Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie), rozmnażanie
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
Owszem, słyszałam, ale bez uszczykiwania pędu (czy pąka wierzchołkowego) to mam wątpliwości czy zadziała. I to raczej chodzi o utrzymywanie wilgoci w miejscach gdzie są pąki (głównie u nasady liścia), a nie owinięcie całego pnia...tak mi rozum podpowiada. Prędzej, sądzę, coś by się zadziało przy użyciu hormonów (np cytokinina), które czasem są stosowane przez storczykomaniaków.
Doświadczalnie próbowałam rozgałęzić Ficus lyrata - też zakup biedronkowy wczesną wiosną. Ten fikus jest straaasznie oporny na wypuszczanie bocznych. Skubnęłam mu pąk wierzchołkowy a w 3-4 miejsca styku ogonków liściowych z głównym pniem przyłożyłam mokre płatki kosmetyczne. Fikus wypuścił tylko jeden pęd przy najwyższym liściu i jakoś rośnie, ale słabo. Nie sądzę, żeby utrzymywanie wilgoci w tym miejscu pomogło, może trochę...nie wiem. Zdjęcia teraz nie zrobię, bo zabrałam go do pracy.
Oczywiście pęd główny dalej silnie rośnie, jakby nie zauważył skubnięcia...Właśnie może go teraz drugi raz obetnę, popatrzę jak to wygląda.
Lepiej formować młode rośliny, starsze, takie pokaleczone, to jednak dość szpetnie wyglądają.
Edit
A mój ficus elastica 'Tineke' w przyszłości taki będzie https://www.google.pl/search?biw=1280&b ... hXNRh1Jk0M :
Doświadczalnie próbowałam rozgałęzić Ficus lyrata - też zakup biedronkowy wczesną wiosną. Ten fikus jest straaasznie oporny na wypuszczanie bocznych. Skubnęłam mu pąk wierzchołkowy a w 3-4 miejsca styku ogonków liściowych z głównym pniem przyłożyłam mokre płatki kosmetyczne. Fikus wypuścił tylko jeden pęd przy najwyższym liściu i jakoś rośnie, ale słabo. Nie sądzę, żeby utrzymywanie wilgoci w tym miejscu pomogło, może trochę...nie wiem. Zdjęcia teraz nie zrobię, bo zabrałam go do pracy.
Oczywiście pęd główny dalej silnie rośnie, jakby nie zauważył skubnięcia...Właśnie może go teraz drugi raz obetnę, popatrzę jak to wygląda.
Lepiej formować młode rośliny, starsze, takie pokaleczone, to jednak dość szpetnie wyglądają.
Edit
A mój ficus elastica 'Tineke' w przyszłości taki będzie https://www.google.pl/search?biw=1280&b ... hXNRh1Jk0M :
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
C.d. Dzisiaj pierwszy pąk ucięty, ok. 7mm powyżej widocznej zielonej 'kreski'. W pogotowiu trzeba mieć np ręcznik papierowy, bo zaleje liście.
Można oczywiście ciąć żeby uzyskać kolejną wielokrotność i sądzę, że można by już ciąć po 2 liściu, żeby zagęścić koronę (łodygi będą krótsze). Wybór zależy od właściciela.
Można oczywiście ciąć żeby uzyskać kolejną wielokrotność i sądzę, że można by już ciąć po 2 liściu, żeby zagęścić koronę (łodygi będą krótsze). Wybór zależy od właściciela.
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
Kompletnie nie mam doświadczenia, a właśnie kupiłem fikusa i stwierdziłem, że dla nas obojga najlepiej będzie jak od razu będę wiedział do jakiej jego postaci dążyć. Zastanawiam się czy przycinanie jakie pokazała x-y-19 jest w stanie doprowadzić za xx lat do takiej bryły jak w podanym linku? Chodzi mi o to, czy ta korona przesunie się do góry z biegiem lat, czy też robiąc pierwsze "ciach" decydujemy w tym samym momencie o wysokości korony i już się to nie zmieni.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
Im niżej utniesz tym niżej zacznie się rozrastać i tworzyć się korona. Jednak nie zawsze przycięcie spowoduje, że z pnia wybije więcej niż z jednego miejsca.
W mieszkaniu będzie jednak ciężko uzyskać tak gęsty pokrój pod podanym wcześniej linkiem, jak w naturze czy szklarni/oranżerii.
