Isskowy ogrodeczek cz.2
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
O fuksji mówiłam Ci ,że odbije ,ale przypołudniki i tak przebijają wszystko
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- momotkab
- 200p
- Posty: 215
- Od: 22 mar 2012, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bolesławiec
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Isska tak w wolnym czasie probuje cos tworzyc ale czasu bardzo malo, jednak juz mi to idzie sprawniej i nawet moja szwagierka zlozyla zamowienie na moje gnieciuchy az dziwne ze jej sie podobaja
BASIA
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Twój aparat robi fajne zdjęcia, kwiatki mają poświatę. Przypołudniki piękne, u mnie pewnie miałyby większą część dnia stulone płatki, bo ciągle pada. A właśnie, możesz je cyknąć jak są zamknięte?
Myślałam, że takie niskie dalie są jednoroczne i trzeba je co roku wysiewać.
Nasturcja cudna, szybko rośnie i oficie kwitnie, super wygląda na kratce.
Myślałam, że takie niskie dalie są jednoroczne i trzeba je co roku wysiewać.
Nasturcja cudna, szybko rośnie i oficie kwitnie, super wygląda na kratce.
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Isskaa, witam Cię!
Ile Ty masz kolorów, aż się słabo robi.
Jak Ty to robisz, że Ci przypołudniki tak wspaniale kwitną?
Ja wyhodowałam je z własnych nasionek, posianych wprost do gruntu. Tyle że ja nie pikowałam ich zbyt dobrze. Tylko niektóre kępki, bardzo zrośnięte ze sobą.
Poza tym strasznie więdną w Słońcu. W tamtym roku mi je doszczętnie spaliło!
Proszę, poradź, jeśli możesz, co zrobić aby tak kwitły jak u Ciebie.
Pozdrawiam!
Ile Ty masz kolorów, aż się słabo robi.
Jak Ty to robisz, że Ci przypołudniki tak wspaniale kwitną?
Ja wyhodowałam je z własnych nasionek, posianych wprost do gruntu. Tyle że ja nie pikowałam ich zbyt dobrze. Tylko niektóre kępki, bardzo zrośnięte ze sobą.
Poza tym strasznie więdną w Słońcu. W tamtym roku mi je doszczętnie spaliło!
Proszę, poradź, jeśli możesz, co zrobić aby tak kwitły jak u Ciebie.
Pozdrawiam!
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Isskaa
- 500p
- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Elus tak,pamietam jak mowilas,ciesze sie,ze Twoje slowa byly prorocze i stalo sie tak jak mowilas
Basiu no widzisz?? Mowilam,nie poodawaj sie !!! Zobaczysz,wkrotce bedziesz w tym bardzo dobra,tylko praktykuj,praktykuj i praktykuj,jeśli Ci sie to poodoba robic to nie rezygnuj!! Ciesze sie bardzo,a w ogole zobaczylabym co tam uplotlas Moglabys mi jakos fotki przeslac?? Plissss!!
Gosiu u mnie tez ciagle pada,w sumie rzadko moge przypoludniki moje podziwiac w takiej krasie No,ale coz zrobic i tak sie ciesze,ze chociaz troszke nacieszyly moje oczy
Co do dalii..to powiem Ci szczerze,ze teraz juz zwatpilam,bo ja kupowalam sadzonki,moze faktycznie nie przechowuje sie w nich bulw,nie wiedzialam nawet
konwalia witam Cie u siebie,milo,ze zajrzalas i ,ze podobaja Ci sie moje przypoludniki..
Co do siania to wyczytalam gdzies,ze nie nalezy nasion mocno pod ziemie wsuwac,a nalezy ja tylko przyklepac reka do ziemi i na gore najlepiej przysypac piaszczysta ziemia,nawet samym piaskiem,bo to sukulenty,lubia piaszczyste tereny,dlatego nie potrzebuja duzo wody,sa bardzo wygodne w uprawie,bo nawet jeśli zapomni sie je podlac to dlugo wytrzymia.
Moze po prostu byly zle posiane??
Ja tez teraz planuje zebrac nasionka i sprobowac posiac,bo ja kupilam gotowe sadzoneczki.
A co robie,ze kwitna??
