Domowe orchidarium
Re: Domowe orchidarium
Cudowne oncidium, zapewne bosko pachnie. Musze zastosowac twoj sposob na vanilie i moja tak samo umocowac:) .
- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Domowe orchidarium
Piękne to oncidium bardzo podobne do mojego Sharry Baby sweet
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2761
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Domowe orchidarium
Oncidium bardzo ładne, niestety jeden z trzech storczyków które udało mi się wykończyć w ciągu 5 lat.
Zakwitło już u mnie i w ciągu tygodnia całe się żółte zrobiło, to mnie skutecznie zraziło do tego gatunku.
Jak widzę tak ślicznie kwitnące to aż weselej.
Zakwitło już u mnie i w ciągu tygodnia całe się żółte zrobiło, to mnie skutecznie zraziło do tego gatunku.
Jak widzę tak ślicznie kwitnące to aż weselej.
Re: Domowe orchidarium
Witaj!
Oncidium masz posadzone w ceramicznej doniczce? czy to tylko osłonka?
Oncidium masz posadzone w ceramicznej doniczce? czy to tylko osłonka?
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Dziękuję za odwiedziny i zanim wstawię zdjęcia to postaram się odpowiedzieć na niektóre posty.
Alicjo, wszystkie moje onciidiacae są posadone w ceramicznych doniczkach, podobnie jak cattleye i masdevallie. Jedynie Phalaenopsisy są w wiklinowych koszach.
Piotrze, ja wolę nie myśleć ile sama po drodze wykończyłam
Celinko, ono ma chyba jednego rodzica takiego samego co 'Sharry Baby Sweet'. A widziałaś kwitnienie swojej epicattleyi?
Silwio, miło, że mnie regularnie odwiedzasz.
Justynko (chyba dobrze pamiętam imię?) - polecam ten sposób na wanilię, ona sama chętnie się czepia korzonkami takiej podpórki.
Majko, o tym konwerterze (Raynox MSN-202) i jemu podobnych jest mowa w wątku fotograficznym na głównej stronie orchidarium.
A teraz zdjęcia - w roli głównej Dendrobium nobile, pięknie pachnące ale już kończące kwitnienie. Razem z oncidium w słoneczne dni pięknie wypełniały pokój swymi zapachami.
To kwitnienie to już zasługa mojej opieki i dobrych chęci rośliny.
I jeszcze zbliżenia gardziołka
Alicjo, wszystkie moje onciidiacae są posadone w ceramicznych doniczkach, podobnie jak cattleye i masdevallie. Jedynie Phalaenopsisy są w wiklinowych koszach.
Piotrze, ja wolę nie myśleć ile sama po drodze wykończyłam
Celinko, ono ma chyba jednego rodzica takiego samego co 'Sharry Baby Sweet'. A widziałaś kwitnienie swojej epicattleyi?
Silwio, miło, że mnie regularnie odwiedzasz.
Justynko (chyba dobrze pamiętam imię?) - polecam ten sposób na wanilię, ona sama chętnie się czepia korzonkami takiej podpórki.
Majko, o tym konwerterze (Raynox MSN-202) i jemu podobnych jest mowa w wątku fotograficznym na głównej stronie orchidarium.
A teraz zdjęcia - w roli głównej Dendrobium nobile, pięknie pachnące ale już kończące kwitnienie. Razem z oncidium w słoneczne dni pięknie wypełniały pokój swymi zapachami.
To kwitnienie to już zasługa mojej opieki i dobrych chęci rośliny.
I jeszcze zbliżenia gardziołka
- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Domowe orchidarium
śliczna roślinka zamówiłam ją na alegro razem z cattleyą już nie moge się doczekać łatwa jest w uprawie?
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 824
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu ja jeszcze chciałam zapytać a wanilia to lubi dużo światła czy raczej mniej i jak często ją podlewasz bo naprawdę śliczniasta jest
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Sylwio, nie jest trudne. Ono całe lato stało w cieniu na balkonie, podlewane jak reszta storczyków - raz na tydzień (woda wlewana na tacki i jak wypiły to jeszcze dolewałam). Potem w chłodzie (ok.10*C) na strychu bez picia, no może ze dwa razy przez dwa miesiące dostał. Jak zobaczyłam wyrostki przeniosłam do ciut cieplejszego pomieszczenia i dałam troszkę więcej wody a po 2 tygodniach (taka aklimatyzacja między najchłodniejszą strefą a tą najcieplejszą) na parapet okienny przy lekko rozszczelnionych drzwiach balkonowych.
Krzysiu, lubi światło rozproszone ale nie pełne słońce i nie całkowity cień. Ciągle jest przeze mnie przenoszone i nie może nigdzie za dużo zagrzać miejsca ale myślę, że już niedługo znajdę dla niej coś stałego. To pokazuje, że należy raczej do żelaznych roślin Jeśli chodzi o podlewanie to podlewam jak sobie przypomnę, przeważnie raz na tydzień
Na razie nie ma kwitnień a ja będę teraz urządzać w końcu sklejone orchidarium. Mąż się postarał i pięknie skleił stojące w kącie już od jakiegoś czasu szyby i powstała gablotka o dokładnych wymiarach 70x68x105 cm. Traz tylko oglądam jak je urządzić i planuję, kupuję, zmieniam plany... troszkę mało jest zdjęć już zapełnionych gablot w taki sposób by całość sprawiała wrażenie kawałka natury. Większość ma zainstalowane półki, kratki a mnie trochę to nie odpowiada. Gdyby ktoś znalazł ciekawe aranżacje to poproszę o linki oprócz może projektu p. Jerzego Dziedzica bo ten już znalazłam
Krzysiu, lubi światło rozproszone ale nie pełne słońce i nie całkowity cień. Ciągle jest przeze mnie przenoszone i nie może nigdzie za dużo zagrzać miejsca ale myślę, że już niedługo znajdę dla niej coś stałego. To pokazuje, że należy raczej do żelaznych roślin Jeśli chodzi o podlewanie to podlewam jak sobie przypomnę, przeważnie raz na tydzień
Na razie nie ma kwitnień a ja będę teraz urządzać w końcu sklejone orchidarium. Mąż się postarał i pięknie skleił stojące w kącie już od jakiegoś czasu szyby i powstała gablotka o dokładnych wymiarach 70x68x105 cm. Traz tylko oglądam jak je urządzić i planuję, kupuję, zmieniam plany... troszkę mało jest zdjęć już zapełnionych gablot w taki sposób by całość sprawiała wrażenie kawałka natury. Większość ma zainstalowane półki, kratki a mnie trochę to nie odpowiada. Gdyby ktoś znalazł ciekawe aranżacje to poproszę o linki oprócz może projektu p. Jerzego Dziedzica bo ten już znalazłam
- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 824
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu no to czekam niecierpliwie na Twoje orchidarium może wreszcie i ja zabiorę się za swoje , a te linki znasz
http://www.forum.storczyki.pl/viewtopic.php?f=3&t=2366
http://www.flickr.com/photos/28895012@N ... 257507417/
http://www.forum.storczyki.pl/viewtopic.php?f=3&t=2366
http://www.flickr.com/photos/28895012@N ... 257507417/
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Powodzenia Sylwio
Krzysiu, dziękuję. Tych stron jeszcze nie znałam. Bardzo mi pomogłaś
Dziękuję, miniulek i zapraszam ponownie
Krzysiu, dziękuję. Tych stron jeszcze nie znałam. Bardzo mi pomogłaś
Dziękuję, miniulek i zapraszam ponownie