W mieszkaniu będzie jednak ciężko uzyskać tak gęsty pokrój pod podanym wcześniej linkiem, jak w naturze czy szklarni/oranżerii.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
Dzięki za odpowiedź. Kupiłem małe fikusy elastica i lyrata z biedronki i będę kupował więcej, być może też i starsze z olx, bo nowe mieszkanie się szykuje. Na starcie chce wiedzieć co z nimi robić bo 80% zdjęć trochę starszych fikusów w internecie wygląda dla mnie jak zaniedbane krzaki i jak od razu nie będę wiedział na czym polega zabawa to i u mnie się to tak skończy.
Z tego co widzę po zdjęciach, to te dwie odmiany podobają mi się jak są dosyć młode i rosną na jednym, prostym palu, albo starsze i ukształtowane. Etap pomiędzy wygląda dla mnie najgorzej.
Lyratę chciałbym dokupić i doprowadzić do takiego stanu: https://cdn11.bigcommerce.com/s-421f8/i ... 659768.jpg
Jako osoba kompletnie niedoświadczona pomyślałem, że trzeba zrobić cięcie na wysokości 1,50 m od ziemi, później nową gałąź odpowiednio ukierunkować i uciąć na długości 60 cm, później czekać na drugą gałąź na szczycie głównego trzonu, znowu 60 cm, a później regularnie ucinać wszystkie nowe gałęzie. Nie wiem czy nie trzeba się jakoś pozbywać liści z dołu żeby moc poszła na górę. Zapewne jestem w błędzie i będę wdzięczny za sprostowanie, bo bardzo to pomoże w rozumieniu tego jak się kształtuje takie drzewka.
Fikusy sprężyste też bym dokupił, tak, żeby rosły 3 obok siebie pionowo, a później przyciął na wys. 1,20 m od ziemi i połączył tak jak tu: https://www.primrose.co.uk/product_thum ... 186708.jpg
Tutaj znowu nie wiem jak to będzie z liśćmi na pniu i zastanawia mnie, że na tym zdjęciu odnogi nie są obcięte, bo mają "to coś" na zakończeniu. Myślałem żeby go na tym etapie przycinać tak jak pokazała to x-y-19.
Jeszcze jedna opcja chodzi mi po głowie, żeby obie odmiany przyciąć na wysokości 1,20 m od ziemi a później odcinać wszystkie nowe pędy. Czy jest to wykonalne, ma to sens i sprawi, że utrzymam przez dłuższy czas coś tego typu: https://cdn05.zipify.com/NQ4mzTtVLf-tbG ... 4/main.jpg
Z tego co widzę po zdjęciach, to te dwie odmiany podobają mi się jak są dosyć młode i rosną na jednym, prostym palu, albo starsze i ukształtowane. Etap pomiędzy wygląda dla mnie najgorzej.
Lyratę chciałbym dokupić i doprowadzić do takiego stanu: https://cdn11.bigcommerce.com/s-421f8/i ... 659768.jpg
Jako osoba kompletnie niedoświadczona pomyślałem, że trzeba zrobić cięcie na wysokości 1,50 m od ziemi, później nową gałąź odpowiednio ukierunkować i uciąć na długości 60 cm, później czekać na drugą gałąź na szczycie głównego trzonu, znowu 60 cm, a później regularnie ucinać wszystkie nowe gałęzie. Nie wiem czy nie trzeba się jakoś pozbywać liści z dołu żeby moc poszła na górę. Zapewne jestem w błędzie i będę wdzięczny za sprostowanie, bo bardzo to pomoże w rozumieniu tego jak się kształtuje takie drzewka.
Fikusy sprężyste też bym dokupił, tak, żeby rosły 3 obok siebie pionowo, a później przyciął na wys. 1,20 m od ziemi i połączył tak jak tu: https://www.primrose.co.uk/product_thum ... 186708.jpg
Tutaj znowu nie wiem jak to będzie z liśćmi na pniu i zastanawia mnie, że na tym zdjęciu odnogi nie są obcięte, bo mają "to coś" na zakończeniu. Myślałem żeby go na tym etapie przycinać tak jak pokazała to x-y-19.
Jeszcze jedna opcja chodzi mi po głowie, żeby obie odmiany przyciąć na wysokości 1,20 m od ziemi a później odcinać wszystkie nowe pędy. Czy jest to wykonalne, ma to sens i sprawi, że utrzymam przez dłuższy czas coś tego typu: https://cdn05.zipify.com/NQ4mzTtVLf-tbG ... 4/main.jpg
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
Pierwsze zdjęcie to sztuczna roślina...
