Wstążeczka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wstążeczka
Szkoda różyczki a taki fajny krzaczek z niej był .Czy wykopałaś go już Monisiu ,albo dalej jest w ziemi .Dla mnie czerwień to najładniejszy kolor oczywiście kwiatowy .U nas też całą noc lało i aż do południa ,ale dobrze niech rośliny sie porządnie napiją przed zimą to wtedy lepiej przezimują
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Wstążeczka
fajny domek na lato, po mało z czasem się zazieleni i zaroślinnkuje
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wstążeczka
JADZIU- Wykopałam go wiosną. Ja jednokolorowych rabat nie potrafię zrobić,zawsze coś mnie skusi.A czerwień przyciąga oko jak mało co. Dlatego tym bardziej u Ciebie ostatnio uczta dla oczu ,tyle czerwieni.
LEOSIU- Miło mi że Tobie się podoba.
Dla Was Fil Des Saisons ,wprawdzie koniec kwitnienia i jedna gałązka ale i tak śliczna
LEOSIU- Miło mi że Tobie się podoba.
Dla Was Fil Des Saisons ,wprawdzie koniec kwitnienia i jedna gałązka ale i tak śliczna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wstążeczka
Moniś ja też mam kolorowe ,bo monotematyczne wydają mi sie jakieś mdłe .Ogród musi być kolorowy takie jest moje zdanie i chociaż takie rabaty też mi się podobają wolę jednak ostrzejsze kolory .Ładnie wyglądają też w różnej tonacji danego koloru. Szkoda ,że wykopałaś może wypuściłaby od korzenia .Takie przemarznięte nawet i na następny rok wypuszczają pędy
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wstążeczka
Tego nie wiedziałam Jadziu. Ale nic to na wiosnę planuję trochę nowych tylko ciągłe pytanie gdzie i jak. Do przodu(tam dopiero jest wąsko) iść nie mogę bo tam jeszcze planowane są remonty,na wiosnę planuję rabatkę różaną w części za pomieszczeniem gospodarczym do tej pory nazwijmy sadowniczej. Dostałam pozwolenie na ten teren.
Re: Wstążeczka
Moniko, świetna sprawa z tym domem na lato! Lokalizacja wydaje się być idealną... i ten drugi ogród... zazdroszczę, pozytywnie! Wykorzystaj tę możliwość jak najlepiej, trzymam kciuki
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wstążeczka
AGUŚ-dziękuję ,staram się ale ogród nie powstanie tam błyskawicznie. Powoli jednak i tam powstają nasadzenia:)
Re: Wstążeczka
Niech powstaje w swoim tempie... pośpiech tu niewskazany
Piękne miejsce!
Piękne miejsce!
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wstążeczka
Agniesiu-Dziękuję:)
Dzisiaj wiało okropnie ale zgrabiłam większość liści na ogrodzie, na pewno na tym nie koniec ponieważ na krzewach pozostało jeszcze sporo liści. Akurat skończyłam przed deszczem.
A teraz o ile potrafię pokażę Wam gdzie co chce wsadzić. Proszę o wszelkie rady i sugestie. Czy to co tam planuje będzie miało ręce i nogi,czy wsadzić coś innego. A więc zarys planów na wiosnę.
Tutaj pomiędzy forsycją a tują planuje wiosna posadzić róże Gefyld, rośliny z pomiędzy nich zostały przesadzone. O tej róży wyczytałam że rośnie dość wysoka i nadaje się na żywopłot,poza tym z opisu długo i obficie kwitnie
Drugie miejsce to od siatki do ścieżki,zastanawiam się czy dobrze by tam było różom okrywowym np. Aspiryn? czy wsadzić tam coś innego np. trawki? Siatka została postawiona aby posadzić przy niej pnącza i odgrodzić jak najszybciej kącik grilowy,tak by było tam trochę intymności zanim tuje przy płocie urosną. W tej chwili rosną na niej z brzegów wiciokrzewy a w środku winorośl. Odległość od siatki do ścieżki wynosi o1m10cm
za tą siatką znajduje się ten kącik
Teraz kolejne miejsce,ozdobna część ogrodu dochodzi do pomieszczenia gospodarczego,po prawej jest miejsce gdzie co roku są grządki warzywne aż do furtki którą wchodzi się do dalszej części gdzie dotąd rosło tylko kilka drzewek i krzewów owocowych. Po lewej od pomieszczenia gospodarczego do tej furtki jest płot który odgradza (cały bałagan ogrodowy) za nim znajduje się beczka na deszczówkę,kompostownik,składuje się tam gałęzie do spalenia i.t.d. Na pierwszym przęśle tego płotu od środka posadziłam winorośl,która ma osłonić widok na ten kram. Na ostatnim przęśle na wiosnę planowana jest pergola mająca tworzyć przejście do kolejnej części, podobna jak jest na wejściu do ogrodu. I teraz pytanie czy na tej pergoli posadzić róże pnące czy inne pnącza?
