Obrywanie lisci pomidora - ogławianie
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory - obrywanie liści
Kasiu, jak już kwiatek przekwitł to się nie zapyli. Najlepiej usunąć wszystko, co niepotrzebne, resztki płatków kwiatków z czubków owoców też, to może być źródłem szarej pleśni.
Dorota
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Pomidory - obrywanie liści
Dorcinda przepraszam, że o szczegóły zapytam ale nie chcę popsuć, usunąć ten cały zielony kapturek ze zwiędniętym kwiatkiem? czy razem z tą małą łodyżką co odchodzi od grona? ale ze mnie laik
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidory - obrywanie liści
Trzeba uważać z usuwaniem niezapylonych kwiatów - czasem taki zapylony wygląda niepozornie. Trzeba dokładnie sprawdzić.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2623
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory - obrywanie liści
Natalka!
Wilki i liście bardzo łatwo odłamują się.Nie obcina się nożyczkami.Po obcięciu nożyczkami zrobiłby się kikut,który i tak kiedyś by odpadł bo żółknie.
Wilki i liście bardzo łatwo odłamują się.Nie obcina się nożyczkami.Po obcięciu nożyczkami zrobiłby się kikut,który i tak kiedyś by odpadł bo żółknie.
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 6 maja 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okoloce wawki
- Kontakt:
Re: Pomidory - obrywanie liści
no wilki to łatwo się obrywa ale liście?
jakim ruchem to robić do góry do dołu jakieś rady poproszę
jakim ruchem to robić do góry do dołu jakieś rady poproszę
Re: Pomidory - obrywanie liści
mk1a najbezpieczniej , nie robiąc dużej rany obrywa się do góry tzn.przyginając liść u nasady zdecydowanym ruchem do łodygi.Jednak u niektórych odmian idzie to opornie i trzeba kombinować i na boki a nawet w dół.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory - obrywanie liści
Kasiu razem z łodyżką jak twarda i nie da się uszczknąć to trzeba uciąć, ale tak jak już pisali dopiero, jak będziesz pewna, że nic z tego.
Dorota
-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 6 maja 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okoloce wawki
- Kontakt:
Re: Pomidory - obrywanie liści
no w sprawdziłem da się oberwać ale tylko do dołu może faktycznie mniejsze zagrożenie szczególnie przenoszenie chorób
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Pomidory - obrywanie liści
Jutro sprawdzę jeszcze raz bo dzisiaj lało niesamowicie, ale przynajmniej podlewać nie muszę, te 3 pomidorki o których wspomniałam wyżej są już wielkości piłeczek pingpongowych a w pozostałych nic nie ma
Pozdrawiam
- x_M-l
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 142
- Od: 5 lip 2010, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Pomidory - obrywanie liści
Kwiatów niezapylonych nie trzeba usuwać, roślina sama je zrzuci jak przyjdzie na to czas.kasia82 pisze:Podpytam was jeszcze o kwiaty pomidora, może ktoś podpowie - na dolnym gronie z 5szt kwiata wyrosły tylko 3 pomidorki pozostałe 2 kwiaty nie zostały zapylone czy usuwać je? czy zaczekać może się jeszcze zapyli? Aktualnie na krzaku rośnie 4 grono
Usuwanie takich kwiatów to strata czasu i narażanie pomidorków na dodatkowe przypadkowe rany przy obrywaniu.
- natalka
- 50p
- Posty: 60
- Od: 11 lip 2011, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Pomidory - obrywanie liści
Jak pisałam wczoraj, dodaję zdjęcia mojego buszu + koralika i megagrona w donicach. Wczoraj oberwałam w tunelu kilka liści leżących na ziemi, które lekko zżółkły. Nie zmniejszyło to jednak zagęszczenia, bo liści tych było maks. 10 na cały tunel. Tak więc ciągle się zastanawiam czy zostawić ten busz, czy coś z tym zrobić, tym bardziej że wczoraj został ogłoszony komunikat o ZZ w moim powiecie, a pogoda też niezbyt sprzyjająca.
Szczęście to nie to, co posiadasz, lecz to, czym potrafisz się cieszyć.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2623
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory - obrywanie liści
natalka!
Zrobisz jak zechcesz.Jak masz czas to poczytaj na temat uprawy pomidora w folii tu na forum w latach poprzednich.Ja prowadzę je na 1 pęd.I dużo osób tak robi.Popatrz na zdjęcia Kasencji.Ma duży tunel a nie ma buszu.Twój na pewno nie jest wielki zresztą tak jak mój.
Poczytaj 1 wątek na tym forum o odmianach i jak je prowadzić.Daje parę zdjęć zrobionych przed chwilą u mnie.
Zrobisz jak zechcesz.Jak masz czas to poczytaj na temat uprawy pomidora w folii tu na forum w latach poprzednich.Ja prowadzę je na 1 pęd.I dużo osób tak robi.Popatrz na zdjęcia Kasencji.Ma duży tunel a nie ma buszu.Twój na pewno nie jest wielki zresztą tak jak mój.
Poczytaj 1 wątek na tym forum o odmianach i jak je prowadzić.Daje parę zdjęć zrobionych przed chwilą u mnie.