Ogród pod wierzbą
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
@ Marta ? ale przecież w Polsce powinno się zlikwidować czas zimowy, nie letni. Nonsensem byłoby, by nawet w najdłuższe dni w roku słońce zachodziło koło ósmej, za to brzask świtu pojawiał się między drugą a trzecią w nocy? Za to we Francji do likwidacji jest czas letni właśnie ? bo inaczej mielibyśmy słońce wschodzące zimą koło dziewiątej z hakiem?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17213
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród pod wierzbą
I u ciebie widzę śliczne lilie Uwielbiam je
Floksy piękne, pachnące kochane rośliny.
U mnie część już musowo przyciąć.ale jeszcze parę dni to może więcej sił nabiorę.
Dobrej niedzieli życzę
Floksy piękne, pachnące kochane rośliny.
U mnie część już musowo przyciąć.ale jeszcze parę dni to może więcej sił nabiorę.
Dobrej niedzieli życzę
Re: Ogród pod wierzbą
Cześć jestem tu nowa i już padam z zachwytu nad twoimi hortensjami
Traktorpedia.pl - dane techniczne maszyn rolniczych
Belarus CaseIH Claas David Brown Deutz-Fahr Fendt Fiat Ford Fortschtitt International Case JCB John Deere Kubota Lamborghini Landini Manitou Massey Ferguson McCormick Merlo New Holland Renault SAME Steyr Ursus Weidemann Valmet Valtra Volvo Zetor
Belarus CaseIH Claas David Brown Deutz-Fahr Fendt Fiat Ford Fortschtitt International Case JCB John Deere Kubota Lamborghini Landini Manitou Massey Ferguson McCormick Merlo New Holland Renault SAME Steyr Ursus Weidemann Valmet Valtra Volvo Zetor
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród pod wierzbą
Martuś u mnie większość floksów już przycięłam, niebawem powtórzą, jeśli nie uschną od tego palącego słonka.
Liliowce też powoli kończą, nie mają motywacji bo deszczu brak, to po co się będą wysilać. Powojniki łapie szara pleśń,też po kolei je usuwam. Nawet kwiaty hibiskusów usychają na krzewach. Czyżby jesień czaiła się za zakrętem.
U Ciebie nadal pięknie i kolorowo, piszesz, że lilie kończą powoli swoje występy, lecz floxy po przycięciu nadal będą zdobić ogródek.
Pozdrowienia zostawiam i dobrego tygodnia życzę.
Liliowce też powoli kończą, nie mają motywacji bo deszczu brak, to po co się będą wysilać. Powojniki łapie szara pleśń,też po kolei je usuwam. Nawet kwiaty hibiskusów usychają na krzewach. Czyżby jesień czaiła się za zakrętem.
U Ciebie nadal pięknie i kolorowo, piszesz, że lilie kończą powoli swoje występy, lecz floxy po przycięciu nadal będą zdobić ogródek.
Pozdrowienia zostawiam i dobrego tygodnia życzę.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2927
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą
Janku Nie pozbędę się starca z ogrodu z wdzięczności, że zwabił Cię do mojego wątku Nie mam też takiego lasu w pobliżu, ale trzymam go w krzakach, nie pozwalam się wysiać i na razie jest grzeczny
Loki, dla mnie byłoby dobrze, gdyby pozostał czas letni, ale to jeszcze nic pewnego
Aniu, z lilii zostały już tylko orientalne, najmocniej pachnące
Floksy już jakiś czas kwitną i szybko przekwitają w upał, to sporo już mam do przycięcia. Staram się to robić dokładnie, żeby mi się nie siały, ale nieprzycięte i tak wypuszczą pod przekwitłymi wiechami nowe kwiatki, to nie musisz się spieszyć. Wyczyścisz kępy jak nabierzesz sił, najwyżej będziesz miała trochę siewek. Może nawet warto zostawić nasiona?
Miłego odpoczynku dla nabrania sił;:196
Marleno, miło mi gościć Cię w moim ogrodzie
Jednak hortensje to nie u mnie Jedyna, która kwitnie obficie to Invincibelle, poza tym ogrodowa różowa kwitnie na dwóch łodygach i niebieska zaszczyciła mnie jednym większym i drugim mniejszym kwiatem. Nawet piłkowane, raczej odporne, zmarzły wiosną Ładniej kwitną tylko moje bezimienne krzewiaste, natomiast niezawodna Anabelle ma tylko jeden kwiatostan!
Pozdrawiam i mimo braku hortensji, zapraszam
Stasiu, w mojej gęstwinie ziemia trochę trzyma wilgoć, ale jak będzie tak grzać, to może być różnie. Floksów mam zatrzęsienie, część przycięta, a jeszcze trochę dopiero tworzy pączki i chociaż łapią szarą pleśń, mam nadzieję, że jeszcze pokwitną
Bardziej niż suszy obawiam się burzy z ekscesami, a ciągle straszą
Liliowce to chyba pokażą tyle kwiatów, ile wytworzą i nie ma uproś , a ja nie mam takich, które powtarzają, poza podwójnym żółtym, któremu czasem to się zdarza.
