A boję się Dorotko, boję. No ale zaryzykuję. Zasięgnęłam informacji u znajomego z innego forum i powiedział że dadzą radę. Jest tam też nasza rodzima rosiczka i o nią się nie boję a pozostałe może jakoś jeszcze opatulę
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
. A jak dam ciała
![o-ścianę ;:223](./images/smiles/wallbash.gif)
, to na wiosnę będą nowe zakupy i nasadzenia
![heja :heja](./images/smiles/heja.gif)
.
Póki co, u mnie gorączka hojowa. Dostałam od Izuni
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
cztery hojki do ukorzenienia. Wiem że jedna to kerrii, druga podobno calycina. A macie może jakiś pomysł na dwie kolejne???
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/193/79d741e8639039e8med.jpg)