I została druga strona bałaganu:) To spojrzenie na tą samą furtkę z drugiej strony z wysokości ostatniego drzewka owocowego. Na tych przęsłach po prawej od środka też posadziłam winorośle . Teraz tu gdzie różowe,w tym miejscu na wiosnę planuję rabatę różaną na której widziałabym: od płotu róże F.J.Grootendorst i Luise Odier, w przód albo Alexader MC Kezie albo Venrosy, sam przód okrywowe. Długość tego kawałka ogrodu to 16m, zastanawiam się czy krzewy porzeczek jakie zostały po prawej nie mogłyby zmienić mieszkania i wtedy ta rabata mogłaby ciągnąć się kiedyś dalej bokiem wzdłuż całego płotu?No nie wiem siedzę ,myślę ,wpisuje coś skreślam,do wiosny daleko ale na dzień dzisiejszy tak to widzę
Wszelkie sugestie i rady bardzo mile widziane.
Dzisiaj wiało okropnie ale zgrabiłam większość liści na ogrodzie, na pewno na tym nie koniec ponieważ na krzewach pozostało jeszcze sporo liści. Akurat skończyłam przed deszczem.
A teraz o ile potrafię pokażę Wam gdzie co chce wsadzić. Proszę o wszelkie rady i sugestie. Czy to co tam planuje będzie miało ręce i nogi,czy wsadzić coś innego. A więc zarys planów na wiosnę.
Tutaj pomiędzy forsycją a tują planuje wiosna posadzić róże Gefyld, rośliny z pomiędzy nich zostały przesadzone. O tej róży wyczytałam że rośnie dość wysoka i nadaje się na żywopłot,poza tym z opisu długo i obficie kwitnie
Drugie miejsce to od siatki do ścieżki,zastanawiam się czy dobrze by tam było różom okrywowym np. Aspiryn? czy wsadzić tam coś innego np. trawki? Siatka została postawiona aby posadzić przy niej pnącza i odgrodzić jak najszybciej kącik grilowy,tak by było tam trochę intymności zanim tuje przy płocie urosną. W tej chwili rosną na niej z brzegów wiciokrzewy a w środku winorośl. Odległość od siatki do ścieżki wynosi o1m10cm
za tą siatką znajduje się ten kącik
Teraz kolejne miejsce,ozdobna część ogrodu dochodzi do pomieszczenia gospodarczego,po prawej jest miejsce gdzie co roku są grządki warzywne aż do furtki którą wchodzi się do dalszej części gdzie dotąd rosło tylko kilka drzewek i krzewów owocowych. Po lewej od pomieszczenia gospodarczego do tej furtki jest płot który odgradza (cały bałagan ogrodowy) za nim znajduje się beczka na deszczówkę,kompostownik,składuje się tam gałęzie do spalenia i.t.d. Na pierwszym przęśle tego płotu od środka posadziłam winorośl,która ma osłonić widok na ten kram. Na ostatnim przęśle na wiosnę planowana jest pergola mająca tworzyć przejście do kolejnej części, podobna jak jest na wejściu do ogrodu. I teraz pytanie czy na tej pergoli posadzić róże pnące czy inne pnącza?
