Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vinetou80
200p
200p
Posty: 395
Od: 7 lut 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

Witam,wracam do tematu.Marzyły mi się te migdały,niestety w naszym pięknym kraju nadal nic niema i musiałem kupić w CZ.Byłem tam z początkiem kwietnia i kupiłem 2 odmiany.Jedna obupłciowa a druga żeńska,aczkolwiek pani sama nie wiedziała,że ta jedna jest samopylna i sprzedawała te 2 jako para :)Rośliny były z gołym korzeniem i miałem obawy czy się przyjmą bo dość duże,trzeba było przycinać ,żeby się do Octavii kombi zmieściły,teraz mają ok 130cm.Samopylna rośnie mocno i ma ok.30cm przyrosty a żeńska dopiero się zabrała do roboty,deko chorowała ale wychodzi na prostą.podsypałem mączką bazaltową i regularnie podlewam.
Koszt takiej jednej rośliny to po tym kursie co kupowałem dokładnie 36,80zł...i to drogo bo oni sami tam nie szkółkowali tylko czeskich Morav to mają.Jedna odmiana jest czeska,druga słowacka.Pień gruby ze 4cm,rośliny szczepione.
Odmiany VAMA i ZORA.

Obrazek Obrazek Obrazek
Żeńska VAMA

Obrazek Obrazek Obrazek
Samopylna ZORA

Jak widać to rośnie jak brzoskwinia i tyle powinno u nas kosztować co większa sadzonka brzoskwinii,ale oczywiście u nas tego niema a jakby było to cena by była x2 bo to cuda Panie :)
Widzę,że i na Ukrainie mają dużo odmian i dobrze siedzą w temacie.
LEGENDS NEVER DIE
vlak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2014, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

Moje jadalne migdały kupiłem w Czechach ;:138, jesienią 2014.
To odmiany Vama i Sladkoplodá Krajová. I rosną sobie spokojnie obok pomidorów :D



Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
vinetou80
200p
200p
Posty: 395
Od: 7 lut 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

Sadziłeś jak leci w tym co masz czy przygotowywałeś grunt pod nie?Gdzie kupowałeś?

Jak pójdziesz do laryngologa a on powie proszę pokazać migdały to wyciągniesz smartfona i pokażesz zdjęcie z działki? :)
LEGENDS NEVER DIE
vlak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2014, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

vinetou80 pisze:Sadziłeś jak leci w tym co masz czy przygotowywałeś grunt pod nie?Gdzie kupowałeś?

Jak pójdziesz do laryngologa a on powie proszę pokazać migdały to wyciągniesz smartfona i pokażesz zdjęcie z działki? :)
:D
W sumie drzewka posadziłem "jak leci". Ziemia jest dobra. Potem dodałem trochę dolomitu ogrodniczego.
Tak bardziej profilaktycznie.
Drzewka kupiłem w Czechach za pośrednictwem sklepu internetowego.
Nie miałem czasu aby podjechać i kupić je osobiście.
Drzewka możesz kupić w zasadzie w każdej większej szkółce.
Ja np. znalazłem dwie stacjonarne szkółki ok. 30 km od granicy na wysokości Szklarskiej Poręby.
Awatar użytkownika
vinetou80
200p
200p
Posty: 395
Od: 7 lut 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

No jakbyś czytał mojego posta to byś wiedział,że kupiłem to w CZ w Drozdin.Miałem obawy bo rośliny były duże i z gołym korzeniem,ale dają radę.Ja podlewam regularnie i podsypałem deko mączką bazaltową.Więcej mandli chyba mi nie potrzeba,prawdopodobnie pojadę na dniach po kaki.Ciekawe kiedy będą owocować te nasze migdały?
LEGENDS NEVER DIE
Awatar użytkownika
Geniodekt
500p
500p
Posty: 519
Od: 27 kwie 2014, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Reda, pomorskie

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

vinetou80 pisze:Koszt takiej jednej rośliny to po tym kursie co kupowałem dokładnie 36,80zł...i to drogo bo oni sami tam nie szkółkowali tylko czeskich Morav to mają..
To i tak tanio w porównaniu do 2-3 razy droższej asiminy. Jak z mrozoodpornością u migdałów? Zgaduję, że mniej więcej na podobnym poziomie jak u brzoskwini, ale ciężko znaleźć jakieś informacje odnośnie uprawy migdałowca w naszym kraju.
Awatar użytkownika
vinetou80
200p
200p
Posty: 395
Od: 7 lut 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

