Nie ma jak u Seby
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nie ma jak u Seby
Aguś - dziękuje za miłe słowa
Skąd biorę siłę i zapał ?- znikąd Chęci mam całą wiosnę, teraz trochę odpuszczam.
Wszystko urosło takie jak należy - no powiedzmy poza kilkoma warzywami.
Teraz sobie idę do warzywnika i zbieram tylko plony Wynoszę wiadrami, lub zjadam tuż po zerwaniu .
Ile masz odmian arbuzów ? Bo jeśli jedną to nasiona możesz zebrać.
Jeśli nie - wyrosną Ci jakieś krzyżówki, które mogą nie spełniać Twoich oczekiwań.
Tak, Złoto Wolicy ma żółtą skórkę - a smak niebiański
Natalio dziękuje
Tego dnia nagle mnie natchnęło, wziąłem łopatę i powstało takie cudo
A będzie jeszcze większe
Teraz czekam na odpowiednią pogodę by posadzić kolejne rośliny.
Lenka to jakieś mutanty są - straciły ładny wygląd i wylądowały na powiedzmy "kompoście ".
Kapliczkę robił znajomy rzeźbiarz
Mati ja taki piach mam na całej działce
Tylko tu słońce świeci prawie cały dzień, więc woda szybko paruje z gleby.
Da się z tym coś zrobić, tylko trzeba chcieć.
Można podsypać kompost, podlewać gnojówką czy rozrzucać co jakiś czas obornik granulowany.
Ten winobluszcz jest szczepiony - to widać. Chyba nie będzie taki ekspansywny.
A jeśli będzie to wyleci z ogrodu
Rośliny posadzone , nie będę nic zmieniał.
Dadzą radę - zobaczysz.
Iwonko dziękuje Oj czasu to ja dużo poświęciłem
Skąd biorę siłę i zapał ?- znikąd Chęci mam całą wiosnę, teraz trochę odpuszczam.
Wszystko urosło takie jak należy - no powiedzmy poza kilkoma warzywami.
Teraz sobie idę do warzywnika i zbieram tylko plony Wynoszę wiadrami, lub zjadam tuż po zerwaniu .
Ile masz odmian arbuzów ? Bo jeśli jedną to nasiona możesz zebrać.
Jeśli nie - wyrosną Ci jakieś krzyżówki, które mogą nie spełniać Twoich oczekiwań.
Tak, Złoto Wolicy ma żółtą skórkę - a smak niebiański
Natalio dziękuje
Tego dnia nagle mnie natchnęło, wziąłem łopatę i powstało takie cudo
A będzie jeszcze większe
Teraz czekam na odpowiednią pogodę by posadzić kolejne rośliny.
Lenka to jakieś mutanty są - straciły ładny wygląd i wylądowały na powiedzmy "kompoście ".
Kapliczkę robił znajomy rzeźbiarz
Mati ja taki piach mam na całej działce
Tylko tu słońce świeci prawie cały dzień, więc woda szybko paruje z gleby.
Da się z tym coś zrobić, tylko trzeba chcieć.
Można podsypać kompost, podlewać gnojówką czy rozrzucać co jakiś czas obornik granulowany.
Ten winobluszcz jest szczepiony - to widać. Chyba nie będzie taki ekspansywny.
A jeśli będzie to wyleci z ogrodu
Rośliny posadzone , nie będę nic zmieniał.
Dadzą radę - zobaczysz.
Iwonko dziękuje Oj czasu to ja dużo poświęciłem
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nie ma jak u Seby
Basiu dziękuje
Jeszcze tylko trochę bylin, worek cebul kwiatowych i będzie pięknie
Aguś taki był zamiar - Jezus Frasobliwy . Mnie osobiście podoba się najbardziej .
U mnie też petunie kwitły jak szalone, jednak pokrój krzaków doprowadzał mnie do szału
Bardzo przytłoczyły róże - odbiło się to na wzroście.
Ula na dużej rabacie takich 4-5 petunii w zupełności wystarczy .
A były takie, małe , niewinne
Kasiu dziękuje . W takim razie kupię rdest auberta I bluszcz, o którym pisał Karol .
Ciekawe jaki będzie efekt wizualny
Grażynko ok, dzięki za ostrzeżenie W takim razie nie kupię więcej
Tuje nawet jak nie przetrwają zmiany miejscówki - nie będę nad nimi płakał
Lucynko rabatki z kwiatami jednorocznymi są piękne, ślicznie wyglądają przez długi czas.
Jest jednak jedno ale. Jednoroczne jak sama nazwa wskazuje trzeba wysiewać co rok, potem pikować i sadzić do gruntu .
Jest to pracochłonne , a efekt pracy cieszy tylko 4-5 miesięcy .
Wolę byliny - posadzę raz i mam spokój na lata Bylinki też nie grzeszą wyglądem .
Ja też lubię takie kapliczki
Aniu czerwień działa na mnie jak na byka płachta
Nie lubię tego koloru - staram się go wyeliminować
Mariusz a mnie teraz wzięło na zakupy
A przecież jesień tuż tuż i cebule kwiatowe trzeba kupować.
