Orzech włoski - uprawa Cz.2

[arotang]

Do wszystkich o przycinaniu orzecha po setny raz - orzecha włoskiego tniemy w liściu. Unika się w ten sposób płaczu drzew, a tkanki będące w fazie aktywności fizjologicznej mają szansę wytworzyć tak zwaną barierę fenolową. Strata części plonu jest rekompensowana zachowaniem zdrowotność drzewa. Jeśli zabieg wykonamy odpowiednio wcześnie (koniec maja / początek czerwca) , to dodatkowo przyczynimy się do zwiększenia rozmiarów orzechów pozostałych w koronie.

[koperek2]

Witam
jestem ze śląska okolice Katowic. Chcę na swojej 8 arowej działce zasadzić orzecha. Na działce sąsiedniej rosną jakieś dwa orzechy włoskie (nazwy niestety nie znam). Jest to działka bez wody, na której rosną modrzewie (5 sztuk), świerki i sosny. Przyłącze planujemy na wiosnę 2016r. Proszę o poradę jaki gatunek orzecha kupić (czy przez Internet jest taka możliwość?), czy w pierwszym roku posadzenia musi być silnie podlewany? Kiedy go sadzić? Kocham orzechy zwłaszcza świeże. A czytam to forum, robię notatki i ciągle jestem głupia co wybrać. Anna kozula i inni pomóżcie. Dziękuję Magda

[arotang]

Jaki gatunek - chyba jaką odmianę.
Gatunki orzechów to:
Orzech włoski
Orzech czarny
Orzech szary
Orzech mandżurski
i inne
Odmiany to np:
Juglans nigra "Laciniata"
Juglans regia: "Leopold", Mars, Koszycki, .........
Jeśli ma to być jednak jakaś odmiana orzecha włoskiego to należy sobie zadać pytanie czy ma to być owoc do spożycia na świeżo, czy do wyłuskiwania. Ważna jest tutaj informacja o warunkach glebowych w danym miejscu. Na glebach zasobnych, głębokich, gliniasto pruchnicznych można sadzić nawet bardzo wymagające odmiany o typie owocowania lateralnego(Broadview, Young), na słabszych glebach należałoby się skupić na odmianie z grupy odmian wierzchołkowych.
Ukształtowanie terenu - na wzniesieniach można sadzić wszystko jak leci, natomiast jeśli jest to teren równiny, bądź w zagłębieniu terenu to należy wybrać którąś z odmian o późnym otwieraniu pączków i późnym kwitnieniu (np Mars, U02, U01, U16, Które są znane czytelnikom, bądź Jędrek, który jest wyhodowany przez naszą rodzinę).
Czy doniczka, czy sadzonka z gruntu to kwestia upodobań, z tym, że rośliny produkowane w systemie doniczkowym są generalnie większe, natomiast rośliny z produkcji gruntowej są odporniejsze na warunki zewnętrzne (głównie mróz i suszę) i z tej racji wymagają znacznie mniej troski. Dotyczy to pierwszego roku po wysadzeniu - później różnice się zacierają, czyli jak kto woli.

[Szwedzio]

W tamtym roku zasadziliśmy orzech włoski. Wysoki na ok 2 - 2.5 metra.
I wydaje mi się że tylko stoi w miejscu. Nic się nierozrasta.

Jak go pielęgnować? Jak często podlewać? Czy można mu dać jakiejś odżywki? Jeżeli tak, to jakiej? Czy go ciąć czy jak?

[Lukas99]

A podlewaliście go obficie w upały? Dodatkowo ściółkujcie skoszoną trawą, albo kompostem wokół niego.

[Szwedzio]

Cały czas czy upał czy nie, raz w tygodniu dostawal ok 10 litrów wody.

Z tą sciętą trawą... Mam bardzo dużo. 2 razy w tygodniu ścinam z 120 m2. Trawnik malutki ale bardzo szybko rośnie. Każde cięcie to ok 150 litrów ściętej trawy. Jak i ile podkładać?

[pomidormen]

Drzewko 2,5m jak na sadzenie to dużo, musi odchorować, za rok powinno być już lepiej.

[Szwedzio]

Ale czy można mu pomóc jakąś chemią?

[pomidormen]

Teraz już nie. Możesz tylko dbać o wilgoć. Jeśli masz kwaśną ziemię to jesienią daj dolomit a na wiosnę nawóz wieloskładnikowy. Mile widziana próchnica a więc obornik i ściółkowanie trawą będzie ok.

[arotang]

Cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości. Jeśli jest podlewany to się zakorzeni. Liście na zdjęciu wyglądają zdrowo i witalnie. liście sadzonek zabiedzonych, niedożywionych sa skarlane, troszkę jak na bon sei. Dobrze iż nie był nawożony mineralni, gdyż nadmiar azotu drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na wodę, a dodatkowo azot w nadmiarze jest toksyczny dla korzeni - hamuje ich rozwój, a to nie o to chodzi, przy świeżo posadzonej roślinie. Niech się zakorzeni a swym wzrostem podziękuje za rok. W przyszłym roku radziłbym również ostrożnie nawozić azotem, gdyż nawożenie azotowe powoduje drastyczny wzrost wrażliwości na bakteryjną zgorzel - dotyczy głównie świeżo wybijających pędów i liści. Mocno nawożone rośliny rosną ale na skutek infekcji tracą całe odcinki pędów, więc więcej z tego szkód niż korzyści. Nawozy głównie wieloskładnikowe + ściółkowanie i jest cycuś malina.
Jaka odmiana?
Z ciekawości pytam.

[Szwedzio]

Dzięki.

Na kwicie było napisane "Juglans regia". No i cena. A że nie znam zię na tym, więc nic więcej o odmianach nie wiem.

[GodfatherPL]

Witam
Czy jest jakaś odmiana orzecha włoskiego w miarę odporna na wiosenne przymrozki i samopylna? Kilka lat temu wuj dał mi jakiegoś orzecha co prawda wyrósł dość ładny ale bardzo rzadko owocował a na dodatek przymrozki bardzo często go męczyły. W tym roku na wiosnę go wyrzuciłem. Jednak uwielbiam orzechy i chciałbym posadzić jakieś drzewko. Miejsce ma dobre bo osłonięte z 4 stron, nasłonecznione, gleba raczej piaszczysta.

[grapes]

Z tego co słyszałem to nie ma odmiany w pełni odpornej. Są tylko odmiany które późno ruszają z wegetacją i czasem omijają przez to przymrozki wiosenne. niestety te bardzo późne nadają się w zasadzie tylko dla Polski zachodniej gdzie są spóźnione przymrozki wiosenne ale okres wegetacji jest dłuższy. Nie wiem jak będzie z późnymi odmianami na wschodzie. Dzisiaj na wschodzie były już przygruntowe przymrozki. Mam posadzonego małego orzecha średniowczesnego który już na wiosnę przemarzł i teraz może tak być że zmarzł ponownie bo przyrost miał jeszcze nie zdrewniały. Chyba go zabiorę w cieplejsze rejony bo szkoda go ciąć co roku.