Kompletnie nic
Po prostu sa sobie w doniczkach i nic z nimi nie robie,kompletnie nic i mimo,ze mieszkam w krainie deszczy,gdzie polowa roku to deszcze to mimo to tak kwitna..sama jestem w szoku!!! Mysle,ze przywykly do mokrego klimatu...
Wczoraj byla u nas straszna wichura,zrzucilo mi dwie doniczki w nocy...
Rano wyszlam na taras i chcialo mi sie plakac
Pogniecione,polamane,przytrzasniete...eh..
Co by dluzej nie zanudzac fotki z dzis:
Iryski wreszcie pokazaly swoje glowki:Strasznie dlugo na nie czekalam,ale wreszcie sa:
I groszek pachnacy coraz ladniejszy:
Basiu no widzisz?? Mowilam,nie poodawaj sie !!! Zobaczysz,wkrotce bedziesz w tym bardzo dobra,tylko praktykuj,praktykuj i praktykuj,jeśli Ci sie to poodoba robic to nie rezygnuj!! Ciesze sie bardzo,a w ogole zobaczylabym co tam uplotlas Moglabys mi jakos fotki przeslac?? Plissss!!
Gosiu u mnie tez ciagle pada,w sumie rzadko moge przypoludniki moje podziwiac w takiej krasie No,ale coz zrobic i tak sie ciesze,ze chociaz troszke nacieszyly moje oczy
Co do dalii..to powiem Ci szczerze,ze teraz juz zwatpilam,bo ja kupowalam sadzonki,moze faktycznie nie przechowuje sie w nich bulw,nie wiedzialam nawet
konwalia witam Cie u siebie,milo,ze zajrzalas i ,ze podobaja Ci sie moje przypoludniki..
Co do siania to wyczytalam gdzies,ze nie nalezy nasion mocno pod ziemie wsuwac,a nalezy ja tylko przyklepac reka do ziemi i na gore najlepiej przysypac piaszczysta ziemia,nawet samym piaskiem,bo to sukulenty,lubia piaszczyste tereny,dlatego nie potrzebuja duzo wody,sa bardzo wygodne w uprawie,bo nawet jeśli zapomni sie je podlac to dlugo wytrzymia.
Moze po prostu byly zle posiane??
Ja tez teraz planuje zebrac nasionka i sprobowac posiac,bo ja kupilam gotowe sadzoneczki.
A co robie,ze kwitna??
Kompletnie nic
Po prostu sa sobie w doniczkach i nic z nimi nie robie,kompletnie nic i mimo,ze mieszkam w krainie deszczy,gdzie polowa roku to deszcze to mimo to tak kwitna..sama jestem w szoku!!! Mysle,ze przywykly do mokrego klimatu...
Wczoraj byla u nas straszna wichura,zrzucilo mi dwie doniczki w nocy...
Rano wyszlam na taras i chcialo mi sie plakac
Pogniecione,polamane,przytrzasniete...eh..
Co by dluzej nie zanudzac fotki z dzis:
Iryski wreszcie pokazaly swoje glowki:Strasznie dlugo na nie czekalam,ale wreszcie sa:
I groszek pachnacy coraz ladniejszy:
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Ja niezmiennie będę się do nich idoromichu pisze:Isskaa pisze:
Ja jestem w nich po prostu zakochana
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Dirotko,nie ma sprawy,jak wreszcie mnie odwiedzisz to dam Ci cala donice,nie musisz krasc
Zastanow sie
Isska w nastepna srode będę u Ciebie .po odbior pasuje
Zastanow sie
Isska w nastepna srode będę u Ciebie .po odbior pasuje
- Isskaa
- 500p
- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Pasuje Dorotko,pasuje
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Zobacz jak to dziwnie jest, u Ciebie wszystko jest znacznie wczesniej z tych pierwszych kwiatow - tulipany, narcyzy i takie tam ale niektore kwiaty np Irysy u mnie juz dawno wspomnienie a u Ciebie dopiero kwitnal.
- Isskaa
- 500p
- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
Julus no dokladnie tak jest,wiosna jest szybciej,ale lato duzo pozniej
- Isskaa
- 500p
- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
doromichu pisze:O ile w ogule jest
Ma byc od 15 lipca ponoc.... bo poki co ta pogoda jest dobijajaca..codziennie pada,zimno...ech
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Isskowy ogrodeczek cz.2
No u nas burze deszcze i duszno Dziwne to lato
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...