Ogródek AGNESS
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko wiesz w ogóle nie widać jakiś strat na Twoich rabatkach. Wiem że roślinki za szybko tego roku przekwitają. Ja mam już jesienne widoki, od tych upałów wysuszone wszystko, liści wokół dużo trzeba będzie grabić.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogródek AGNESS
Jakie piękne zbliżenia hortensji!
Wyglądają jak sztuczne Sorry! Są doskonałe! Ta pierwsza powala!
Wyglądają jak sztuczne Sorry! Są doskonałe! Ta pierwsza powala!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek AGNESS
Nie powtórzę tego co napisały poprzedniczki bo wątek stałby się nudny.
Ale powiem Ci że masz rękę do takich kompozycji.
Mój balkonik ledwo przeżył i mam poparzone słońcem rośliny.
Wczoraj cięłam liście i wyrzuciłam pełne wiadro suszek.
Chyba jak An-ka zrezygnuję z jednorocznych na balkonie.
Ale powiem Ci że masz rękę do takich kompozycji.
Mój balkonik ledwo przeżył i mam poparzone słońcem rośliny.
Wczoraj cięłam liście i wyrzuciłam pełne wiadro suszek.
Chyba jak An-ka zrezygnuję z jednorocznych na balkonie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek AGNESS
Zupełnie nie rozumiem jak mogłaś przez tyle lat ukrywać przed nami swój taras Urocze miejsce.
Kolekcja koleusów robi wrażenie. Kiedyś kupiłam nasiona i nic z tego nie wyszło
A ten wilczomlecz raz udało mi się przezimować w domu.
Kolekcja koleusów robi wrażenie. Kiedyś kupiłam nasiona i nic z tego nie wyszło
A ten wilczomlecz raz udało mi się przezimować w domu.
- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS
Nasadzenia tarasowe bajeczne. Z własnego doświadczenia wiem, że jak już mi się coś spodoba, to i tak to kupię... może zakup nastąpi w nieco innym czasie, ale nastąpi z pewnością Latarenki są o tyle fajne, że można je wkomponować niemal wszędzie. Skoro brakuje miejsc stojących, to może jakieś wiszące się znajdzie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS
Ja Cię kręcę... Kolejny wątek i która juz strona Wypadłam na chwilę przez te upały i znów zgubiłam się w tłumie... Teraz wszędzie takie zaległosci... Z przyjemnoscią obejrzałam Twoje foteczki (cudne!) Ten słonecznik mnie rozbroił, ale się namyślałam, cóż to za roslinka?
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogródek AGNESS
Co weszłam to wątku nie widziałam a tu już 7 strona
Oj niegrzeczna kobieto aby być az tak tajemniczą z tarasem
Ściankę z wikliną juz widziałam ale całość robi piękne wrażenie. I nie czekaj z pokazywaniem aż do jesieni
Oj niegrzeczna kobieto aby być az tak tajemniczą z tarasem
Ściankę z wikliną juz widziałam ale całość robi piękne wrażenie. I nie czekaj z pokazywaniem aż do jesieni
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS
Gonię zaległości weekendowe
Zbliżenia perfekcyjne
Zbliżenia perfekcyjne
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Aniu 11 dziękuję, bardzo lubię fotografować, jednak jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie. Tym bardziej się cieszę, że fotki podobają się
Aniu nie mam pojęcia jak moje hortensje mają na imię.... wszystkie są z gałązek Ale ta jest wyjątkowo piękna.... szczególnie w takiej fazie, kiedy zaczyna rozkwitać.... uwielbiam ją z tą zielenią połączoną z różem
Giniu faktycznie na zdjęciach z bliska można uchwycić takie szczegóły, których nie zauważamy gołym okiem..... a są one naprawdę piękne....