Po drugie przy braku doświadczenia, zacznij wpierw od jednego, dwóch fikusów, sprawdź jak będą rósły w Twoich warunkach, a potem stopniowo kupuj kolejne.
Fikusy potrzebują z czasem dużo miejsca, a pierwsze co musisz zapewnić to przede wszystkim dużo światła.
Powtórzę jeszcze raz, krzewienie się fikusów to loteria, nie zawsze po odcięciu wierzchołka odbije w więcej niż jednym miejscu.
Po drugie przy braku doświadczenia, zacznij wpierw od jednego, dwóch fikusów, sprawdź jak będą rósły w Twoich warunkach, a potem stopniowo kupuj kolejne.
Fikusy potrzebują z czasem dużo miejsca, a pierwsze co musisz zapewnić to przede wszystkim dużo światła.
Powtórzę jeszcze raz, krzewienie się fikusów to loteria, nie zawsze po odcięciu wierzchołka odbije w więcej niż jednym miejscu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
Pierwsze zdjęcie pochodzi z tej oferty: https://shop.plantthefuture.com/milano- ... leaf-tree/
Możesz napisać po czym poznałeś sztuczność tej rośliny? Bo wszystko przemawia za tym, że nie jest sztuczna, a jej wygląd jest tak losowy, że czapki z głów jeśli ktoś wyrzeźbił coś takiego sztucznego. Czy skoro przyrównałeś to do sztucznej rośliny, to mam rozumieć, że taki efekt jest awykonalny w praktyce w Polsce?
Dzięki za rady i pełen szacunek, bo wygląda, że masz doświadczenie. Prosiłbym o ile to możliwe o odpowiedzi na moje pytania, bo nawet jeśli coś zawalę na początku to jestem uparty i będę kupował do skutku Jestem bardzo ciekaw jak wygląda proces kształtowania roślin na moich przykładach i fajnie jeśli ktoś mógłby odpowiedzieć, bo wydaje mi się, że to są rzeczy, które warto wiedzieć jeśli się zabiera za kwiaty liściaste, żeby nie dołączyć do hodowców badyli rosnących w samopas.
Czy mam rozumieć, że w polskich warunkach lepiej nastawić się, że mogę mieć albo ładne młode drzewko, które trzeba wymieniać albo takiego wypłosza jaki zazwyczaj pojawia się w polskich amatorskich internetowych zdjęciach? Przepraszam jeśli jestem zbyt brutalny w mojej amatorszczyźnie.
Możesz napisać po czym poznałeś sztuczność tej rośliny? Bo wszystko przemawia za tym, że nie jest sztuczna, a jej wygląd jest tak losowy, że czapki z głów jeśli ktoś wyrzeźbił coś takiego sztucznego. Czy skoro przyrównałeś to do sztucznej rośliny, to mam rozumieć, że taki efekt jest awykonalny w praktyce w Polsce?
Dzięki za rady i pełen szacunek, bo wygląda, że masz doświadczenie. Prosiłbym o ile to możliwe o odpowiedzi na moje pytania, bo nawet jeśli coś zawalę na początku to jestem uparty i będę kupował do skutku Jestem bardzo ciekaw jak wygląda proces kształtowania roślin na moich przykładach i fajnie jeśli ktoś mógłby odpowiedzieć, bo wydaje mi się, że to są rzeczy, które warto wiedzieć jeśli się zabiera za kwiaty liściaste, żeby nie dołączyć do hodowców badyli rosnących w samopas.
Czy mam rozumieć, że w polskich warunkach lepiej nastawić się, że mogę mieć albo ładne młode drzewko, które trzeba wymieniać albo takiego wypłosza jaki zazwyczaj pojawia się w polskich amatorskich internetowych zdjęciach? Przepraszam jeśli jestem zbyt brutalny w mojej amatorszczyźnie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
Skupiłem się na pojemniku. W takich się sprzedaje sztuczne rośliny. No, ale nieważne.
Napisałem wyraźnie, wszystko zależy od przede wszystkim zapewnienia optymalnych warunków uprawy i pielęgnacji (światło, wilgotność powietrza, temperatura podlewanie, nawożenie), druga sprawa indywidualna kwestia danego egzemplarza, trzecia sprawa - czasu. To są drzewa, więc żeby osiągnąć jakieś pierwsze efekty potrzeba wielu lat. Nie patrz na zdjęcia w internecie, a zwłaszcza te z natury. W warunkach mieszkaniowych praktycznie niemożliwe jest uzyskanie takich kształtów. Powtórzę kolejny raz, to nie będzie tak że będziesz przycinać wierzchołki i fikus będzie się łatwo rozgałęział. Nie ma gwarancji, że odbije z więcej niż jednego miejsca.
