Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

[Waleria]

W tym roku optymalny termin siewu pomidorów wg kalendarza biodynamicznego to 16, 17 i 18 marca.

[ankha]

Ewentualnie 25, 26, 27 do 10.00, jeżeli zima nie odpuści , a pomidorki do gruntu pójdą i w zimniejsze rejony

[tadeusz48]

Czas już najwyższy wysiewać pomidory, które mają trafić do uprawy pod osłonami, do uprawy w gruncie można jeszcze poczekać ze 2-3 tygodnie z wysianiem.

[mia63]

Waleria, Ankha, Tadeusz bardzo dziękuje za info. , czy to znaczy ze paprykę pod osłony tez mam posiać do kubeczków, pierwszy raz będę samodzielnie siała

[marti19]

O tak...

[tadeusz48]

Pod osłony siew papryki, to już trochę późno, ale lepiej późno , niż wcale. Prawidłowo, to powinno się siać paprykę ( pomidory też) do kuwet( kilkadziesiąt nasion w kuwecie), następnie, gdy pojawią się na siewce po liścieniach co najmniej dwa listki właściwe ( o całkowicie innej budowie niż liścienie). pikujemy je pojedynczo do kubków, niedużych doniczek lub wielodoniczek, i dopiero z tych pojemników sadzimy na miejsce stałe ( do gruntu, lub pod osłony).

Jeżeli masz dużo miejsca na parapetach( lub innych widnych i ciepłych miejscach), to można od razu do pojedynczego kubeczka, czy doniczki siać po 2-3 nasiona, po pokazaniu się liści właściwych na tych siewkach wybrać najładniejszą siewkę a pozostałe usunąć ( ucięć leż nad ziemią).

Pikowanie siewek opóźnia wzrost rośliny o kilka dni, lecz pikując je powoduje się rozbudowę systemu korzeniowego ,co jest korzystne dla późniejszego wzrostu rośliny.

[mia63]

Tadeuszu kochany ( miła małżonko Tadeusza wybacz mi ), tak jasno mi wytłumaczyłeś , że lepiej nikt tego nie zrobi , bardzo dziękuję.Często zaglądam do Nokły , lubię oglądać Wasz ogród i czytać to co piszesz.Teraz będę wierną Twoją "czytelniczką"

[gosienka_1986]

Witam
W tym roku po raz pierwszy chcę zasiać pomidory. Mam pytanie dotyczące samego siania: czy nasiona mam wrzucać do "dołeczków" (ewentualnie na jaką głębokość i po ile nasion do dołeczka) czy mam równomiernie rozsiać po powierzchni ziemi i zasypać warstwą ziemi? (jak gęsto mam siać nasiona)? Będę wdzięczna za pomoc.

[tadeusz48]

Witam
W tym roku po raz pierwszy chcę zasiać pomidory. Mam pytanie dotyczące samego siania: czy nasiona mam wrzucać do "dołeczków" (ewentualnie na jaką głębokość i po ile nasion do dołeczka) czy
mam równomiernie rozsiać po powierzchni ziemi i zasypać warstwą ziemi?
(jak gęsto mam siać nasiona)? Będę wdzięczna za pomoc.

mam równomiernie rozsiać po powierzchni ziemi i zasypać warstwą ziemi ( ale nie za głęboko, tak ledwie przyprószyć i podlać po siewie).
Dobrze by było nie za gesto siać, tak w odstępie co 0.5- 1 cm jedno nasiono od drugiego

[gienia1230]

Gosiu, możesz robić tak jak Tadeusz radzi. Ja przed sianiem polewałam, gdy woda wsiąkła robiłam zaostrzonym końcem ołówka w mniej więcej równych odstępach lekkie wgłebienia, wkładałam po ziarenku i przygrzebywałam. Jak zaczną wschodzić to od razu widać , czy równomiernie, czy wszystkie czy tylko część nasionek .
No i zapisz sobie datę.

[gosienka_1986]

Dziękuję za rady, już psychicznie nastawiłam się na ten weekend na wysiew:). Pozdrawiam

[gosienka_1986]

Witam raz jeszcze
Zapomniałam się zapytać czy pomidory mam podlewać nawozem od razu po posianiu, dopiero po pikowaniu czy po wsadzeniu w grunt. Pozdrawiam serdecznie

[Rysiul]

Jeżeli siejesz w ziemie ogrodniczą ze sklepu to ona jest już odpowiednio wzbogacona i nie ma potrzeby nawożenia jej. Ja nawoże dopiero popikowanie pomidory mające kilka tygodni, kiedy zaczyna być realna opcja braku składników mineralnych. Ale wtedy też nie szaleje tylko w miare naturalnymi środkami to robie, gł. biohumus, ewentualnie ok. maja czymś mocniejszym gdy widać, że biohumus sobie nie radzi.





Nie wygląda jakby Betaluxowi czegoś brakowało, prawda ? na razie nie nawożony i jeszcze kilka tygodni nie będzie, choć ziemia nie najlepszej jakości ze sklepu.


Aha, Panie Tadziu, mam pytanie. Pytałem w innym temacie, ale nikt nie pomógł. Lepiej żebym te przezroczyste kubki owinął jakąś gazetą, prawda ? Bo chyba światło nie ma dobrego wpływu na korzenie.