Biotit- Ostre Papryki, dżdżownice i zioła z Domowej Fabryki

[x-s-D]

Pozostanie tylko do wyboru "Princess".
Trzeba się szybko decydować,a nuż ktoś ubiegnie.

[janewa]

A prince też pasuje do kompletu

[kalafior]

Prinz auch in Ordnung ist.

Tomasz, co zrobiłeś, że tak ładnie krzak się rozłożył jak skrzydła ptaka ?

Na pierwszym zdjęciu to nie moje,koleżanki.
Kwestia cięcia,doskonała odmiana na bonsai.
U mnie też takie miałem,inne odmiany również(7Pot,Fatali i coś fioletowego) w tym roku potrzymam Bhut Jolokie Peach,miałem w zeszłym pod folią-piękna roślina,owoce niesamowite,zauroczyła mnie

[Biotit]

Tydzień 6

11.01.2015

temp. w dzień 28-33 C
wilgotność 78-89%



temp. w nocy 22-24 C
wilgotność 30-65%



Zioła:

Bazylia posiana 1.1.2015 ma już 1 parę liści właściwych:




Oregano kubańskie, które pokazywałam wcześniej idzie jak burza,
nowa para liści ledwo widoczna parę dni temu dziś wygląda tak:



posiałem również rozmaryn.

Papryki:

Woda utleniona pobudziła do życia nasiona najostrzejszych papryk:
wreszcie po prawie 2 miesiącach ruszyła kolejna Carolina Reaper
potrzymam ją , aby trochę podrosła i dam jej nowy domek



kilkanaście papryczek przepikowałem: u niektórych siewek same odpadły liścienie





i zabrałem się za rozsady.

Wytypowałem 11 papryczek : 2 szt Habanero Yellow, 2 szt Habanero Orange, 2 szt Gold Finger,
po 1 szt Peter Red i Yellow , Beaver Dam i Numex Twilight





Papryki przesadziłem do 0,5 l plastikowych kubków, niestety były tylko przezroczyste,
więc jakiś miesiąc temu pomalowałem je białą farba akrylową.
W każdym dnie porobiłem rozpalonym gwoździem dziurki, wsypałem ok 1-2 cm perlitu,
a na to nową ziemię i przykryłem wermikulitem:



i się zaczęło.

Bardzo delikatnie wyjmowałem papryczki z 200ml kubków, aby nie pourywać korzonków i
tu mam kilka uwag:

1. dużo lepiej sprawdza się na dnie keramzyt




niż perlit



korzenie bez żadnych strat lepiej odchodzą jak są w keramzycie, a nie perlicie.

2. przycinanie wszystkich korzeni przy pikowaniu z pewnością służy roślinom,
pokazane rozsady mają od 4 do 7 tygodni od posadzenia wykiełkowanego nasionka do ziemi.




3. Świetnie sprawdza się wermikulit, idealnie trzyma wilgotność .
Papryki brały b.mało wody, a cały czas ziemia była wilgotna.
Mam taki miernik do sprawdzania wilgotności i robiąc porównanie z i bez wermikulitu,
rozsady bez wermikulitu musiałem podlewać codziennie, a tu tylko 1-2 razy w tygodniu.


A tak wygląda jak do tej pory moja Największa chluba, a mianowicie Gold Finger :

nasionko wsadzone do ziemi 10.12, przepikowana 24.12 i 10.1 przełożona do 500 ml kubka.




Reszta przesadzonych wyrostków :







Tam , gdzie miałem po 2 nasionka wsadziłem rozsady do 2 rożnych kubków, 1 biały, a 2 przezroczysty.
Zobaczymy w których będą lepiej rosły.

Po 24 h widzę, ze nowe garniturki się przyjęły:




Dorastająca młodzież też woła o przesadzenie do nowych garniturków:



uff, pracowite to było przedpołudnie.

[ewa-s]

Piotrek,jestem pod wrażeniem Twojej uprawy,już takie duże porosły Twoje papryki,że nie długo będą kwitnąć
Ja dopiero będę zaczynać pod koniec stycznia,bo muszę czekać na naturalne słoneczko,ale mam namiastkę,papryki wysadzone na jesieni z tunelu wypuszczają pąki.Mam nadzieję,że się nie obrazisz jak wstawię tu zdjęcie/

[Pomidek]

Kurcze takie macie już ładne sadzonki, że aż się skuszę i wysieje jutro kilka swoich bo sam też już bym coś po pielęgnował:D

[kaLo]

A masz gdzie i czym pielęgnować?

[Pomidek]

W tamtym roku siałem 18 stycznia bez żadnego growboxa i ładnie rosły.

[Biotit]

A jakie miałeś odmiany, nie wyciągneły się przy lutowym słonku?

[Pomidek]

Były trochę wyciągnięte jako siewki. Cyklon, Jalapeno i jedna Węgierska (odmiana nie pamiętam jaka) były wyrośnięte mocno już jako duże krzaki i na pewno dla tych odmian był to za wczesny okres siania. Ale odmiany takie jak Basotto i inne które nie mają ogólnie dużych rozmiarów bardzo dobrze sobie radzą. Trzeba też brać pod uwagę fakt, że luty i marzec były wyjątkowo słoneczne i ciepłe, więc pogoda na pewno sprzyjała.

[Floro - Fob]

Tydzień 6

11.01.2015

temp. w dzień 28-33 C
wilgotność 78-89%

Oregano kubańskie, które pokazywałam wcześniej idzie jak burza,
nowa para liści ledwo widoczna parę dni temu dziś wygląda tak:



posiałem również rozmaryn.

A na piątym zdjęciu za tą ,,meliską" to co to to?

[kaLo]

Kijek?

[jokaer]

Ja tam widzę papryczkę.