Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
to dowolny, a te ładniejsze co najmniej 2,53x
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
To zależy jak na to patrzeć. Mankamentem gymnaków są nieco mdłe barwy kwiatów, zazwyczaj niewielkie ciernie oraz stosunkowo niewielka zmienność w obrębie całego rodzaju. Do kwiatów sulek czy echinocereusów, cierni Parodia maxima czy Lobivia ferox i zmienności lobiwek, sulek czy rodzaju Eriosyce to trochę im jeszcze brakuje
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
no fakt ze kwiaty ma wiele kaktusów ładniejsze, ale korpusy sulek, czy medio(już nie powiem o wielkości cierni) to dopiero są monotonne, echinocereusy tez nie rewelacja, echinopsis też monotonne, akurat gymno wydaje mi się jednym z najbardziej zróżnicowanych. Lobivie pod względem zróżnicowania chyba numer 1. A spegazzini spokojnie dorównuje uciernieniem tym najlepszym
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Odnośnie echinocereusów patrząc na ogół roślin wydaje mi się, że większy prym wiodą ciernie. Takie przynajmniej wrażenie odniosłem obczajając ten rodzaj - choć to subiektywne odczucie. Wiadomo, kwiatów roślin pokroju E. reichenbachii czy E. dasyacanthus nie trudno nie zauważyć.
Hmm nie ma to jak dyskusja wyższości jednego rodzaju nad innymi (ile głów ludzi, tyle zdań). Osobiście uważam, że przy echinocereusach inne wymiękają
Hmm nie ma to jak dyskusja wyższości jednego rodzaju nad innymi (ile głów ludzi, tyle zdań). Osobiście uważam, że przy echinocereusach inne wymiękają
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Echinocereusy mogą walczyć o palmę pierwszeństwa jeżeli chodzi o kwiaty, bo tak to są monotonne
A najlepsze są Astro (Moja racja jest najmojsza). Ciekawe kiedy nas Henryk pogoni
A najlepsze są Astro (Moja racja jest najmojsza). Ciekawe kiedy nas Henryk pogoni
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Nie pogoni, nie pogoni.
Ale Twoja racja banditoo jest prawie tak Twojsza jak moja mojsza. Bo ja tez uwielbiam astro. Ale jakoś nie mogę na nich poprzestać i mimo, iż mamilarki kuszą, to ciągnie mnie w stronę gymnoli.
No, ale napisałam slangiem kaktusiarskim. Jestem z siebie dumna.
Ale Twoja racja banditoo jest prawie tak Twojsza jak moja mojsza. Bo ja tez uwielbiam astro. Ale jakoś nie mogę na nich poprzestać i mimo, iż mamilarki kuszą, to ciągnie mnie w stronę gymnoli.
No, ale napisałam slangiem kaktusiarskim. Jestem z siebie dumna.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
gymnocalycium (...) są mi raczej obojętne, sama nie wiem dlaczego
Pewnie masz rację, ale (przynajmniej na razie) nie mam zamiaru powiększać moich kłujaków o kolejne gymocalycia-te dwa zresztą były nabyte przy okazji innych zakupów Na razie ogarnęła mnie rebutiomania, czy jak kto woli aylosteromaniaDlatego, że nie masz tych najładniejszych i nie kwitły Ci jeszcze. Jeśli to się zdarzy na pewno zmienisz zdanie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3034
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Tomek ,masz rację co do kwiatów Lobivek,ale Gymno też ma piękne i kwiaty no i ciernie i nie tylko spegazzini
poz.Leszek
poz.Leszek
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Przypomina mi się debata nad : " Wyższość Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi " - a może odwrotnie ???
Wszystkie kaktusy są ładne,nawet te,których nie mam !!!
Wszystkie kaktusy są ładne,nawet te,których nie mam !!!
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
No, każdy wie że Wielkanocne nie umywają się do Bożego narodzenia a szczególnie w tym roku gdzie biorąc 4 dni wolnego mamy 11 na obijanie się.
Wszystkie kaktusy są ładne a moje najładniejsze, tak mogę się z tym zgodzić
Wszystkie kaktusy są ładne a moje najładniejsze, tak mogę się z tym zgodzić
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Najładniejsze kaktusy to są te, których nie mamy bo rosną w naturze
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Te się nie liczą do klasyfikacji. Moje też rosną w naturze
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Eeee no jak dla mnie hybryda z "profesjonalnej" hodowli, to taki sam kundel jak i ze "zwykłej". Dla mnie tylko to co z natury to nie dziadostwo, natomiast przy krzyżowaniu to przeta najważniejsze, żeby oko cieszyło :]hen_s pisze: Absolutnie nie. To dlatego, że nie lubię dziadostwa. Niestety moim zdaniem tylko tak można nazwać domowe mieszanie roślin i tworzenie - za moich czasów mówiło się na to - kundli. Dotyczy to głównie kaksusów ale też hybyryda hybrydy to nic lepszego...
Owszem, ma to sens jak ktoś się bawi w to profesjonalnie. A to oznacza wielokrotność ponawiania krzyżowania i otrzymywanie identycznych egzemplarzy z utrzymanymi cechami. I - oczywiście - wtedy KONIECZNIE trzeba swoje krzyżówki rejestrować. Trochę z tym zachodu ale się da - więc kto się postara i ma dość zacięcia i cierpliwości niech próbuje. Ja tego robić nie będę.
A co do tego kogo racja jest mojsza, to oczywiścia moja jest najbardziej mojsza i medio są najsuperniejsze :]