Nie wspomnę o bylinach, których zamówiłem maaaasę
Jeszcze tylko trochę bylin, worek cebul kwiatowych i będzie pięknie
Aguś taki był zamiar - Jezus Frasobliwy . Mnie osobiście podoba się najbardziej .
U mnie też petunie kwitły jak szalone, jednak pokrój krzaków doprowadzał mnie do szału
Bardzo przytłoczyły róże - odbiło się to na wzroście.
Ula na dużej rabacie takich 4-5 petunii w zupełności wystarczy .
A były takie, małe , niewinne
Kasiu dziękuje . W takim razie kupię rdest auberta I bluszcz, o którym pisał Karol .
Ciekawe jaki będzie efekt wizualny
Grażynko ok, dzięki za ostrzeżenie W takim razie nie kupię więcej
Tuje nawet jak nie przetrwają zmiany miejscówki - nie będę nad nimi płakał
Lucynko rabatki z kwiatami jednorocznymi są piękne, ślicznie wyglądają przez długi czas.
Jest jednak jedno ale. Jednoroczne jak sama nazwa wskazuje trzeba wysiewać co rok, potem pikować i sadzić do gruntu .
Jest to pracochłonne , a efekt pracy cieszy tylko 4-5 miesięcy .
Wolę byliny - posadzę raz i mam spokój na lata Bylinki też nie grzeszą wyglądem .
Ja też lubię takie kapliczki
Aniu czerwień działa na mnie jak na byka płachta
Nie lubię tego koloru - staram się go wyeliminować
Mariusz a mnie teraz wzięło na zakupy
A przecież jesień tuż tuż i cebule kwiatowe trzeba kupować.
Nie wspomnę o bylinach, których zamówiłem maaaasę
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nie ma jak u Seby
Monia dziękuje
Wiciokrzew - pomyślę nad tym pomysłem.
A czy on potrzebuje stelaż ?
Myślałem też nad kokornakiem - taki on piękny
Ewelinko tuje czy nie tuje - nie będzie ich tam A do wiosny nie będę czekał
Miejsca mam hoho i jeszcze trochę
Andrzej dziękuje !
Kasiu dzieciaki bardzo lubią spędzać wakacje na wsi - mają tyle ciekawych zajęć.
Nie to co w bloku
Teraz też pada deszcz i jest cudnie. W poniedziałek robię wrzosowisko
Soniu jeśli już miałbym malować płot - to chyba na szaro ?
Jakoś sobie tego nie wyobrażam, ale pomysł bardzo fajny .
Dziękuje
Dominiko dziękuje
Kosmosy są bardzo fotogeniczne
Wiciokrzew - pomyślę nad tym pomysłem.
A czy on potrzebuje stelaż ?
Myślałem też nad kokornakiem - taki on piękny
Ewelinko tuje czy nie tuje - nie będzie ich tam A do wiosny nie będę czekał
No, ktoś się ze mną w końcu zgadzaCzerwone róża są bee, masz rację i rozumiem Cię
Miejsca mam hoho i jeszcze trochę
Andrzej dziękuje !
Kasiu dzieciaki bardzo lubią spędzać wakacje na wsi - mają tyle ciekawych zajęć.
Nie to co w bloku
Teraz też pada deszcz i jest cudnie. W poniedziałek robię wrzosowisko
Soniu jeśli już miałbym malować płot - to chyba na szaro ?
Jakoś sobie tego nie wyobrażam, ale pomysł bardzo fajny .
Dziękuje
Dominiko dziękuje
Kosmosy są bardzo fotogeniczne
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2883
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nie ma jak u Seby
Małe, niewinne, haha
Seba, piękne zdjęcia, jak zwykle zresztą
Seba, piękne zdjęcia, jak zwykle zresztą
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Nie ma jak u Seby
Zdjęcia cudowne. Kolory takie energetyczne. Piękne!
Figa i tak na pewno poczeka do przyszłego roku. Na razie powoli myślę o tym, jak przezimuję to, co mam.
U mnie też dziś wreszcie pada! Cieszę się jak dziecko.
Wiciokrzew potrzebuje podpory, jakiejś kratki najlepiej. Te pachnące są bardzo przyjemne. Ale w tym rok jeden z moich dwóch wiciokrzewów ucierpiał bardzo przez mączniaka.
Figa i tak na pewno poczeka do przyszłego roku. Na razie powoli myślę o tym, jak przezimuję to, co mam.
U mnie też dziś wreszcie pada! Cieszę się jak dziecko.
Wiciokrzew potrzebuje podpory, jakiejś kratki najlepiej. Te pachnące są bardzo przyjemne. Ale w tym rok jeden z moich dwóch wiciokrzewów ucierpiał bardzo przez mączniaka.
- Agnieszka1234
- 200p
- Posty: 276
- Od: 29 sty 2016, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lódzkie
Re: Nie ma jak u Seby
Seba
dzięki za odpowiedż Złoto Wolnicy muszę mieć i jak tylko gdzieś spotkam to kupię ze dwa opakowania.