Nawet nie myślę o jesieni, wszak to środek lata jeszcze mam nadzieję na wiele kwitnień, nawet na nowiutkich powojnikach są pączusie.
Deszczyku spokojnego dla działeczki nocą, a dla Ciebie, Stasiu zdrówka i pogodnych dni
Liliowce kończą kwitnienie.
Miss Feya oparła się podziemnemu żarłokowi.
Black Beauty
African Queen
Miłego popołudnia
Loki, dla mnie byłoby dobrze, gdyby pozostał czas letni, ale to jeszcze nic pewnego
Aniu, z lilii zostały już tylko orientalne, najmocniej pachnące
Floksy już jakiś czas kwitną i szybko przekwitają w upał, to sporo już mam do przycięcia. Staram się to robić dokładnie, żeby mi się nie siały, ale nieprzycięte i tak wypuszczą pod przekwitłymi wiechami nowe kwiatki, to nie musisz się spieszyć. Wyczyścisz kępy jak nabierzesz sił, najwyżej będziesz miała trochę siewek. Może nawet warto zostawić nasiona?
Miłego odpoczynku dla nabrania sił;:196
Marleno, miło mi gościć Cię w moim ogrodzie
Jednak hortensje to nie u mnie Jedyna, która kwitnie obficie to Invincibelle, poza tym ogrodowa różowa kwitnie na dwóch łodygach i niebieska zaszczyciła mnie jednym większym i drugim mniejszym kwiatem. Nawet piłkowane, raczej odporne, zmarzły wiosną Ładniej kwitną tylko moje bezimienne krzewiaste, natomiast niezawodna Anabelle ma tylko jeden kwiatostan!
Pozdrawiam i mimo braku hortensji, zapraszam
Stasiu, w mojej gęstwinie ziemia trochę trzyma wilgoć, ale jak będzie tak grzać, to może być różnie. Floksów mam zatrzęsienie, część przycięta, a jeszcze trochę dopiero tworzy pączki i chociaż łapią szarą pleśń, mam nadzieję, że jeszcze pokwitną
Bardziej niż suszy obawiam się burzy z ekscesami, a ciągle straszą
Liliowce to chyba pokażą tyle kwiatów, ile wytworzą i nie ma uproś , a ja nie mam takich, które powtarzają, poza podwójnym żółtym, któremu czasem to się zdarza.
Nawet nie myślę o jesieni, wszak to środek lata jeszcze mam nadzieję na wiele kwitnień, nawet na nowiutkich powojnikach są pączusie.
Deszczyku spokojnego dla działeczki nocą, a dla Ciebie, Stasiu zdrówka i pogodnych dni
Liliowce kończą kwitnienie.
Miss Feya oparła się podziemnemu żarłokowi.
Black Beauty
African Queen
Miłego popołudnia
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2806
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Ogród pod wierzbą
Marto piękne lilie u Ciebie, teraz jest ich czas. Zapach też pewnie nieziemski. Hibiskusa mam chyba takiego samego. Fajne to ostatnie zdjęcie róży na tle drzew
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17213
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród pod wierzbą
Piękne hortensje.
U mnie ogrodowki coś nie chcą kwitnąć. Chyba je wywale.
Lilie masz prześliczne.
I u mnie już liliowce w dużej mniejszości.
Ale jeszcze tu i ówdzie kwitną.
U mnie ogrodowki coś nie chcą kwitnąć. Chyba je wywale.
Lilie masz prześliczne.
I u mnie już liliowce w dużej mniejszości.
Ale jeszcze tu i ówdzie kwitną.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród pod wierzbą
Jakoś po ogrodzie nie widać, że masz nadmiar deszczu tego lata Aż kipi kolorami. Piękne kolekcje lilii i floksów. Jeżówek i hortensji też sporo różnych zauważyłam. Zaintrygował mnie kwiatek kielichowca chińskiego. Od dawna rośnie u Ciebie? Długo czekałaś na kwitnienie?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
No likwidacja czasu zimowego to jedyne sensowne rozwiązanie dla Polski?
Bardzo ładne lilie pokazujesz. Sympatyczny hibiskus no i odętki? Wszystkie je bardzo lubię?
Pozdrawiam!
LOKI
Bardzo ładne lilie pokazujesz. Sympatyczny hibiskus no i odętki? Wszystkie je bardzo lubię?
Pozdrawiam!
LOKI
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42207
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą
Martusiu czy ta wysoka żółta z 6.sierpnia to jest rudbekia? kiedyś taka kupiłam ale nie chciała róść...chociaż topinambur też ma podobne kwiatki. Ciekawe to to Starzec Fuscha...