Niema co porównywać do kosztów zakupu asiminy,bo asimina i persymona zawsze była droga.A w naszym pięknym kraju niedość,że nic niema to na byle siewce zdzierają,ale jak widać po pewnym serwisie aukcyjnym na byle badyl za 3razy większe pieniądze niż jest wart się i znajdują klienci...
Taki migdał powinien u nas kosztować tyle co większa sadzonka brzoskwinii.Mrozoodporność jak u brzoskwinii,to nie jest problem tylko to że dość wcześnie kwitnie i przymrozki mogą załatwić kwiaty albo zalążki owoców.Widziałem na jakiejś stronie jednego sklepu z CZ czy SK jakąś odmianę co później kwitnie od innych i ma bardziej odporne kwiaty na przymrozki,niby francuska...
LEGENDS NEVER DIE
vlak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2014, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

vinetou80 pisze:Niema co porównywać do kosztów zakupu asiminy,bo asimina i persymona zawsze była droga.A w naszym pięknym kraju niedość,że nic niema to na byle siewce zdzierają,ale jak widać po pewnym serwisie aukcyjnym na byle badyl za 3razy większe pieniądze niż jest wart się i znajdują klienci...
Taki migdał powinien u nas kosztować tyle co większa sadzonka brzoskwinii.Mrozoodporność jak u brzoskwinii,to nie jest problem tylko to że dość wcześnie kwitnie i przymrozki mogą załatwić kwiaty albo zalążki owoców.Widziałem na jakiejś stronie jednego sklepu z CZ czy SK jakąś odmianę co później kwitnie od innych i ma bardziej odporne kwiaty na przymrozki,niby francuska...
Żyjemy w kraju, gdzie każdy każdego chce "oskubać" ;:174
_________________________________________________________________

Poniżej podaję link do tłumaczenia strony francuskiej poświęconej migdałowcom.

http://translate.google.pl/translate?hl ... rev=search
vlak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2014, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

Migdał jadalny Vama, już zakwitł.


Obrazek
Awatar użytkownika
vinetou80
200p
200p
Posty: 395
Od: 7 lut 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

Obrazek

Obrazek
Moja Vama ;:204
LEGENDS NEVER DIE
herkules
50p
50p
Posty: 89
Od: 8 lis 2015, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Migdał , Migdałowiec pospolity ( właściwy )

Post »

Jak się wam sprawuje migdałowiec
emiemi8
50p
50p
Posty: 57
Od: 3 sie 2018, o 11:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Migdał z bułgarii

Post »

Witam
Próbował ktoś siać migdały jadalne ze sklepu, takie już obrane? Swoje moczę już kilka dni i teraz nie wiem - widziałam, że dużo osób daje nasiona na watę do zimnego miejsca. Ten sposób się sprawdza? Czy migdał musi kiełkować w miejscu z dostępem do światła (u mnie najchłodniejsze pomieszczenie z +10 C nie ma okna)? I czy wata na którą wysiewamy ma znaczenie (posiadam i syntetyczną i bawełnianą)? Proszę o podzielenie się doświadczeniem.
Wszelkie zdjęcia mile widziane :D
Za odpowiedzi dziękuje.
Pozdrawiam
martin79
200p
200p
Posty: 355
Od: 30 sty 2012, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

Post »

Poczytaj wątek jest dosyć dużo o tym. W skrócie temperatura pokojowa, światło i zabezpieczenie przed grzybem. Jeszcze nie wiadomo czy migdały nie były wcześniej prażone, bo jeśli tak to nic z tego. Ja siałem z dobrymi efektami, niestety po pewnych wypadkach pod moją nieobecność 2 gruntowe sztuki zgineły. Ale co tam, kupiłem 2 sztuki odmiany All in on. Francuzi podają mrozoodporność drzewa na -25C, a kwiatu na -2. Co z tego wyjdzie zobaczymy, bez ryzyka niema zabawy.
To i owo opuncjowo Marcina
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”