I została druga strona bałaganu:) To spojrzenie na tą samą furtkę z drugiej strony z wysokości ostatniego drzewka owocowego. Na tych przęsłach po prawej od środka też posadziłam winorośle . Teraz tu gdzie różowe,w tym miejscu na wiosnę planuję rabatę różaną na której widziałabym: od płotu róże F.J.Grootendorst i Luise Odier, w przód albo Alexader MC Kezie albo Venrosy, sam przód okrywowe. Długość tego kawałka ogrodu to 16m, zastanawiam się czy krzewy porzeczek jakie zostały po prawej nie mogłyby zmienić mieszkania i wtedy ta rabata mogłaby ciągnąć się kiedyś dalej bokiem wzdłuż całego płotu?No nie wiem siedzę ,myślę ,wpisuje coś skreślam,do wiosny daleko ale na dzień dzisiejszy tak to widzę
Wszelkie sugestie i rady bardzo mile widziane.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wstążeczka
Monika, poczytałam o planach na wiosnę - będzie się działo
Jeśli chodzi o tą pierwszą różę na rabacie koło forsycji i tuji - wydaje mi się, że jest tam jednak za mało miejsca. Tuja urośnie bardzo szybko, forsycja też pójdzie z pędami na boki. Tuje mają bardzo ekspansywne korzenie i róża przegra z nimi walkę o wodę i składniki pokarmowe z gleby, nawet tak odporna jak ta rugosa. Poza tym jedna różyczka zginie w tym miejscu, tak mi się wydaje. Ogród masz duży, przestrzenny, więc jeżeli zdecydujesz się na sadzenie rabaty różanej, to zrób to w miejscu, które będziesz często oglądać, spacerować koło niego, wypoczywać. Wtedy będą cieszyć swoim widokiem i przykuwać spojrzenie w części ozdobnej ogrodu.
Rugosy to dobry wybór - są zdrowe i odporne. Moim zdaniem wyglądałyby najlepiej w części z drzewkami owocowymi, gdybyś zechciała np. posadzić 3 lub 5 obok siebie wzdłuż płotu - zrobią dużą kolorystyczną plamę i gdy drzewa owocowe przestaną kwitnąć, one zaczną pokaz.
Pisałaś o tym miejscu przy ścieżce w kontekście Aspirin Rose - ile tam jest słonka w ciągu dnia? czy te pnącza nie zacieniają tego miejsca? Aspiryny potrzebują ok. metra na szerokość, musisz wziąć pod uwagę, że kwiaty będą "wchodzić" na ścieżkę. Wygląda to bardzo ładnie, tyle że jeśli ścieżka jest używana jako typowy szlak komunikacyjny w ogrodzie, to róże będą przeszkadzać w tym miejscu. Gdy ścieżka spełnia głównie ozdobną rolę, to wtedy nie ma problemu, przynajmniej mi się tak wydaje ;-))
Jeśli chodzi o rabatę różaną tuż za planowaną pergolą - zaplanuj ją w szczegółach - jaka ma być duża. Różę możesz dosadzać w czasie, ale dobrze by było oszacować cały kształt, żeby dobrać odmiany i wysokości. Louis Odier jest cudowny - u mnie w pierwszym sezonie osiągnął ponad metr szerokości i 150 wysokości, jeden krzak. Jeżeli podobają Ci się historyczne, może posadź kilka odmian? Będzie wspaniały efekt, najlepiej po 2-3 sztuki. Ja posadziłam obok historycznych róże wielkokwiatowe i wiem, że to był błąd. Rozmiarem do siebie zupełnie nie pasują, już bym tak nie posadziła drugi raz. Ale wyrosły pięknie i szkoda mi przesadzać
Na pergoli cudnie wyglądałby jakiś imponujący rambler, jako zaproszenie do rabaty różanej w tej części, np. biały Lykkefund lub inna odporna róża (może któraś z Geschwinda?), która zasłoni całą pergolę.
Monia, tak mi się nasunęło kilka uwag na szybko. To jednak Twój ogród i Ciebie ma cieszyć najbardziej. Przemyśl temat, na pewno inne osoby też coś doradzą i wiosną będziesz działać, a latem podziwiać efekty
Ale wyszedł esej
Miłego wieczoru
Jeśli chodzi o tą pierwszą różę na rabacie koło forsycji i tuji - wydaje mi się, że jest tam jednak za mało miejsca. Tuja urośnie bardzo szybko, forsycja też pójdzie z pędami na boki. Tuje mają bardzo ekspansywne korzenie i róża przegra z nimi walkę o wodę i składniki pokarmowe z gleby, nawet tak odporna jak ta rugosa. Poza tym jedna różyczka zginie w tym miejscu, tak mi się wydaje. Ogród masz duży, przestrzenny, więc jeżeli zdecydujesz się na sadzenie rabaty różanej, to zrób to w miejscu, które będziesz często oglądać, spacerować koło niego, wypoczywać. Wtedy będą cieszyć swoim widokiem i przykuwać spojrzenie w części ozdobnej ogrodu.