Aniu ano powstrzymała Ale ciągle siedzą mi w głowie.... nich no tylko na nie znów trafię
Cieszę się, że doniczkowce podobają Ci się, u mnie na szczęście mimo upałów jakoś się trzymają, mimo, że na południowym balkonie....ale każdego dnia dostają ponad 40 litrów wody
Dorotko roślinki niestety umęczone upałem.... floksy przekwitły w mgnieniu oka.... dosłownie usmażyły się na brązowo, kwitnie jeszcze tylko 4 kępy, które jakoś nie poddają się żarowi lejącemu się z nieba..... ja się pytam, gdzie to ochłodzenie i deszcze ..... może i jest mniej stopni, ale nadal bardzo gorąco.... chłodniejsze są jedynie wieczory i ranki, a deszczu jak nie było tak nie ma..... dziś znów ogród podlewał się od 15 do 22.30
Miłeczko....sztuczne mówisz???
I ja uważam tę pierwszą za najpiękniejszą..... taka jest w początkowej fazie rozwoju..... później różowieje....
Grażynko dziękuję
U mnie na szczęście jakoś roślinki w donicach nieźle się trzymają...... bardzo mi przykro, że upał tak umęczył Twoje roślinki, ale ja mam nadzieję, że to chwilowe zniechęcenie u Ciebie...... nie wyobrażam sobie, żeby Twój tonący w kwieciu balkonik był mniej kolorowy..... roślinki na pewno jeszcze ładnie się odbudują i będą zdobiły aż do mrozów
Izuniu jakieś tam niewielkie migaweczki z tarasu były Matę zamontowałam dopiero w tym roku.... te drewniane skrzynie również.... wcześniej były tylko donice.....
Koleuski bardzo lubię.... dopiero w zeszłym roku powróciłam do nich po kilku latach przerwy.... teraz wyszukuję wciąż nowe odmiany
Ja niestety nie będę miała miejsca, żeby przechować wilczomlecze...... w przyszłym roku znów będę musiała kupić....
Aniu nie mam pojęcia jak moje hortensje mają na imię.... wszystkie są z gałązek Ale ta jest wyjątkowo piękna.... szczególnie w takiej fazie, kiedy zaczyna rozkwitać.... uwielbiam ją z tą zielenią połączoną z różem
Giniu faktycznie na zdjęciach z bliska można uchwycić takie szczegóły, których nie zauważamy gołym okiem..... a są one naprawdę piękne....
Aniu ano powstrzymała Ale ciągle siedzą mi w głowie.... nich no tylko na nie znów trafię
Cieszę się, że doniczkowce podobają Ci się, u mnie na szczęście mimo upałów jakoś się trzymają, mimo, że na południowym balkonie....ale każdego dnia dostają ponad 40 litrów wody
Dorotko roślinki niestety umęczone upałem.... floksy przekwitły w mgnieniu oka.... dosłownie usmażyły się na brązowo, kwitnie jeszcze tylko 4 kępy, które jakoś nie poddają się żarowi lejącemu się z nieba..... ja się pytam, gdzie to ochłodzenie i deszcze ..... może i jest mniej stopni, ale nadal bardzo gorąco.... chłodniejsze są jedynie wieczory i ranki, a deszczu jak nie było tak nie ma..... dziś znów ogród podlewał się od 15 do 22.30
Miłeczko....sztuczne mówisz???
I ja uważam tę pierwszą za najpiękniejszą..... taka jest w początkowej fazie rozwoju..... później różowieje....
Grażynko dziękuję
U mnie na szczęście jakoś roślinki w donicach nieźle się trzymają...... bardzo mi przykro, że upał tak umęczył Twoje roślinki, ale ja mam nadzieję, że to chwilowe zniechęcenie u Ciebie...... nie wyobrażam sobie, żeby Twój tonący w kwieciu balkonik był mniej kolorowy..... roślinki na pewno jeszcze ładnie się odbudują i będą zdobiły aż do mrozów
Izuniu jakieś tam niewielkie migaweczki z tarasu były Matę zamontowałam dopiero w tym roku.... te drewniane skrzynie również.... wcześniej były tylko donice.....
Koleuski bardzo lubię.... dopiero w zeszłym roku powróciłam do nich po kilku latach przerwy.... teraz wyszukuję wciąż nowe odmiany
Ja niestety nie będę miała miejsca, żeby przechować wilczomlecze...... w przyszłym roku znów będę musiała kupić....
