Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Hania_wroc pisze:moniko to Curzate Cu odpada :( Pomidorki mają już zawiązki kwiatów. Pozostanie chyba Curzate M.
Może mi ktoś wytłumaczyć, ot tak ;:14 ;:14 ;:14 , czym się różnią Curzate Cu od Kurzate M? Bom, chyba popryskałam nie tym co trzeba :roll:
Awatar użytkownika
dorkosa
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 lut 2012, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Romaszko Curzate Cu różni się od M:
1. Składem: Cu (miedź, cymoksamil), M (mankozeb, cymoksamil)
2. Okresem karencji: Cu- 7 dni, M- 4 dni.
Z tego co zrozumiałam z FO to środków miedziowych nie powinno się używac przy wyższych temperaturach oraz zalecane są raczej jeszcze zanim pomidory kwitną. To taka moja dedukcja.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Awatar użytkownika
amma
100p
100p
Posty: 104
Od: 31 maja 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Myślę że w pewnym momencie zaistniało nieporozumienie. Miedzianu 50 WP nie należy używać w okresie kwitnienia pomidorów. Miedzian 50 WP też jest na ZZ. W czasie dyskusji na forum postawiono znak równości między Miedzianem a Curzate.
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Kurcze, no to kicha :evil: Kilka dni temu, jak ukazał się komunikat o zarazie, opryskałam w szklarni CU a przecież, pomidory kwitną na dobre.
Teraz, dopiero, wpisałam te informacje do "mądrego kajecika" Jeszcze dużoooo nauki prze de mną :wit ;:180
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Romaszka

Co Cie nawiedziło ?
Przecież pod folie wystarczyłby Ci Acrobat a on jest stosunkowo dostępny .

Ja w ub. roku poradziłem sobie w gruncie przy użyciu Acrobatu a co dopiero pod folią. Tylko są dwa warunki :
- krzaki muszą byc dokładnie pokryte
- nie można czekać aż pojawia się oznaki zarazy
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

A no własnie, coś mnie odwiedziło ;:14 ja chyba, kierowałam sie tym, że Curzate na ZZ i jeszcze na coś tam działa a Acrobat, tylko na ZZ. Chciałam dobrze...a wyszło tak jak zwykle :roll:
lilid
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 23 cze 2012, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Witam Wszystkich,

ja dzisiaj pierwszy raz tu piszę, chociaż mam wrażenie, że wszystkich znam doskonale, bowiem posty na tym forum czytam i studiuję od miesięcy.

Zastanowiła mnie w tej chwili kwestia Acrobatu. To jest przecież tak zwany ciężki kaliber przeciwko zarazie ziemniaczanej, owszem do użytku w chwili gdy zostanie ogłoszony komunikat o ZZ, ale również w momencie pojawienia się choroby.
Skoro piszecie jednak, że Acrobat należy używać jedynie prewencyjnie, to w takim razie co zrobić jak już pomidory zostaną zaatakowane? Czy jest jakiś środek, który ma szanse uratować zarażone pomidory???

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Lilid z tego co zdążyłam się nauczyć, to najlepszym środkiem interwencyjnym jest nie dopuścić do tego, żeby był potrzebny. Taki kalambur ogrodniczy :D :wit
A tak na serio, to mi sie wydaje, że każdy środek interwecyjny można a raczej lepiej użyć jako zapobiegawczy. Jeżeli się mylę, to proszę mnie sprostować.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

lilid pisze:Skoro piszecie jednak, że Acrobat należy używać jedynie prewencyjnie
Widzę, że nie rozumiesz zagadnienia.
Istotą skutecznej ochrony przed ZZ jest to, byś to Ty był szybszy od zarodników tego fitopatogena.
Każdy środek użyty przed objawami choroby jest prewencyjny/ zapobiegawczy/. Nie każdy jednak jest w tej roli skuteczny. W momencie ataku zarodników środek musi się znajdować w komórkach liści by uniemożliwił kiełkowanie zarodników ZZ.
Oczekiwanie na ukazanie sie objawów na pomidorach przy aktywnym komunikacie PIORiN jest skrajną nieodpowiedzialnością i świadczy o braku wyobraźni.
Awatar użytkownika
krismiszcz
500p
500p
Posty: 578
Od: 20 cze 2011, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lublin

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

forumowicz co do Amistaru to przeczytałeś etykiete nie tego Amistaru, Syngenta wypuściła tańszy produkt Amistar Contakt czy Concept już nie pamiętam - i w tym wypadku proporcja się zgadza. Natomiast typowy Amistar 250SC (bez żadnych dodatków) posiada 250g substancji na litr. W tym roku kupowałem z datą produkcji 01.2012r. Więc nic się nie zmieniło w flagowym produkcie Syngenty.

Pozdrawiam.
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

forumowicz pisze:Moniko

Przed zmianą receptury nie wykazywał Amistar należytych zdolności systemicznych zwalczania zarazy. Teraz jeszcze obniżono stężenie z 25 % do 8 % ...
Ja odebrałem jednoznacznie, że forumowicz mówi tu o 480 SC,
czyli tym :
http://ochrona-roslin.com.pl/sor/Amista ... 0%20SC.pdf

A mowa o zmianie receptury, dlatego, że 480, to "ulepszona", nowa wersja :

http://www.farmer.pl/srodki-produkcji/o ... 26544.html

spójrz na datę artykułu;

250-ka, ma jak najbardziej 25 % :

http://www.ochronaroslin.agro.pl/index. ... rat&id=733
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

krismiszcz pisze:co do Amistaru to przeczytałeś etykiete nie tego Amistaru,
Monika pytała O :
forumowicz co sądzisz o środku Amistar Opti 480 SC
I tu jest ta etykieta http://www.ochronawarzyw.pl/files/prepa ... 0_sc_0.pdf

No nie mów , że dołączyłeś do klubu moich" wielbicieli" :;230
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”