Rugosy to dobry wybór - są zdrowe i odporne. Moim zdaniem wyglądałyby najlepiej w części z drzewkami owocowymi, gdybyś zechciała np. posadzić 3 lub 5 obok siebie wzdłuż płotu - zrobią dużą kolorystyczną plamę i gdy drzewa owocowe przestaną kwitnąć, one zaczną pokaz.
Pisałaś o tym miejscu przy ścieżce w kontekście Aspirin Rose - ile tam jest słonka w ciągu dnia? czy te pnącza nie zacieniają tego miejsca? Aspiryny potrzebują ok. metra na szerokość, musisz wziąć pod uwagę, że kwiaty będą "wchodzić" na ścieżkę. Wygląda to bardzo ładnie, tyle że jeśli ścieżka jest używana jako typowy szlak komunikacyjny w ogrodzie, to róże będą przeszkadzać w tym miejscu. Gdy ścieżka spełnia głównie ozdobną rolę, to wtedy nie ma problemu, przynajmniej mi się tak wydaje ;-))
Jeśli chodzi o rabatę różaną tuż za planowaną pergolą - zaplanuj ją w szczegółach - jaka ma być duża. Różę możesz dosadzać w czasie, ale dobrze by było oszacować cały kształt, żeby dobrać odmiany i wysokości. Louis Odier jest cudowny - u mnie w pierwszym sezonie osiągnął ponad metr szerokości i 150 wysokości, jeden krzak. Jeżeli podobają Ci się historyczne, może posadź kilka odmian? Będzie wspaniały efekt, najlepiej po 2-3 sztuki. Ja posadziłam obok historycznych róże wielkokwiatowe i wiem, że to był błąd. Rozmiarem do siebie zupełnie nie pasują, już bym tak nie posadziła drugi raz. Ale wyrosły pięknie i szkoda mi przesadzać
Na pergoli cudnie wyglądałby jakiś imponujący rambler, jako zaproszenie do rabaty różanej w tej części, np. biały Lykkefund lub inna odporna róża (może któraś z Geschwinda?), która zasłoni całą pergolę.
Monia, tak mi się nasunęło kilka uwag na szybko. To jednak Twój ogród i Ciebie ma cieszyć najbardziej. Przemyśl temat, na pewno inne osoby też coś doradzą i wiosną będziesz działać, a latem podziwiać efekty
Ale wyszedł esej
Miłego wieczoru
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Wstążeczka
Czytając zapowiedzi Twoich zmian ogrodowych - pomyślalam to samo co Kasia - tej róży między tują i forsycją nie będzie dobrze... jeśli jednak byłabys zdecydowana tam ją posadzić - to od razu wkop ograniczniki dla korzeni tui. Młoda róża musi się porządnie ukorzenić, a tuja będzie jej to utrudniać... potem róża wypuści długie korzenie i w pewien sposób "wykiwa" tujowego żarłoka...
Pomysł z różami przy sadzie - podoba mi się - ale równiez uważam, że lepszy efekt da kilka krzewów jednej odmiany niż wiele pojedynczych.
Zapowiada się pracowita wiosna...no i zima chyba też... to planowanie... ale to jest bardzo interesujący czas i na pewno koncepcje będą jeszcze się zmieniać
Pomysł z różami przy sadzie - podoba mi się - ale równiez uważam, że lepszy efekt da kilka krzewów jednej odmiany niż wiele pojedynczych.
Zapowiada się pracowita wiosna...no i zima chyba też... to planowanie... ale to jest bardzo interesujący czas i na pewno koncepcje będą jeszcze się zmieniać
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wstążeczka
KASIU, AVE witajcie .Bardzo dziękuję Wam za Wasze rady. Skoro róży nie będzie dobrze między tujom a forsycja nie będę się upierała,. W końcu w dobrym miejscu posadzone rośliny lepiej rosną.
