Cieniówka to rzeczywiście groszowa sprawa , a ja nie wydałbym nawet złotówki bo została mi z poprzednich sezonów.
W przyszłym roku pobawię się z kilkoma odmianami świerków , jodłą kaukaską , moze też z z koreańską , no i z kilkoma drzewami liściastymi . W tym sezonie wyhodowałem jagody goji , zobaczymy jak przezimują.
Krismiszcz , jak ty kupujesz podłoża do inspektów ? Luzem czy w workach , bo pakowane są po prostu dwa razy droższe i raczej się nie opłaca. A może robisz swoje własne ? U mnie nie ma problemu z piaskiem , mozna kupić lub po prostu mogę go pozyskać z mojej działki pod lasem , gorzej z kwaśną glebą. Próbowałem już kiedyś z ziemią- ściółką przywieziona z lasu ( własnego ) ale wydaje mi się , że to mogło być przyczyną , ze prawie wszystkie siewki zostały zaatakowane przez grzyby wywołujące zgorzel. W takiej glebie są też nasiona innych leśnych drzew ale to nie jest juz taki duży problem. Generalnie chciałbym poruszyć temat , jak sobie poradzić własnym sposobem z podłożem tak aby koszty ograniczyć do niezbędnego minimum. No chyba , że wy tez macie podobne doświadczenia z lesną ziemią i uwazacie , że nie da sie inaczej uprawiać iglaków z siewu niż na podłożu kupowanym w centrach ogrodniczych.
. Jestem pod wrażeniem. A w przyszłym roku zrobię tak jak mi doradzasz.
?
