Rabatki Konstantego część 3

[EwkaEs]

Danusiu,u mnie było prawie tak samo,zostało kilka płatków z pierwszej mojej własnej Podwórkowej po dwu dniach,ale druga się trzyma na razie.Pewne nadzieje na wykonanie skrzynek mam,powaliło drzewa w pewnym prywatnym lesie,zobaczymy,może się uda.
Foggio-walizkowa,która dotarła drogą powietrzną z Wysp chyba zaczyna kwitnąć!
Empuzo-mieczyki nagrodowe zimowego konkursu fotograficznego bardzo ładnie wystartowały,deszcz ustał,woda mi stoi na ścieżkach i części depresyjnej rabatki.jednak idę posadzić niską nasturcję,może będzie i później.
Frido-bardzo dziękuję,książka o nalewkach nadeszła wczoraj już zdążyłam przed spaniem przeczytać kilkanaście stron.Bardzo przystępnie wszystko objaśnione.
Raczku-niestety roślinki chyba w drodze,dobrze byłoby gdyby w piątek dotarły,bo weekend ma być ciepły a nawet upalny.
Ewo-Ogis-przybiegłam do domu,bo miałam nadzieję natrafić na awizo do odebrania żywych roślin po 18.00(a przed 19.00,bo wtedy pocztę zamykają),niestety był tylko rachunek za gaz,wyższy....

[EwkaEs]

Podlewałam i okazało się,że mam pierwsze zbiory:

Za oknem mam truskawki Pink Panda i F1 ananasowe o kwiatach jeszcze żywszych rózowo-czerwonawo-fioletowych.

[evluk]

Ewka- ale dorodne te truskawki
Bardzo podoba mi się ten różowy kolor płatków kwitnącej truskawki- taki intensywny

[amba19]

Wow jakie ogromne truskawki
Gratuluję!

[ElzbietaaG]

Ewo ależ ty masz powera do pracy ! Może to za przyczyną jakiegoś ziela
uprawianego gdzieś w ciemnym kącie podwórkowego ogródka ...
Ja chyba za dużo mam hektarów do pielenia, bo co skończę to znów muszę zaczynać
Zero czasu na uzupełnianie wiedzy ogrodniczej, zostanę takim starym matołem
co będzie się przyglądać perzowi z nadzieją, że to jakiś irysek... masakra

[amba19]

Sekretne ziele! I super-kot! I ogród stworzony z niczego!
Nasunęło mi się pewne skojarzenie. Ewa Janeczka - to ogrodowa czarodziejka

[tara]

Ewuniu truskawki? jakie olbrzymy mila niespodzianka.
Prognozy nas nie rozpieszczają to fakt, trudno musimy to przyjąć za fakt dokonany i cieszyć się każdą niespodzianka w naszym ogrodzie.

Pelargonie super

[EwkaEs]

Witam bardzo serdecznie,w kolejnym alarmie powodziowym i przed zapowiedzianą burzą i intensywnymi opadami deszczu.Już pada.Zdążyłam zabrać pod dach wykopane cebule koron cesarskich i pięknego irysa w kolorze czekoladowym,jak go deszcz ma stłuc to wolę go mieć na górze w wazonie.
Taro-w ogrodzie czyli w pojemnikach na murku(północny wschód) truskawki jeszcze zielone,te są z parapetu południowo-zachodniego.
Ewo-Evluk-Może nie są takie bardzo duże,tylko ja mam małe dłonie.
Ambo-hm,a wiesz,że właśnie w Boże Ciało ksiądz odprawiający mszę może sponad hostii rozpoznać czarownicę?Ma ona mieć nad głową widoczny skopek na udój mleka.(informacja od pracowniczki Muzeum Etnograficznego zajmującej się kulturą duchową i obrzędowością).Czarodziejek to chyba nie dotyczy.
Elżbietoo G.-z ziół najbardziej sekretnych to mam lubczyk .Oprócz tego mam szałwie rozmaite,tymianki,rozmaryn,krwawniki,rutę,oregano variegata i złociste,szereg mięt,szczypiorek,czosnek niedźwiedzi i trawkę żubrówkę.
Olgo(Ogród Azy)-bardzo dobrze rośnie mi ten niebieski groszek pachnący,ostro pnie się w górę.
Takie nasturcje (tropaeolum majus) chcę mieć na rabatce szafirkowej.Jest to mieszanka nasturcji niskich w odcieniu od słoneczno żółtego poprzez pomarańczowy do prawie ceglastego,nasturcja karłowa Night and Day czyli jasno kremowe i mahoniowe,a przy siatce nasturcja wysoka Jewel of Africa o liściach w białe i żółte smużki,a kwiatach od jasno żółtych do karminowych. Wszystkie nasiona z krakowskiego "Polanu"
Są pewne szanse,że z nasion zrobię jesienią fałszywe kapary,smaczniejsze od prawdziwych.

[chatte]

Pięknych truskawek się juz dohodowałaś! Gratuluję, Ewo I orliki cudne widziałam.
A czy Podwórkowy nie został podtopiony? Teraz już chyba będzie coraz lepiej, bo od soboty zapowiadają słońce, ale po takich opadach, to chyba zaden ogród nie obszedł się bez szwanku
Mam nadzieję, ze te niesamowite nasturcje zakwitną w Podwórkowym i dane nam będzie je zobaczyć

[Aza]

Myślę że nasturcje wyjdą Ci jeszcze, u mnie zaczęly kielkowac i to i siane pod ścianą i w różnych innych miejscach samosiejki, które całą zimę były w ziemi. Nic nie da sie przyspieszyc pewnych procesów w ogrodzie. Wczoraj na procesję bylo ładnie, ale już po południu zaczęło padać w nocy potworne burze , a teraz leje okropnie sprzątając w domu chciałam wejść do piwnicy a tam woda do progu. Po za tym jest miżle bo przedwczoraj jakos zmieniono decyzję i wycięto moją ukochaną brzozę o której zachowanie walczyłam 4 lata, Ponieważ juz położyli chodnik więc nie usuną pniaka i nic nie posadzą , dopiero jak dęda zmieniać wszystko za jakieś 10-20 lat. Ty masz jej ostatnie chyba zdjęcia.

[EwkaEs]

Chatte -po wczorajszej ulewie i nocnej burzy z obfitymi opadami Podwórkowy naturalnie miejscami pływa.Jutro ma być ciepło,powinien podeschnąć.Komary jak zajączki i jeszcze meszki.Pożartam cała.
Olgo(Ogród Azy)-miałam nadzieję,że brzoza jednak się ostanie.W śródmieściu procesja była od 9.00,pogoda się utrzymała. Do 17.00 było duszno ale jeszcze nie padało. Kostek odbył długi spacer.
Piwonia nr 2 ocalała,ale gdyby nie padało cieszyłabym się kwiatem jeszcze dłużej.Budleja dla zachęty dostała motyla.A czekoladowy irys jest w kuchni.Dosadziłam trzy kosmosy,ładnie pachną.

[Bogumilka]

Samolot wylądował prawie w błotku...
Kostek wymęczony......
Podwórkowy zalany....
Irysek cieszy oczka dobrze,że dzisiaj jest słonko to podwórkowy obeschnie

[EwkaEs]

Bogusiu-można powiedzieć wodował....

Aszko-idę na pocztę z płytką o powojnikach i wiciokrzewach.