Adenium - Róża pustyni cz.3
- mrousse71
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 4 mar 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieden
Re: Róża pustyni cz.3
one nie maja zwilzonego podloza , maja po prostu mokro, nie tak ze cieknie, ale tez zwilzone to za malo powiedziane,
Ciekawe czy każdy zapamietal wszystko co tu zostalo napisane, ... chyba ze robil notatki .
Forum sluzy pomocy a nie takim wypominaniom komentarza co bylo napisane a co nie , w 3 czesciach.
Ciekawe czy każdy zapamietal wszystko co tu zostalo napisane, ... chyba ze robil notatki .
Forum sluzy pomocy a nie takim wypominaniom komentarza co bylo napisane a co nie , w 3 czesciach.
Re: Róża pustyni cz.3
Jak są pomarszczone to domagają się wody. Najlepszym sposobem jest zanurzenie całego pojemnika w wodzie do momentu aż na wierzchu będzie wilgotna ziemia. Ja młodziaką robię takie kąpiele raz w tygodniu.
Re: Róża pustyni cz.3
Dokładnie tak! Po każdym konkretnym podlaniu musi podłoże dokładnie przeschnąć. Ja z podlaniem czekam, aż brzuszki robią im się miękkie (normalnie można to sprawdzić między palcami bez obaw o zniszczenie roślinki). Ja swoje podlewam na masę conajmniej 2 razy w tygodniu, ale one są podgrzewane więc woda paruje dużo szybciej.
mrousse71 - żeby się nie okazało, że zgniły im korzenie z powodu zbyt dużej i zbyt długo utrzymującej się wilgoci. Możesz zobaczyć też korzenie, żeby nie okazało się, że coś je zjadło.
mrousse71 - żeby się nie okazało, że zgniły im korzenie z powodu zbyt dużej i zbyt długo utrzymującej się wilgoci. Możesz zobaczyć też korzenie, żeby nie okazało się, że coś je zjadło.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
- mrousse71
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 4 mar 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieden
Re: Róża pustyni cz.3
Dzięki serdeczne,
sprawdze pierw korzonki , jak beda cale, to fundne im porzadna kapiel
sprawdze pierw korzonki , jak beda cale, to fundne im porzadna kapiel
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.3
Co wy piszecie ja nigdy nie przesuszałem i duuze adenium urosło aż w koncu zakwitnie ;)
Jak przesadzałem to ma big korzeń
Wszystko zalezy od drenazu bo jak wiadomo jak by stało w wodzie to pewnie by korzonki zgniły.No ale nie ma co przesadzac z podlewaniem bo to w koncu kaktusopodobne
Jak przesadzałem to ma big korzeń
Wszystko zalezy od drenazu bo jak wiadomo jak by stało w wodzie to pewnie by korzonki zgniły.No ale nie ma co przesadzac z podlewaniem bo to w koncu kaktusopodobne
Maniak roślin egzotycznych
- mrousse71
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 4 mar 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieden
Re: Róża pustyni cz.3
moje tez maja ladne korzonki, wiec ja wykapalam, mam nadzieje ze wroca do siebie, bo calkiem grubiutkie byly .
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.3
Wykapałaś? to był błąd ;)
Grubosze nie nawidzą za duzo przesadzania .Mam takiego jednego ktory przez czeste przesadzanie nie chce rosnąć o:/
Grubosze nie nawidzą za duzo przesadzania .Mam takiego jednego ktory przez czeste przesadzanie nie chce rosnąć o:/
Maniak roślin egzotycznych
Re: Róża pustyni cz.3
Nie chodzi o wypominanie, ale po przejrzeniu nawet pobieżnym forum taką podstawową rzecz jak sposób podlewania się chyba zapamieta. Tym bardziej, że ten temat jest poruszany w każdej części wątku kilkakrotnie Z resztą znaczna większość sukulentów ''woli'' być podlewana rzadziej, ale obficiej, no przynajmniej mojemrousse71 pisze:one nie maja zwilzonego podloza , maja po prostu mokro, nie tak ze cieknie, ale też zwilzone to za malo powiedziane,
Ciekawe czy każdy zapamietal wszystko co tu zostalo napisane, ... chyba ze robil notatki .
Forum sluzy pomocy a nie takim wypominaniom komentarza co bylo napisane a co nie , w 3 czesciach.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Róża pustyni cz.3
Re: Róża pustyni cz.3
czekać.. pewnie ułamane zostały liscienie podczas usuwania łupiny.. albo nadgnily przez dlugo utrzymujaca sie mokra lupine.
W obu przypadkach czekać, miałem kilka takich, które po około 2tygodniach wypuszczały liście.
U Ciebie jak widać potrwa to troche dłużej
W obu przypadkach czekać, miałem kilka takich, które po około 2tygodniach wypuszczały liście.
U Ciebie jak widać potrwa to troche dłużej
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Róża pustyni cz.3
No u mnie coś sie juz dzieje
Wiecie że te drugie adenium to były razem sadzone dziwne ale prawdziwe
Jeden wyrósł a drugi karzeł jak na razie
Wiecie że te drugie adenium to były razem sadzone dziwne ale prawdziwe
Jeden wyrósł a drugi karzeł jak na razie
Maniak roślin egzotycznych
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Róża pustyni cz.3
Już nie mogę się doczekać pełnego rozkwitu.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 20 sty 2011, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Choroszcz
Re: Róża pustyni cz.3
Może ten drugi Adenius to Odmiana Mini size ?