Wczoraj zjedliśmy pierwszego swojego arbuza - przepyszny po prostu.
dzięki za odpowiedż Złoto Wolnicy muszę mieć i jak tylko gdzieś spotkam to kupię ze dwa opakowania.
Wczoraj zjedliśmy pierwszego swojego arbuza - przepyszny po prostu.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nie ma jak u Seby
Mam nadzieję, że solidnie podlało Ci ogród! U mnie też pada, ogród już błagał o wodę...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nie ma jak u Seby
Seba Ja to zawsze podziwiam twój kunszt fotograficzny, piękne artystyczne zdjęcia, mój aparat już przestarzały, chyba muszę się zaopatrzyć w jakąś lustrzankę albo cos nowego
Kosmosiki rzeczywiście jak modelki, Dominka pięknie to ujęła mam wielki sentyment do tego gatunku, ale z braku miejsca nie mam gdzie ich siać
Seba melduję Ci, że kolejny rok poniosłam klęskę z arbuzami, ale co tu się dziwić, jak wszystko nie tak szło, pogoda u mnie w kratkę, sąsiad obsadził jeszcze drzewkami i połowa warzywniaka z niedoborem słońca
Nie wiem czy podejmę jeszcze raz próbę z arbuzami, może do wiosny mi przejdzie złość na arbuziska chodź powiem Ci, że coś w tym roku wyjątkowo nie tak w moich okolicach z dyniowatymi, jedynie ogórki w miare, ale cukinia jak na lekarstwo, a dyni w tym roku chyba w ogóle się nie doczekam, jakiś zaczarowany rok
Kosmosiki rzeczywiście jak modelki, Dominka pięknie to ujęła mam wielki sentyment do tego gatunku, ale z braku miejsca nie mam gdzie ich siać
Seba melduję Ci, że kolejny rok poniosłam klęskę z arbuzami, ale co tu się dziwić, jak wszystko nie tak szło, pogoda u mnie w kratkę, sąsiad obsadził jeszcze drzewkami i połowa warzywniaka z niedoborem słońca
Nie wiem czy podejmę jeszcze raz próbę z arbuzami, może do wiosny mi przejdzie złość na arbuziska chodź powiem Ci, że coś w tym roku wyjątkowo nie tak w moich okolicach z dyniowatymi, jedynie ogórki w miare, ale cukinia jak na lekarstwo, a dyni w tym roku chyba w ogóle się nie doczekam, jakiś zaczarowany rok
Re: Nie ma jak u Seby
Suszę to u Ciebie widać. Dobrze, że myślisz o systemie nawadniania.
U mnie trawa też tak samo wypalona. Troszeczkę może deszcz pomoże, całą noc padało.
Takiej suszy jak w tym roku to ja jeszcze nie pamiętam. Bez podlewania żadne warzywo by się nie ostało.
A w innych częściach kraju ludzie narzekają na deszcz. Co się dzieje z tym klimatem?
U mnie trawa też tak samo wypalona. Troszeczkę może deszcz pomoże, całą noc padało.
Takiej suszy jak w tym roku to ja jeszcze nie pamiętam. Bez podlewania żadne warzywo by się nie ostało.
A w innych częściach kraju ludzie narzekają na deszcz. Co się dzieje z tym klimatem?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Nie ma jak u Seby
No i nareszcie masz trochę wilgoci, zawsze to coś.
A propos bylin- żurawki będziesz sadzić?
A propos bylin- żurawki będziesz sadzić?
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nie ma jak u Seby
orlik755 pisze:Suszę to u Ciebie widać. Dobrze, że myślisz o systemie nawadniania.
U mnie trawa też tak samo wypalona. Troszeczkę może deszcz pomoże, całą noc padało.
Takiej suszy jak w tym roku to ja jeszcze nie pamiętam. Bez podlewania żadne warzywo by się nie ostało.
A w innych częściach kraju ludzie narzekają na deszcz. Co się dzieje z tym klimatem?
No u mnie za dużo wilgoci było, w lipcu już grzyby zbierałam, a w ogrodzie gdyby nie to ze mam lekką glebę utonęła bym jak moja kolezanka, która straciła wszystkie uprawy , cały warzywniak szlak trafil, cała kolekcja lili, straty w setkach zł
Klimat nam niestety wariuje
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11849
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nie ma jak u Seby
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nie ma jak u Seby
Witaj Seba . Czerwone róże to z bukietami mi się kojarzą i może dlatego jakoś nie specjalnie mi się podobają bo takie oklepane . O zimie jeszcze nie wspominaj bo jesień przed nami . Ona też potrafi być piękna a jaka kolorowa . Twoje zdjęcia bardzo energetyczne . Jak miło popatrzeć na takie kolorki kiedy u mnie ich brakuje . Za rok koniecznie muszę posiać takie energetyczne kolorki aksamitek i będę miała kolor do przymrozków . Tylko czy to nie pokłóci się z moim wewnętrznym Ja, które dość mocno ogranicza mi te kolory ??. No zobaczymy bo już w zeszłym roku planowałam wprowadzić więcej pomarańczowego ale jakoś mi to nie wyszło . U mnie też pada a deszcz potrzebny . Pozdrawiam i spokojnego tygodnia Ci życzę .