Papryka do gruntu. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Kama dużej papryki nie sadziłam, lubimy paprykę nadziewaną w oleju a do tego świetnie nadaje się czereśniowa i Red Cherry Large, może były opóźnione z powodu zimnego maja i czerwca, rosną w gruncie i ewentualnie w nowym sezonie tak by rosły.
pozdrawiam Karina
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Moja czerwona wygląda jak ta z kaLowego zdjęcia
http://www.fotosik.pl/zdjecie/cc48f071a8bb3eac

Spróbuj okrywać paprykę w początkowej fazie wzrostu w gruncie. Ja wbijam paliki na brzegach zagonka i naciągam na nie to co mi akurat mam. Agrowłoknina, folia-ot robię taki tunel bez dachu. W tym roku słońce mocno mi poparzyło rośliny w pierwszych dniach ale potem odbiły. Jakbym była bardziej zapobiegliwa to mogłam agrowókninę naciągnąć i na daszek, okrywając tym samym rośliny od słońca.
Pozdrawiam Jola
orlik755
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 paź 2012, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

besia, zrobiłam tak samo jak Ty. Zebrałam przed przymrozkiem bardzo dużo zielonych papryk, szkoda wyrzucać. Te, które zaczynały już zmieniać kolor wystawiłam w pudełkach na słoneczne parapety. Doszły bardzo szybko, zrobiłam kilkanaście słoików sałatki z papryki i cebuli, a wcześniej z tych mocno dojrzałych na krzakach zapasteryzowałam słoiczki z samą papryką. Z zieloną jeszcze poczekam, niektóre już zaczynają zmieniać kolor. Jeśli nie będą chciały dojrzewać, to zrobię sałatkę z marchwi i zielonej papryki, znalazłam w ub.r. przepis w necie i zrobiłam taką sałatkę w ub.r. Bardzo smaczna. Gotowy dodatek do obiadu. Marchew, co prawda, muszę kupić, ale nie jest droga, natomiast papryka, nawet zielona, za parę tygodni jest dość droga. Więc jest to jakiś sposób na wykorzystanie zielonej papryki, bo marynowana i zapasteryzowana zielona papryka (sama, bez dodatku kolorowych) nie jest smaczna, jakaś taka gorzka, no i nieapetycznie wygląda.
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Kama dzięki, nawet kupiłam taki niski tunelik foliowy, myślę, że się nada.
pozdrawiam Karina
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9334
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Dlatego poszukuję wczesnej papryki .Papryka Vinni Puhh(100-110 dni od wschodów) taką znalazłam u Pauli.
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Aniu :wit

Najlepiej samemu wypróbować . ;:108
U jednych wczesna , bo mają sprzyjający klimat . U innych może być inaczej .
Ale przecież sama o tym wiesz . :D
Spróbuj , i podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami . ;:333
Pozdrawiam, Beata.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9334
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Beatko oczywiście napiszę jaki to będzie faktycznie termin dojrzewania,postaram się też klimat trochę ocieplić. :wit
ela_k
200p
200p
Posty: 350
Od: 8 mar 2010, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

:wit Moją paprykę można uprawiać w doniczce jak i w gruncie. Dostałam ją od znajomej z działki ale nigdzie nie ma jej w sprzedaży. Można ją jeść na zielona jak i gdy jest czerwona. Ciekawa jestem jej nazwy.
Obrazek

Obrazek
tak wygląda gdy jest mała.
Awatar użytkownika
Irek6820
200p
200p
Posty: 306
Od: 8 lut 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

U mnie w nocy pomarzło 12 kg papryki jeszcze zielonej :evil:

Kolejna część wątku tutaj :arrow: Papryka do gruntu. Część 6
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”