Wióry,trociny jako ściółka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1078
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
jokaer. Zauważ, że to trociny z podkładów kolejowych. Wszystko co tam wlizie zginie na raka płuc jeszcze przed nowym rokiem. Że zginą marnie wszystkie grzyby to oczywiste. Nie wiem jak na rośliny będzie działał kreozot itp. A poza tym co powiedzą sąsiedzi na taki "wonny" dymek?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
No nie zaskoczyłam, że to podkłady
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
Nie radzę się chwalić że będziecie palić podkładami w piecu
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
Dzięki, też już wyczytałam o tym kreo coś. Sąsiedzi nie sadze, żeby coś powiedzieli, ponieważ primo, jak przepalali na jesień, to można było zgadnąć po srodku jakie fajne rzeczy palą, a poza tym tych podkładów mam dokładnie sztuk 13. Wic mając świadomośc tego kreo czegoś, będzie się go przemycało.dziad_Jag pisze:jokaer. Zauważ, że to trociny z podkładów kolejowych. Wszystko co tam wlizie zginie na raka płuc jeszcze przed nowym rokiem. Że zginą marnie wszystkie grzyby to oczywiste. Nie wiem jak na rośliny będzie działał kreozot itp. A poza tym co powiedzą sąsiedzi na taki "wonny" dymek?
Ale dzięki za uwagę, bo przecież mogłam nie znaleźć tej informacji w sieci.
Co do trocin, to kopczyki robię tylko z tych drewnianych odpadów, które mąż tnie.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
Problem w tym, że kopczyki powinno się robić tylko z ziemi. Nie kombinować.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
Ale wiecie co?
Przejrzałam sobie grafikę wujka google po haśle trociny okrycia na zimę. I tam były zdjęcia młodych krzaczków i drzewek z kopczykami z trocin. No na pewno nie były one przekompostowane. Trudno. Kopczyki zrobiłam, bo zabrakło mi agrowłókniny, więc zamiast dokupować, wykorzystałam na to. Rozgarnę je na wiosnę
na wiosnę Wam powiem, czy roślinki przeżyły.
PS Nie bardzo mogę kopczyki z ziemi robic, bo mam folię ogrodową położoną ;) Po prostu nie mam skąd tyle ziemi brac ;)
Przejrzałam sobie grafikę wujka google po haśle trociny okrycia na zimę. I tam były zdjęcia młodych krzaczków i drzewek z kopczykami z trocin. No na pewno nie były one przekompostowane. Trudno. Kopczyki zrobiłam, bo zabrakło mi agrowłókniny, więc zamiast dokupować, wykorzystałam na to. Rozgarnę je na wiosnę
na wiosnę Wam powiem, czy roślinki przeżyły.
PS Nie bardzo mogę kopczyki z ziemi robic, bo mam folię ogrodową położoną ;) Po prostu nie mam skąd tyle ziemi brac ;)
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
Trociny, zrębka czy inny materiał jest nawet dużo lepszy jak ziemia. Można zastosować okrywę 2 w 1 trociny i ziemia na wierzch. Słoma, trawa etc. I takie kopczyki ludzie tworzą od lat, u starych ogrodników od których biorę drzewka okrywają tak dziesiątki lat. przykłady mogę mnożyć. Więc jaki to problem, bo nie rozumiem gdzie on leży , w czym ?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
Ten problem to gryzonie.
To, że ludzie tak robią to nie znaczy, że jest to genialne i najlepsze.
Mam taką masę gryzoni, że wszelka ściółka koło pniaczka to absolutnie totalne zagrożenie dla rośliny.
Szkółkarze jakoś walczą z gryzoniami, a to koty, a to totalne trucie, trucie wybiórcze.
Ja stosuję tylko trucie wybiórcze, a przede wszystkim agrotechnikę. Motyczkuję ile się da i ile ja mam sił, i nie używam ściółek.
( Jak mi jeden szkółkarz powiedział jak truje to spadł byś chyba z krzesła)
To, że ludzie tak robią to nie znaczy, że jest to genialne i najlepsze.
Mam taką masę gryzoni, że wszelka ściółka koło pniaczka to absolutnie totalne zagrożenie dla rośliny.
Szkółkarze jakoś walczą z gryzoniami, a to koty, a to totalne trucie, trucie wybiórcze.
Ja stosuję tylko trucie wybiórcze, a przede wszystkim agrotechnikę. Motyczkuję ile się da i ile ja mam sił, i nie używam ściółek.
