U Wiśni
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: U Wiśni
A mnie się takie swojskie klimaty bardzo podobają. Fotki bardzo klimatyczne, rośliny super!
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: U Wiśni
Twoje oplątwy mnie po prostu zachwycają!
Re: U Wiśni
A ja jestem ciekawa jak Twoje poinsecje się mają. Mam nadzieję, że dzięki Twoim radom i moja zakwitnie, póki co jest gęsta i zieloniutka jeszcze (mam nadzieję, że niedługo zróżowieje).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Basia, u mnie lwie paszcze kiedyś były, potem nie było, potem znowu były i znowu nie, a w tym roku znowu wróciły. Ale po tegorocznym lecie naprawdę chcę mieć je w ogrodzie w następnych sezonach - proste w uprawie i zachwycają kolorami.
Henryk, Joanna, dziękuję Wam bardzo
Ninia, no nie, że jeszcze ktoś o nich pamięta, a nie chciałam się w tym roku przyznawać Moje poinsecje w tym roku z braku czasu zaniedbałam, więc wyglądają średnio. Mają jednak kilka liści na krzyż i teraz trochę ruszyły ze wzrostem, więc jest szansa że nowe liście się wybarwią. Chociaż dekoracyjne w tym roku zbytnio nie będą.
Jedna mała już ma czerwonego listka:
W ogrodzie mam jeszcze nasturcje:
A najbardziej wzrok przyciąga teraz chryzantema - moja duma , a pomyśleć, że kupiłam ją 2 lata temu za 5zł:
Henryk, Joanna, dziękuję Wam bardzo
Ninia, no nie, że jeszcze ktoś o nich pamięta, a nie chciałam się w tym roku przyznawać Moje poinsecje w tym roku z braku czasu zaniedbałam, więc wyglądają średnio. Mają jednak kilka liści na krzyż i teraz trochę ruszyły ze wzrostem, więc jest szansa że nowe liście się wybarwią. Chociaż dekoracyjne w tym roku zbytnio nie będą.
Jedna mała już ma czerwonego listka:
W ogrodzie mam jeszcze nasturcje:
A najbardziej wzrok przyciąga teraz chryzantema - moja duma , a pomyśleć, że kupiłam ją 2 lata temu za 5zł:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: U Wiśni
Żółte jest piękne - i to o każdej porze roku i na każdej roślinie.
Re: U Wiśni
Moim zdaniem i tak ładnie wygląda, listki soczyście zielone, wyrastają już pięknie, intensywnie wybarwione - wielkie dla właścicielki. Koniecznie wstaw zdjęcie jak nabierze więcej kolorków.
Re: U Wiśni
Fajna ta zółta chryzantema , i kolorek, i igiełkowe kwiaty. A nasturcja to chyba szczęściara jakaś, żaden ślimak jej nie ruszył, żadna gąsienica. Nie mówiąc już o przymrozkach ( u mnie jeszcze ich nie było ).
No i nie byłabyś sobą, gdybyś nie miała poinsecji .
No i nie byłabyś sobą, gdybyś nie miała poinsecji .
Re: U Wiśni
No trochę mi zeszło zanim zapoznałem się z Twoim wątkiem, szkoda tylko, że posty z poprzednich lat mają nieczynne fotki...
Widzę, że też bawią Cię eksperymenty z roślinami, bo i cytrynki z nasion i poisencja długowieczna - super!
Jeśli można, dorzucę na temat cytryn z nasion parę uwag sprawdzonych na własnej skórze...
Otóż w czasach kiedy prof. Pieniążek wyhodował cytrynę skierniewicką, temat cytryn hodowanych na parapecie był na topie i wyczytałem w jakiejś publikacji, że można przyspieszyć kwitnienie i owocowanie cytryn z nasion, bo tak samoistnie trwa to minimum 7 lat przy zapewnieniu jej w miarę optymalnych warunków.