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Nelu miło mi bardzo, że podobają Ci sie moje tarasowce .... czasami pomstuję jak muszę biegać z konewką.... że to już ostatni raz tak ich dużo.... ale i tak wiem, że za rok znów tyle posadzę
Z latarenkami masz całkowitą rację..... no i jak tu się nie skusić na kolejne, jeśli one faktycznie wszędzie pasują
Mariolu ja w te upały nie robię w ogródku nic..... a zielsko szczęśliwe jest z tego powodu niezmiernie i tak porosło, ze już prawie kwiatów nie widać.... ale niech no tylko się ochłodzi.... to sprawię mu tęgie lanie
Słonecznik w zbliżeniu i mnie zachwyca
Ilonko cieszę się bardzo, że taras przypadł Ci do gustu..... a więc rozsiadaj się czym prędzej, a ja już biegną z kawusią z lodami i bitą śmietanką
Sama nie wiem, czy uda mi się zmienić aranżacje donicową na jesienną, bo wiem z doświadczenia, że moje kwiaty dopiero jesienią pokazują na co je naprawdę stać i są piękniejsze niż kiedykolwiek.... najwyżej dodam im do towarzystwa kilka donic z chryzantemami lub wrzosami i jak co roku kilka dyń ..... a wtedy pokażę
Agulka witaj..... ja znów mam zaległości..... dopiero wieczorkiem znalazłam czas, żeby coś skrobnąć . Na weekend przyjechała Ola i starałam sie jak najwięcej czasu z nią spędzić.... a i trzeba było coś upichcić dobrego i ciacho upiec, żeby wzięła ze sobą.... tak, ze dni wypełnione po brzegi
Na początek odrobinę wiosny latem
Różyczki zaczynają powtarzać i pojawiają się pierwsze kwiatki
I na koniec troszkę jesieni latem
Z latarenkami masz całkowitą rację..... no i jak tu się nie skusić na kolejne, jeśli one faktycznie wszędzie pasują
Mariolu ja w te upały nie robię w ogródku nic..... a zielsko szczęśliwe jest z tego powodu niezmiernie i tak porosło, ze już prawie kwiatów nie widać.... ale niech no tylko się ochłodzi.... to sprawię mu tęgie lanie
Słonecznik w zbliżeniu i mnie zachwyca
Ilonko cieszę się bardzo, że taras przypadł Ci do gustu..... a więc rozsiadaj się czym prędzej, a ja już biegną z kawusią z lodami i bitą śmietanką
Sama nie wiem, czy uda mi się zmienić aranżacje donicową na jesienną, bo wiem z doświadczenia, że moje kwiaty dopiero jesienią pokazują na co je naprawdę stać i są piękniejsze niż kiedykolwiek.... najwyżej dodam im do towarzystwa kilka donic z chryzantemami lub wrzosami i jak co roku kilka dyń ..... a wtedy pokażę
Agulka witaj..... ja znów mam zaległości..... dopiero wieczorkiem znalazłam czas, żeby coś skrobnąć . Na weekend przyjechała Ola i starałam sie jak najwięcej czasu z nią spędzić.... a i trzeba było coś upichcić dobrego i ciacho upiec, żeby wzięła ze sobą.... tak, ze dni wypełnione po brzegi
Na początek odrobinę wiosny latem
Różyczki zaczynają powtarzać i pojawiają się pierwsze kwiatki
I na koniec troszkę jesieni latem
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek AGNESS
Figlarnie i przekornie wstawiłaś fotki.
Różyczki teraz zaczynają swoje następne kwitnienie.
I mam nadzieje, że upały mamy za sobą a teraz będzie już tylko lepiej.
Różyczki teraz zaczynają swoje następne kwitnienie.
I mam nadzieje, że upały mamy za sobą a teraz będzie już tylko lepiej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogródek AGNESS
Agness, prawie bym Cię zgubiła Lecę nadrabiać zaległości, bo widzę, że trochę ich mam
- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS
Aga, iście królewska uczta dla oczu! Moje "pierwsze" sadziłam tej wiosny, więc nie pozwalałam im kwitnąć, aby "siła" poszła na krzaczek, dobrze że one powtarzają kwitnienie, bo chociaż teraz mogę trochę nacieszyć oko. Pastelowe przecudne. A na tej fotce na końcu, to co to?