Żywe kamienie? ( Lithops Sp )cz.1
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Lithops - żywe kamienie
A on ma teraz u Ciebie okres suszy?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lithops - żywe kamienie
Jeszcze normalnie go podlewam. Ostatnio okolo 2 tygodni temu.
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Lithops - żywe kamienie
Ach, to może faktycznie niepotrzebnie we wrześniu zaczynałam okres suszy. Myślisz by za rok z tym przeczekać dłużej, np. do listopada?madzia8228 pisze:Jeszcze normalnie go podlewam. Ostatnio okolo 2 tygodni temu.
Marta, co tak rzadko? O ile mi wiadomo, jakoś od wiosny one lubią regularne acz ubogie podlewanie.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lithops - żywe kamienie
Gdzieś kiedyś wyczytałam ze okres spoczynku maja 4 miesiace od grudnia do konca marca.
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Lithops - żywe kamienie
Ja że od października/listopada.madzia8228 pisze:Gdzieś kiedyś wyczytałam ze okres spoczynku maja 4 miesiace od grudnia do konca marca.
W sumie chyba nie zaszkodzi jak jeszcze w tym miesiącu podleję po 3 tygodniach suszy?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lithops - żywe kamienie
Ja swoje kamyczki podlewam w momencie jak się zaczynają marszczyć. Jeszcze z miesiąc i dam im odpocząć
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Lithops - żywe kamienie
Mój już się marszczy więc chyba go podleję. Nie wiem w sumie po co bo na kwitnienie i tak się nie zapowiada ;)
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lithops - żywe kamienie
Moje kamyczki ostatnio bardzo się marszczyły a miały mokrą ziemię obawiałam się nawet, że coś się z nimi niedobrego dzieje ale jakoś teraz wyglądają bardzo dobrze. Są takie grubiutkie jakby miały pęknąć może następne mnie zaskoczą i zakwitną
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lithops - żywe kamienie
Żywe kamyczki potrzebują naprawdę znikomą ilość wody do życia. Wiem z doświadczenia.
U mnie okres spoczynku (całkowity zakaz podlewania i chłodek) jest od października do marca/kwietnia, potem je delikatnie podlewam żeby pobudzić do życia, a następnie w zależności od tego jaka jest pogoda jakoś w ciągu lata (nie może być za gorąco).
Jak na razie taka taktyka u mnie się sprawdza więc nie będę jej zmieniała, no ale każdy może robić jak zechce, ważne żeby roślinki czuły się dobrze
U mnie okres spoczynku (całkowity zakaz podlewania i chłodek) jest od października do marca/kwietnia, potem je delikatnie podlewam żeby pobudzić do życia, a następnie w zależności od tego jaka jest pogoda jakoś w ciągu lata (nie może być za gorąco).
Jak na razie taka taktyka u mnie się sprawdza więc nie będę jej zmieniała, no ale każdy może robić jak zechce, ważne żeby roślinki czuły się dobrze
Re: Lithops - żywe kamienie
Podlewanie już każdy opanował ,ktoś może mi napisze co się dzieje u mnie ,czy na tych zdjęciach co umieściłem lithopsy przechodzą wylinkę ?. Na pierwszym zdjęciu maleństwo wygląda inaczej niż na drugim , czy to normalne ?Komuś dorosły lithops zmienia się jak na drugim zdjęciu ?,jak by nie był taki zieloniutki na dole to pomyślałbym że kończy swój krótki żywot.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Lithops - żywe kamienie
pxenix - nie ma w naszym klimacie reguły, kiedy przechodzą wylinkę. Podobnie jak Pleiospillos, tak i one, mają klimat "odwrócony". Mam je trzy lata i też przetestowałam różne metody, aż wzięłam się za naukową, bo inaczej się nie da.
Twoje tę wylinkę najwyraźniej przechodzą i nie ma w tym nic dziwnego. Moje dorosłe osobniki również. Z tego co wiem, nie powinno się ich teraz podlewać. Zauważcie, że w klimacie, w którym rosną, one mają szalenie znikomą ilość opadów - przeliczając na nasze podwórko, wychodzi podlewanie dwa razy w roku. Może bardzo skąpe cztery. A na pewno nie wolno ich podlewać podczas właśnie przechodzenia wylinki.
Tyle wiem i przychylam się do zdania Marty.
Twoje tę wylinkę najwyraźniej przechodzą i nie ma w tym nic dziwnego. Moje dorosłe osobniki również. Z tego co wiem, nie powinno się ich teraz podlewać. Zauważcie, że w klimacie, w którym rosną, one mają szalenie znikomą ilość opadów - przeliczając na nasze podwórko, wychodzi podlewanie dwa razy w roku. Może bardzo skąpe cztery. A na pewno nie wolno ich podlewać podczas właśnie przechodzenia wylinki.
Tyle wiem i przychylam się do zdania Marty.