Galeria.Dalie Stanisława cz.5

[lanceta]

Alicjo,może moja imienniczka zaskoczy zmiennością podobną do Lady Darlene ,wówczas wszyscy będziemy mieli rację......

[alicjad31]

Lodziu bądź dobrej myśli
A ja ślepotą ogarnięta Basiu faktycznie do Leki podobna . Lenka ma cieńsze i dłuższe płatki

[man211]

Może pokaże swoje dla porównania
Zauważcie proszę że Ludvik Muhlstein przybiera różne formy . To są fotki z poprzedniego roku .
W tym roku pstryknę Ludvikowi znowu jakieś ciekawe ujęcie z czystej ciekawości. Niestety Lenka w tym roku nie przetrzymała zimy

Ludvik Muhlstein









Lenka

[BarbaraR]

W grę może jeszcze wchodzić odmiana Lisonette



ale, jak sądzę, jeszcze parę innych dalii... one wszystkie są zmienne i, w różnych latach, pokazują inne oblicza. Mój Ludvik Muhlstein też bywa różny, ale często występują u niego płatki lekko postrzępione na końcach... Pani Leokadia też mogła się inaczej wybarwić - ostatnimi czasy słonka było mniej, więc może dlatego jest bardziej pomarańczowo-czerwona. Kształt kwiatu też jest bardzo ważny...

[Florian Silesia]

Dziękuję za ożywioną dyskusję nt mojej dalii. Póki co niepodobna ani do 'Lenki', która ma inne wywinięcie płatków i zdecydowanie mniej czerwone końce, co widać na wszystkich prezentowanych zdjęciach łącznie z dahlie.net, ani do 'Pani Leokadii' ze zdjęć Leszczyny czy Grzegorza, który jako pierwszy zakwestionował tę opcję w moim wątku, no i 'Ludvik Muhlstein' - budzi wątpliwości i moje po zobaczeniu zdjęć Grzegorza. Choć porównując ze zdjęciami w dahlie.net, wydała mi się najbardziej podobna Będziemy jeszcze porównywać na żywo ale wielkie dzięki

A wiesz Basiu, z tą 'Lisonette' to może być dobry trop Nie brałem jej pod uwagę, bo właśnie zakwitła mi 'Lisonette' i jest całkowicie inna, a ja nie sprawdziłem zgodności.

[man211]

Basiu - brałaś po uwagę odmianę Jessica Nie było tu wzmianki o tej odmianie .
Ona także przybiera różne formy
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p4994541
U mnie prawie zakwitła , poczekam na całkowite rozwinięcie i wstawię fotki . Przyznam że małe podobieństwo jest

[BarbaraR]

Zgadza się Grzesiu - może to być również Jessica, chociaż teraz jej nie mam, a dawniejsze zdjęcia pokazują, że jest bardziej jasno-żółta i tylko same końcówki ma czerwone, ale w innym odcieniu czerwieni. Klasycznie kaktusowa. Wielkość kwiatu 15-16 cm. Wydaje mi się, że to nie ona - ale kto wie...

[Adam S.]

Może to być też odmiana
Lisonette


Lub Helena Ruzickova - początek kwitnienia


Koniec kwitnienia ... widać jak zmienia się wybarwienie

[LadyK]

U mnie następne zakwitły






Ta druga to miała być Tengai ale ewidentnie nią nie jest, zastanawiam się czy to Hana Hitosuji czy Champs- Elysees. Z dwojga tych dobrze by było aby to było Champs Elysees bo Hanę też zamówiłam więc miałabym podwójnie. Przyglądam się obu w katalogu i na razie nie jestem w stanie dopasować, może jak kwiat się bardziej rozwinie. Wczoraj u mnie cały dzień padało, dziś też trochę i kwiaty są mokre i nieco stulone bo jest też chłodniej.

[BarbaraR]

Kasiu,
rozmawiałam ze Stanisławem i według niego posiadasz piękną odmianę Champs Elysees. Następne kwiaty będą piękniejsze, bardziej wybarwione i postrzępione - potrzebują trochę słońca

[LadyK]

Ona też była na liście moich chciejstw więc dobrze się składa

[Winter]

Ależ macie piękności, nie mogę się doczekać moich nabytków od p. Stanisława które już wkrótce powinny zakwitnąć:).

[LadyK]

U mnie następna porcja




I w innym ujęciu:



A tu już wcześniej pokazywana dalia, co do której Basia poddała pod wątpliwość czy to na pewno Sanga. Basiu jeśli możesz to spójż jeszcze raz swoim wprawnym okiem czy to ona, teraz nieco inaczej wygląda niż na pierwszym zdjęciu bo bardziej rozwinięta i ma więcej kwiatów. W katalogu dalii wygląda ciut inaczej ale ma fantazyjnie pozwijane płatki i w środku kwiatu są żółte akcenty, tylko ta moja wydaje się pełniejsza ale mi wydaje się, że to jednak ta.