Nie patrz na produkty ze sklepów internetowych, gdyż one przed sprzedażą są trzymane w warunkach, których nie uzyskasz w mieszkaniu.
Fikusy sprężyste czy lyrata są łatwe w uprawie, ale wpierw musisz ogarnąć ich uprawę czy będą dobrze rosnąć w Twoich warunkach, a dopiero później myśleć o ich kształtowaniu. A Ty myślisz całkowicie odwrotnie.
Napisałem wyraźnie, wszystko zależy od przede wszystkim zapewnienia optymalnych warunków uprawy i pielęgnacji (światło, wilgotność powietrza, temperatura podlewanie, nawożenie), druga sprawa indywidualna kwestia danego egzemplarza, trzecia sprawa - czasu. To są drzewa, więc żeby osiągnąć jakieś pierwsze efekty potrzeba wielu lat. Nie patrz na zdjęcia w internecie, a zwłaszcza te z natury. W warunkach mieszkaniowych praktycznie niemożliwe jest uzyskanie takich kształtów. Powtórzę kolejny raz, to nie będzie tak że będziesz przycinać wierzchołki i fikus będzie się łatwo rozgałęział. Nie ma gwarancji, że odbije z więcej niż jednego miejsca.
Nie patrz na produkty ze sklepów internetowych, gdyż one przed sprzedażą są trzymane w warunkach, których nie uzyskasz w mieszkaniu.
Fikusy sprężyste czy lyrata są łatwe w uprawie, ale wpierw musisz ogarnąć ich uprawę czy będą dobrze rosnąć w Twoich warunkach, a dopiero później myśleć o ich kształtowaniu. A Ty myślisz całkowicie odwrotnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
fikus sprężysty-rozkrzewianie
Witam, jes to mój pierwszy post na tego typu forum. Jestem począkująca w uprawie roślin, a moja przygoda zaczęła się od monstery z Biedronki, więc proszę o wyrozumiałość
Posiadam fikusa sprężystego, jeszcze jest dosyć mały, ale chciałabym go już jakoś rozkrzewić, bądź zagęścić łodygę (więcej liści, jeśli w ogóle się da), żeby w przyszłości był bardziej "krzaczasty", a nie drzewiasty. Także proszę o jakieś porady na ten temat, czy coś kombinować, ciąć - jeśli tak, to w którym miejscu, czy może lepiej go na razie zostawić w spokoju. Pozdrawiam!
Posiadam fikusa sprężystego, jeszcze jest dosyć mały, ale chciałabym go już jakoś rozkrzewić, bądź zagęścić łodygę (więcej liści, jeśli w ogóle się da), żeby w przyszłości był bardziej "krzaczasty", a nie drzewiasty. Także proszę o jakieś porady na ten temat, czy coś kombinować, ciąć - jeśli tak, to w którym miejscu, czy może lepiej go na razie zostawić w spokoju. Pozdrawiam!
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus sprężysty (F. elastica) - formowanie (cięcie, przycinanie)
Zostaw na razie w spokoju i przeznacz dla niego stanowisko blisko okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Nuami
- 100p
- Posty: 182
- Od: 15 lut 2015, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie, małe trójmiasto Kaszubskie
Re: Fikus spreżysty - rozmnażanie
Czy komuś kiedyś udało się ukorzenić fikusa sprężystego z liścia ?
Właśnie się natknęłam na coś takiego w internecie...
Rozmnażanie np grubosza to tak, ale fikusa ?
Przy przesadzaniu musiałam oderwać kilka liści, jeśli je odnajdę to spróbuję wsadzić do wody i zobaczę może akurat coś wyjdzie.
Właśnie się natknęłam na coś takiego w internecie...
Rozmnażanie np grubosza to tak, ale fikusa ?
Przy przesadzaniu musiałam oderwać kilka liści, jeśli je odnajdę to spróbuję wsadzić do wody i zobaczę może akurat coś wyjdzie.
Ciągnie mnie do ludzi, lecz odpycha od tłumów.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Fikus spreżysty - rozmnażanie
Nie ma takiej opcji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta