości już wyjaśniałam . Jeżeli to jednak peperomia, to być może zbyt żyzne podłoże spowodowało taki nienaturalny wygląd, a niedostatek światła - zbyt duże odległości między liśćmi. Można ukorzenić wierzchołek, ale lepiej to zrobić wiosną.