ZIOŁA - domowa apteka

kogra · Post » 11 gru 2008, o 17:14

Smak tych domowych cukierków robionych przez babcię do dzisiaj czuję w ustach.
Póżniej robiono też laski lukrecjowe, ale to już było dawno temu.

chatte · Post » 11 gru 2008, o 21:23

Też kiedyś jadłam lukrecję, ale to było bardziej podobne do gumy do zucia, niż do cukierka

To był taki ciemny pasek.

ZosiaM · Post » 11 gru 2008, o 22:06

Dzięki za informacje o lukrecji, dowiedziałam się ciekawych rzeczy, ;:80

jadłam ją a w tym samym czasie dolegliwości żołądkowe były słabsze ,dopiero teraz się dowiedziałam dlaczego

chatte · Post » 13 gru 2008, o 21:56

Łopian większy (Arctium lappa)

Surowcem jest korzeń zebrany późną jesienią w pierwszym roku zycia rosliny
lub wczesną wiosną roku następnego.
Łopian poprawia przemianę materii, działa żółciopędnie, ma też korzystne działanie na skórę.
Jest polecany w niezytach żołądka i jelit, w chorobach dróg żółciowych.
Szczególnie cenione jest jego oddziaływanie na skórę i włosy.
Mozna go uzywać do leczenia wyprysku, trądziku, czyraków,
a takze przy wypadaniu włosów,
spowodowanym łojotokiem lub łupieżem.

Świetnym sposobem na uwolnienie się z kamieni nerkowych lub żółciowych
jest picie herbatki z łopianu i kocimiętki.

Trzeba w tym celu zagotować 4 szklanki wody i dodać 2 łyżki stołowe posiekanego,
świeżego lub suszonego korzenia łopianu. Zmniejszyć ogień
i gotować przez około 10 minut pod przykryciem.
Następnie zdjąć z ognia i dodać 3 łyżeczki posiekanego świeżego
lub suszonego zioła kocimiętki. Zostawić do zaparzenia naokoło 11/2 godziny.
Odcedzić i do każdej szklanki dodać 1 łyżeczkę soku z cytryny
oraz pół łyżeczki czystego syropu klonowego lub melasy.
Pić powoli. Dokładnie 10 minut później, wypić 1 łyżeczkę oliwy z oliwek.
Powtarzać tę dietę trzy razy dziennie.

HalinaK · Post » 13 gru 2008, o 22:13

A czy ktoś może ma w swoim ogrodzie łopian ?
Ja niestety nie mam. Ciekawa jestem czy z nasionek można go wysiać, chociaż przyznam szczerze, że jaszcze nie udało mi się rozmnożyć z nasion żadnego zioła. Wszystkie kupiłam na rynku.

kogra · Post » 13 gru 2008, o 22:17

Takiego przepisu nie znam.

To coś nowego i przyznać muszę, że ciekawy.
Łyżeczka oliwy z oliwek na czczo też czyści wątrobę - objawem jest uczucie uścisku w tym miejscu lub tłoczenia.
Oznacza to, że wątroba jest oczyszczana ze złogów i toksyn.
Ale pita po takim wywarze, może działać jeszcze skuteczniej.

chatte · Post » 13 gru 2008, o 22:30

Halinko, z pewnością można go wysiać z nasion, bo to roślina dwuletnia.
W moich okolicach rośnie sporo łopianu, ale chyba mniejszego. Jest takie miejsce w lesie, gdzie byc może rośnie łopian większy, ale nie jestem pewna. Nie potrafię z całą pewnością odróżnić większego od mniejszego.
Teoretycznie mniejszy rośnie do 1,5m, a większy do 2m, a nawet więcej, ale wzrost zalezy tez od warunków, więc trudno tylko tym sie kierować.

Grazynko, nie wiem już, gdzie znalazłam ten przepis, ale uznałam, ze warto go zamiescić, bo a nuż komus moze sie przyda?

HalinaK · Post » 13 gru 2008, o 23:15

Izuniu, dziękuję

Być może i w moich okolicach też rośnie, tylko czy ja go rozpoznam. Będę szukała na rynku albo w agrosadzie. Jak kupię nasiona, to wysieję

chatte · Post » 18 gru 2008, o 09:55

Macierzanka piaskowa (Thymus serpullum)

Surowcem jest ziele.
Macierzanka działa wykrztuśnie i dezynfekująco na drogi oddechowe,
w związku z czym zalecana w nieżytach dróg oddechowych, przy uporczywym kaszlu.
Dezynfekuje także przewód pokarmowy i pobudza wydzielanie soków trawiennych,
znosi wzdęcia i przynosi ulgę przy kurczach żołądkowych.
Stąd polecana jest w zaburzeniach przwodu pokarmowego.
Może być też stosowana zewnętrznie w postaci okładów w nerwobólach,
bólach reumatycznych i na stłuczenia.

basga · Post » 22 gru 2008, o 23:57

chatte pisze:Też kiedyś jadłam lukrecję, ale to było bardziej podobne do gumy do zucia, niż do cukierka
To był taki ciemny pasek.

Ja bardzo lubię lukrecjowe żelki-są takie np.w Lidlu czy Ikei-teraz wiem,że na dodatek są "zdrowotne".

chatte · Post » 23 gru 2008, o 00:09

Dziękuję Basiu za tę informację

Nie wiedziałam, ze teraz jeszcze można w ogóle gdziekolwiek dostać takie "dziwne słodycze" ;)

chatte · Post » 29 gru 2008, o 23:36

Malina właściwa (Rubus idaeus)

Surowcem są owoce, a także liście.
Malina działa napotnie i ściągająco.
Stosowana jest przede wszystkim w chorobach, przebiegających z podwyższoną ciepłotą ciała.
Liście maliny mogą być pomocne w leczeniu nieżytów żołądka i jelit, znoszą bowiem bolesne skurcze mięśni gładkich w jelitach.
Mogą być tez stosowane, jako lek przeciwbiegunkowy.
Medycyna ludowa poleca maliny w przypadku niedokrwistości,
natomiast medycyna tybetańska w leczeniu nerwic oraz w ostrych
i przelekłych zakażeniach.

chatte · Post » 15 sty 2009, o 22:14

Melisa lekarska (Melissa officinalis)

Surowcem są liście.
Melisa ma działanie uspokajające i przeciwskurczowe.
Stosowana jest głównie w wyczerpaniu nerwowym, bezsenności.
Jest pomocna w leczeniu łagodnych zaburzeń rytmu serca.
Melisa jest również przydatna w leczeniu choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy.
Medycyna ludowa polecała melisę także w stanach nadpobudliwości płciowej i jako skuteczny lek przeciwwymiotny u kobiet w ciąży.
Listki melisy mogą być dodawane do mięs, sosów i marynat oraz napojów chłodzących i alkoholowych.
Herbatka ze świeżych listków jest bardzo smaczna

Szukając w książkach i w internecie 2 odmian melisy, które mam, znalazłam kilka opisów. Niektóre przedstawiały zdjęcia jednej odmiany, inne drugiej, ale wszystkie podawały,
że to Melissa officinalis.
Doszłam więc do wniosku, że obie odmiany mają te same
właściwości i mągą być stosowane wymiennie.