Kasiu-rugosy bardzo mi się podobają tylko mam obawy czy nie będą ( rozchodziły) się po ogrodzie. Mam w ogrodzie jedną starą białą róże krzaczastą i ona właśnie bardzo się rozchodziła,wysadziłam ja na sam koniec ogrodu z 3 lata temu,kopałam bardzo głęboko a ona i tak co roku z pod ziemi wybija jakimś jednym młodym pędem w starym miejscu. Kasiu Aspirynka i miejsce przy ścieżce ,słonka to tam jest bardzo dużo z tej strony,szerokość od siatki do ścieżki to metr i 10 cm, jeśli miałyby wchodzić na ścieżkę to nie mogłyby tam rosnąć ,to jedno z najczęściej uczęszczanych miejsc w ogrodzie, rodzina i wszyscy znajomi uwielbiają w sezonie pic kawę w altance a ścieżką do niej się dochodzi. Więc nie wiem czy to wystarczająca ilość miejsca. Ogród przestronny nie za bardzo jest w części do tej furtki nie za bardzo można poszaleć bo jest zagospodarowany w większości. Historyczne róże są cudowne podoba mi się pomysł aby były po 2 czy 3 z jednego rodzaju. Niby takie proste a bez Ciebie nie wpadłabym na to,zresztą widziałaś co pisałam jedna taka druga taka. Luise Odier musi być koniecznie w moim ogrodzie, nie mogę odżałować że miałam ją w ręce i nie kupiłam. Na dodatek każdy ją chwali więc skoro maja być po 2-3 to one są pierwsze na liście:)O tej propozycji Lykkefund poczytałam,róża bardzo ładna ale ja wolałabym tam mieć coś powtarzającego kwitnienie. Z przodu mam już które nie powtarzają. Te różyczki Geschwinda podejrzałam w necie ,każda piękna,czy one są odporne? Wracając jeszcze do miejsca przy ścieżce to jak widzisz tam jakiekolwiek np. pachnące róże? czy od razu zacząć myśleć tam o czymś innym.
Kasiu-rugosy bardzo mi się podobają tylko mam obawy czy nie będą ( rozchodziły) się po ogrodzie. Mam w ogrodzie jedną starą białą róże krzaczastą i ona właśnie bardzo się rozchodziła,wysadziłam ja na sam koniec ogrodu z 3 lata temu,kopałam bardzo głęboko a ona i tak co roku z pod ziemi wybija jakimś jednym młodym pędem w starym miejscu. Kasiu Aspirynka i miejsce przy ścieżce ,słonka to tam jest bardzo dużo z tej strony,szerokość od siatki do ścieżki to metr i 10 cm, jeśli miałyby wchodzić na ścieżkę to nie mogłyby tam rosnąć ,to jedno z najczęściej uczęszczanych miejsc w ogrodzie, rodzina i wszyscy znajomi uwielbiają w sezonie pic kawę w altance a ścieżką do niej się dochodzi. Więc nie wiem czy to wystarczająca ilość miejsca. Ogród przestronny nie za bardzo jest w części do tej furtki nie za bardzo można poszaleć bo jest zagospodarowany w większości. Historyczne róże są cudowne podoba mi się pomysł aby były po 2 czy 3 z jednego rodzaju. Niby takie proste a bez Ciebie nie wpadłabym na to,zresztą widziałaś co pisałam jedna taka druga taka. Luise Odier musi być koniecznie w moim ogrodzie, nie mogę odżałować że miałam ją w ręce i nie kupiłam. Na dodatek każdy ją chwali więc skoro maja być po 2-3 to one są pierwsze na liście:)O tej propozycji Lykkefund poczytałam,róża bardzo ładna ale ja wolałabym tam mieć coś powtarzającego kwitnienie. Z przodu mam już które nie powtarzają. Te różyczki Geschwinda podejrzałam w necie ,każda piękna,czy one są odporne? Wracając jeszcze do miejsca przy ścieżce to jak widzisz tam jakiekolwiek np. pachnące róże? czy od razu zacząć myśleć tam o czymś innym.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wstążeczka
Madzia, pachnące są np. róże piżmowe, a przy tym odporne i zdrowa, np. Ballerina. Przy ścieżce wyglądałyby ładnie jakieś drobnokwiatowe, ale niezbyt ekspansywne. Na pergoli jak najbardziej wybierz pachnącą różę, albo też jeśli nie znajdziesz swojego ideału to posadź Geschwinda np. Josephine Ritter albo Gipsy Boy(bardzo odporna, do - 30!) a do niej pachnący powojnik np. Sweet Summer Love - jest cudowny, mocno pachnie i kwitnie bardzo obficie całe lato.