Masz ogromną kolekcję floksów, lilii, liliowców i Bóg wie czego jeszcze, masz przebogaty ogród
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Masz ogromną kolekcję floksów, lilii, liliowców i Bóg wie czego jeszcze, masz przebogaty ogród
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród pod wierzbą
W końcu doczekałam się deszczu, niebo przyczerniało i cudnie leje, oby bez przykrych niespodzianek, bo już organy w górze słychać.
Cały tydzień deszczowy zapowiadają, może uda się deszczówką zapełnić już puste beczki, bo pomidory wolą wygrzaną wodę.
Niech i Tobie Martusiu deszczyk roślinki odświeży należy im się wytchnienie, po tak długiej spiekocie.
Pozdrawiam cieplutko, zdrówka życząc.
Cały tydzień deszczowy zapowiadają, może uda się deszczówką zapełnić już puste beczki, bo pomidory wolą wygrzaną wodę.
Niech i Tobie Martusiu deszczyk roślinki odświeży należy im się wytchnienie, po tak długiej spiekocie.
Pozdrawiam cieplutko, zdrówka życząc.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pod wierzbą
Marto widzę, że Cię nie ma, przypuszczam że wyjechałaś.
Ogród jak zawsze kwitnący, kolorowy. Lilii masz ogrom, piękne odmiany. Podziwiam, że pamiętasz nazwy odmianowe lilii, ja to nie mam głowy. Nie wiem co z moimi, kwitnień tego sezonu bardzo mało, część w ogóle nie wyszły, trochę przymrozki załatwiły czyżby po zeszłorocznej suszy tak się podziało. Mam nadzieję, że tylko odpoczywają i za rok wszystkie wyjdą.
Twoje floksy jak zawsze mnie zachwycają, są cudne szczególnie te ciemne w tle https://images91.fotosik.pl/404/120bdb808c713a10med.jpg mają naprawdę taki kolor, pytałaś u mnie czy mam ciemny buraczkowy, jeżeli to te to takiego nie mam.
Zapytam o siewki, bo swoim floksom nie obcinałam specjalnie przekwitłych kwiatów z nadzieją, że się rozsieją, czy siewki powtarzają cechy rośliny matecznej, czy nie. Jeżeli się krzyżują to mogą być piękne kolorystyczne niespodzianki. Nigdy nie zbierałam nasion z floksów, może spróbuję i posieję, taki mały eksperymencik, a Ty próbowałaś.
Maliny od Ciebie rozszalały się na max, są pyszne
Pozdrawiam serdecznie.
Ogród jak zawsze kwitnący, kolorowy. Lilii masz ogrom, piękne odmiany. Podziwiam, że pamiętasz nazwy odmianowe lilii, ja to nie mam głowy. Nie wiem co z moimi, kwitnień tego sezonu bardzo mało, część w ogóle nie wyszły, trochę przymrozki załatwiły czyżby po zeszłorocznej suszy tak się podziało. Mam nadzieję, że tylko odpoczywają i za rok wszystkie wyjdą.
Twoje floksy jak zawsze mnie zachwycają, są cudne szczególnie te ciemne w tle https://images91.fotosik.pl/404/120bdb808c713a10med.jpg mają naprawdę taki kolor, pytałaś u mnie czy mam ciemny buraczkowy, jeżeli to te to takiego nie mam.
Zapytam o siewki, bo swoim floksom nie obcinałam specjalnie przekwitłych kwiatów z nadzieją, że się rozsieją, czy siewki powtarzają cechy rośliny matecznej, czy nie. Jeżeli się krzyżują to mogą być piękne kolorystyczne niespodzianki. Nigdy nie zbierałam nasion z floksów, może spróbuję i posieję, taki mały eksperymencik, a Ty próbowałaś.
Maliny od Ciebie rozszalały się na max, są pyszne
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród pod wierzbą
Floksowy las musi wyglądać cudnie, a jak musi pachnieć Piękne mają kolorki i kwitną jak marzenie. Swoich w tym roku nawet nie zdążyłam zobaczyć, ale gdzie im do Twoich. To pewnie dlatego się zawstydziły i szybciutko przekwitły, żebym nie musiała nad nimi kiwać głową
Kwiat kielichowca chińskiego uroczy, żeby tylko chciał lepiej kwitnąć, to na pewno byłabyś bardziej z niego zadowolona niż z wonnego. Wonny kwitnie skromnymi kwiatkami i taki on wonny
Wbrew twoim słowom, kilka hortensji pokazałaś, nie jest źle. od czegoś trzeba zacząć Pozdrawiam
Kwiat kielichowca chińskiego uroczy, żeby tylko chciał lepiej kwitnąć, to na pewno byłabyś bardziej z niego zadowolona niż z wonnego. Wonny kwitnie skromnymi kwiatkami i taki on wonny
Wbrew twoim słowom, kilka hortensji pokazałaś, nie jest źle. od czegoś trzeba zacząć Pozdrawiam