Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aurelia92
100p
100p
Posty: 108
Od: 15 lip 2015, o 23:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Poznania

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Nie trać nadziei :) Może coś wyskoczy niespodziewanie i będziesz miała niezłą hodowlę :D ;:108
Sara
Gwiaz­dy są piękne, po­nieważ na jed­nej z nich is­tnieje kwiat, które­go nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Mirana, 6 nasiennikow na jednym krzaczku?? jeśli tak, to ciezko chwasta doswiadczasz. ;:306
Janku, taki sezon juz. Moje tez zrzucaja paczki na potege. W roznej fazie rozwoju. Brak slonca, krotszy dzien i juz im sie nie chce kwitnac. Co mniej wymagajaca odmiany jeszcze cos probuja, ale nawet Drzewo, ktore w sezonie kwitlo hurtowo, teraz pyka po jednym, po dwa kwiatki i tylko na pedach od strony okna.


A maluszki dostaly wlasne sloneczko, zeby im sie lepiej roslo.

Obrazek
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Mój miał dwa razy pączka gotowego do rozkwitu i opadł.
Stał na parapecie południowym, żółkną mu i opadają dolne listki.
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Stoi teraz przy drzwiach balkonowych od strony południowej.
Dostaje informacje od innych forumowiczów, że o tej porze roku maja za mało światła (dni krótkie) i rzadko zakwitają,
dlatego z parapetu przestawiłem go na kwietnik ,, niech czeka do wiosny i powoli rośnie.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
andziula30
200p
200p
Posty: 338
Od: 9 kwie 2012, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Przeglądając nasiona na chińskiej stronie natknęłam się na nasiona hibiskusów. Jak myslicie warto zaryzykować? Koszt niewielki ,ale pytanie czy wzejdą i ile muszą rosnąc takie rośliny do zakwitnięcia?
I niech patrzą liście, tak łatwo upaść jak one wszystkie.
Niech kwiaty zobaczą, że ludzie choć tańczą razem, sami płaczą...
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Andziula, pytanie co to za hibiskusy. Jestem za nasionami z pewnych zrodel. Co prawda koszt zwykle jest wyzszy, ale dostajesz nasiona na pewno rosa sinensis, opisane odmianami rodzicow, swieze. Fakt, zawsze mozesz trafic na nasionko niezdolne do kielkowania, co nie jest widoczne z zewnatrz, ale odsetek takich nasion jest zwykle niewielki. Jak dlugo sie czeka? Roznie. Srednio poltora roku, ale bywa ze mniej, bywa ze wiecej. Zalezy od siewki. Sa takie, ktore rosna powoli (W porywach do koszmarnie wolno.) i takie beda zwlekaly z kwitnieniem do osiagniecia godziwych rozmiarow. Sa tez takie, ktore rosna jak na drozdzach i gotowosc do kwitnienia osiagaja po kilku miesiacach. Nie przewidzisz z gory ktore sa jakie, to wychodzi w trakcie wzrostu siewki. Rosliny z tego samego nasiennika potrafia byc pod tym wzgledem zroznicowane.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Mirana
100p
100p
Posty: 151
Od: 21 kwie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja (Północ), Lille

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Hmmm może rzeczywiście za bardzo je doświadczam... Poobrywałam nasienniki, które wyglądały najsłabiej, a reszta widzę rośnie, więc zostawiłam. Moje hibiskusy też już przestały kwitnąć. Może to i dobrze, czas na odpoczynek. Wstawiłam je do zimniejszego jasnego pokoju, ok 15 stopni. Mam problem z przędziorkami, bo zaatakowały moje hibiskusy. Zraszam je często, ale z tego co zauważyłam, za często też nie jest dobrze, bo liście żółkną. Więc opryskałam po raz kolejny preparatem na pajączki, ale to chyba nic nie pomaga...

Obrazek


Obrazek
"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
Zdenerwowana
ZBANOWANY
Posty: 251
Od: 22 kwie 2015, o 18:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Gdzieś już o tym pisałam: można wsadzić roślinę do worka na śmieci, popsikać muchozolem, zamknąć na jakiś czas i po problemie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Mirana, nie wiem jaka jest oferta preparatów na przędziorki we Francji, ale najskuteczniej działa taki, który niszczy wszystkie stadia rozwoju (w Polsce jest to np. Magus). Trzeba też powtarzać oprysk (nawet dwa, trzy razy co ok. tydzień. A i tak trzeba mieć świadomość, że co jakiś czas będą wracać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Mozna tez zastosowac Nissorun + Ortus, naprzemiennie z Magusem. Przedziorek sie uodparnia, wiec warto zmieniac chemie. Srodki ochrony da sie sciagnac z Polski normalnie poczta. Sprawdzone. Jednak trzeba sie dogadac ze sprzedawca, bo nie każdy wysyla za granice - temat na osobna opowiesc, bywa z tym komicznie.
A nie traca one lisci przez zmiane warunkow? Gdzie byly zanim je wstawilas do tego pokoju? 15 stopni to tak nie bogato jak dla nich.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Mirana
100p
100p
Posty: 151
Od: 21 kwie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja (Północ), Lille

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Lecę na święta do Polski, to zaopatrzę się w środki, które mi poleciliście.
Na razie żaden nie zrzuca liści. Jeden jest trochę biedniejszy, ale jak już go dostałam to był schorowany i ratowałam go różnymi metodami. Część liści opadła, część jest bardzo mała i jakoś nie rośnie. Ale, co dziwne, kwitł cudownie aż do połowy listopada! Praktycznie sam kwiat, więc go trzymam.
Wcześniej oba hibiskusy stały przy ogromnych oknach w salonie, a latem na tarasie. W salonie temperatura się waha, bo ogrzewam kominkiem, więc w nocy jest chłodniej, nawet ok 18 stopni, a w ciągu dnia ciepło. A czasami nie grzeję wcale, więc tak różnie. Stał w towarzystwie palm, więc wilgotność jest tam podwyższona. Może dlatego też jeden i drugi obficie kwitł. Tylko skąd te pajączki :?
Teraz postawiłam je w chłodniejsze pomieszczenie, żeby trochę odpoczął. Myślę, że raczej nic im się nie powinno stać. Czekam tylko aż zacznie któryś nasiennik pękać, ale na razie nic... Minęło już 5 tygodni.
"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19103
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Przędziorki mogły przyjść z dworu, jak stały latem na tarasie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

Post »

Nasienniki jesienia dojrzewaja wolniej.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”