Aby sprowokować taką cytrynę do szybszego kwitnienia trzeba zrobić z tej 'pierworodnej' sadzonkę ukorzenić ją i proces powtórzyć jeszcze raz i ta powielona dwukrotnie zakwitnie , ale po pierwszym zakwitnięciu nie ma co spodziewać się owocu, ona zakwitnie i zawiąże owoce w następnym sezonie (musi okrzepnąć, albo dojrzeć jak kto woli). Cytryna jest samopylna więc nie trzeba ekstra zabiegów, żeby zawiązała owoce. Ja doczekałem się po 3,5 roku (+ - 3 m-ce) owocu i tyle, nie doczekałem się dojrzałego, bo losy 'za chlebem' rzuciły mnie z 'nienacka' na 2 lata w 'obce landy'. Po powrocie - wspomnienie po roślinach.
A ja nie 'Leon zawodowiec', żeby podróżować z ukochaną roślinką...
Piszę o tym, bo może się taka wskazówka komuś przydać tym bardziej, że sprawdzona u mnie i jakby nie było skraca czekanie na owoc co najmniej o połowę...
No i czekam u Ciebie na sezon Hipkowy, bo u mnie się prawie zaczął...
Widzę, że też bawią Cię eksperymenty z roślinami, bo i cytrynki z nasion i poisencja długowieczna - super!
Jeśli można, dorzucę na temat cytryn z nasion parę uwag sprawdzonych na własnej skórze...
Otóż w czasach kiedy prof. Pieniążek wyhodował cytrynę skierniewicką, temat cytryn hodowanych na parapecie był na topie i wyczytałem w jakiejś publikacji, że można przyspieszyć kwitnienie i owocowanie cytryn z nasion, bo tak samoistnie trwa to minimum 7 lat przy zapewnieniu jej w miarę optymalnych warunków.
Aby sprowokować taką cytrynę do szybszego kwitnienia trzeba zrobić z tej 'pierworodnej' sadzonkę ukorzenić ją i proces powtórzyć jeszcze raz i ta powielona dwukrotnie zakwitnie , ale po pierwszym zakwitnięciu nie ma co spodziewać się owocu, ona zakwitnie i zawiąże owoce w następnym sezonie (musi okrzepnąć, albo dojrzeć jak kto woli). Cytryna jest samopylna więc nie trzeba ekstra zabiegów, żeby zawiązała owoce. Ja doczekałem się po 3,5 roku (+ - 3 m-ce) owocu i tyle, nie doczekałem się dojrzałego, bo losy 'za chlebem' rzuciły mnie z 'nienacka' na 2 lata w 'obce landy'. Po powrocie - wspomnienie po roślinach.
A ja nie 'Leon zawodowiec', żeby podróżować z ukochaną roślinką...
Piszę o tym, bo może się taka wskazówka komuś przydać tym bardziej, że sprawdzona u mnie i jakby nie było skraca czekanie na owoc co najmniej o połowę...
No i czekam u Ciebie na sezon Hipkowy, bo u mnie się prawie zaczął...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4226
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Wiśni
Jeżeli wyhodowane własnoręcznie poinsecje,to tylko u Ciebie i jak zawsze ładnie i zdrowo rosnące
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: U Wiśni
Ależ piękna ta chryzantema, co za kwitnienie musi mieć u Ciebie doskonałe warunki
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Oto jestem Wiosna nadeszła, rośliny się przebudziły, to i właściciel obudził się z zimowego snu. Pora naostrzyć grabki i ruszamybarbra13 pisze:...nie chcę nic sugerować , ale może już byście przestały się szwendać , bo i Wy nie możecie się spotkać i ja mam trudności, zeby Was spotkać
Sezon otwieram kwitnącymi zwartnicami:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: U Wiśni
Piękne Hippeastrum!
U mnie póki co wszystko jeszcze śpi... ale mam nadzieje, że lada moment coś się ruszy.
Pozdrawiam,
Artur
U mnie póki co wszystko jeszcze śpi... ale mam nadzieje, że lada moment coś się ruszy.
Pozdrawiam,
Artur
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: U Wiśni
Piękny pokaz!
Śliczne kwiaty w różnych kolorach robią wrażenie. Podobają się!!
Wiosna tuż-tuż.
Śliczne kwiaty w różnych kolorach robią wrażenie. Podobają się!!
Wiosna tuż-tuż.