( Jak mi jeden szkółkarz powiedział jak truje to spadł byś chyba z krzesła)
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: trociny - mogę obsypać "na stożek" korzenie i nasady młodych krzaków na zimę?
Potwierdzam, mam pryzmę kory, piachu i tłucznia. Nie mieszkają tylko w tłuczniu Kiedyś potrzebowałem kilka taczek piachu, naliczyłem 35 szt. młodych myszy i kilka nornic.
Każdy się broni jak może, ważne że pomaga.
Każdy się broni jak może, ważne że pomaga.
Re: Trociny jako materiał do zimowego kopczykowania
Może w końcu mój kanapowy kot się przyda, chociaż głowy za darmozjada nie dam.
A tak z innej beczki, skoro armię opuchlaków poległy w starciu z moimi żabami, no i trochę z wrotyczem, może koty też pomogą.
A tak z innej beczki, skoro armię opuchlaków poległy w starciu z moimi żabami, no i trochę z wrotyczem, może koty też pomogą.
Re: Trociny jako materiał do zimowego kopczykowania
Ja w zeszłym roku dorwałam kilka worków trocin, część poszła pod iglaki jako ściółka a część wymieszana w proporcji 1:1:1 z piaskiem i humusem posłużyła do kopczykowania wszystkiego co trzeba było.
Wszystko przetrwało, na wiosnę kopczyki zostały rozgarnięte (trocin widać już nie było) i tyle.
Gryzoni więcej niż miałam wcześniej nie zauważyłam - odkąd sprzątnęliśmy różne pozostałości po budowie i używam płynu do odstraszania kretów to myszy raczej sporadycznie próbują gniazdo robić (prędzej w szopce szukają miejsca dla siebie).
W tym roku już trocin nie mam to do kopczyków używam kory + piasek + humus.
Wszystko przetrwało, na wiosnę kopczyki zostały rozgarnięte (trocin widać już nie było) i tyle.
Gryzoni więcej niż miałam wcześniej nie zauważyłam - odkąd sprzątnęliśmy różne pozostałości po budowie i używam płynu do odstraszania kretów to myszy raczej sporadycznie próbują gniazdo robić (prędzej w szopce szukają miejsca dla siebie).
W tym roku już trocin nie mam to do kopczyków używam kory + piasek + humus.
Pozdrawiam Asia
Re: Trociny jako materiał do zimowego kopczykowania
A ja poszłam za ciosem, bo serce mnie bolało, że tyle resztek i trocin się może zmarnować, oprócz kopczyków z trocin - nie mieszałam, bo nie ma skąd brać tak dużo ziemi - wybrałam ścinki wielkości średniej wielkości i dużej kory sprzedawanej w sklepach i rozsypałam na folii między krzakami.
Ktoś gdzieś rzekł był, że korę trzeba sterylizować, czy coś, przed użyciem jako ściółkę. Jak ją wysypałam sautee ;)
Ktoś gdzieś rzekł był, że korę trzeba sterylizować, czy coś, przed użyciem jako ściółkę. Jak ją wysypałam sautee ;)
- spagusia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 4 maja 2010, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wałcz
Kompost z trocin sosnowych- co z nim zrobić?
Kochani, proszę o podopowiedzi!
W zeszłym roku, w lutym, kupiliśmy sporą ilość drewna sosnowego- na opał. Pale były długie i wymagały cięcia- nazbierało się kilkanaście worków trocin. Część została wykorzystana w piecu, a część stała sobie w workach na śmieci (otwartych). Okazało się ostatnio, że trociny do połowy wysokości worka są przekompostowane. Mamy tam coś na kształt ziemi próchniczej.
Moje pytanie- co z tym zrobić? Użyłabym jak zwykłego kompostu, ale przecież po iglakach będzie miał kwaśny odczyn. Szkoda wyrzucić. Może podsypać tym aronię, rododendron, porzeczki? Jakieś pomysły?
Pozdrawiam
W zeszłym roku, w lutym, kupiliśmy sporą ilość drewna sosnowego- na opał. Pale były długie i wymagały cięcia- nazbierało się kilkanaście worków trocin. Część została wykorzystana w piecu, a część stała sobie w workach na śmieci (otwartych). Okazało się ostatnio, że trociny do połowy wysokości worka są przekompostowane. Mamy tam coś na kształt ziemi próchniczej.
Moje pytanie- co z tym zrobić? Użyłabym jak zwykłego kompostu, ale przecież po iglakach będzie miał kwaśny odczyn. Szkoda wyrzucić. Może podsypać tym aronię, rododendron, porzeczki? Jakieś pomysły?
Pozdrawiam