Jagoda kamczacka cz. 1
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Jagoda kamczacka
Reniu
Jagode kupiłam w biedronce
Wpadłam tak przy okazji i też ją tak okazyjnie kupiłam..
Skusiłam się bo znajoma na działce ma taaaaaki krzak -a ma on zaledwie 4lata kwitnie owocuje i daje przesmaczne owoce.. śmieją się że nie dbają wcale o nią a ona już im pół ogrodzenia zajmuje -podadzili pzy furtce i się rozrasta jak szalona
nie to co moja borówka -obraz nędzy i rozpaczy!!
badyl troche urósł..ma kilka liści i w tamtym roku zakwitł ale owoca nie było :P
A jaka ziemia jest.. nie wiem
Jeszcze na działce nie byłam -nie mam odwagi
Jagode kupiłam w biedronce
Wpadłam tak przy okazji i też ją tak okazyjnie kupiłam..
Skusiłam się bo znajoma na działce ma taaaaaki krzak -a ma on zaledwie 4lata kwitnie owocuje i daje przesmaczne owoce.. śmieją się że nie dbają wcale o nią a ona już im pół ogrodzenia zajmuje -podadzili pzy furtce i się rozrasta jak szalona
nie to co moja borówka -obraz nędzy i rozpaczy!!
badyl troche urósł..ma kilka liści i w tamtym roku zakwitł ale owoca nie było :P
A jaka ziemia jest.. nie wiem
Jeszcze na działce nie byłam -nie mam odwagi
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
Ale chłopcy już na sankach nie jeżdżą?
Nie trzymaj jej tylko w domu, wystaw na razie choć na balkon.
P.S. Miałaś w zeszłym roku poziomki?
Nie trzymaj jej tylko w domu, wystaw na razie choć na balkon.
P.S. Miałaś w zeszłym roku poziomki?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Jagoda kamczacka
te Twoje.. ?
no sniegu nie ma..dziś 20st było.
i może racja.. wystawie..a nawet więcej..
jutro ją wsadzę.. ma być słonko to zabiorę partyzantkę na działkę..
no sniegu nie ma..dziś 20st było.
i może racja.. wystawie..a nawet więcej..
jutro ją wsadzę.. ma być słonko to zabiorę partyzantkę na działkę..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
Nie! Twoje!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Jagoda kamczacka
nie wiem..
coś tam junior jadł..
Ale do mojego otworu gębowego nic nie trafiło
coś tam junior jadł..
Ale do mojego otworu gębowego nic nie trafiło
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Jagoda kamczacka
Jeżeli sąsiadka ma jagodę daleko to wsadż dwie obok- potrzebny zapylaczRusalka pisze:Reniu
Jagode kupiłam w biedronce
Wpadłam tak przy okazji i też ją tak okazyjnie kupiłam..
Skusiłam się bo znajoma na działce ma taaaaaki krzak -a ma on zaledwie 4lata kwitnie owocuje i daje przesmaczne owoce.. śmieją się że nie dbają wcale o nią a ona już im pół ogrodzenia zajmuje -podadzili pzy furtce i się rozrasta jak szalona
nie to co moja borówka -obraz nędzy i rozpaczy!!
badyl troche urósł..ma kilka liści i w tamtym roku zakwitł ale owoca nie było :P
A jaka ziemia jest.. nie wiem
Jeszcze na działce nie byłam -nie mam odwagi
per aspera ad astra
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Jagoda kamczacka
ona w ogóle nie wie jak ta jej się nazywa
no i daleko jest ode mnie..
ale...
Może da się jakoś zrobić sadzonkę?
Z chęcią jej "ukradne" kawałek gałązki ;)
poinformuje ją oczywiście o "kradzieży" i tylko jak się zgodzi.. -żeby nie było że uskuteczniam na forum niemoralne uczynki (bodajże "kradzione" lepiej rośnie)
no i daleko jest ode mnie..
ale...
Może da się jakoś zrobić sadzonkę?
Z chęcią jej "ukradne" kawałek gałązki ;)
poinformuje ją oczywiście o "kradzieży" i tylko jak się zgodzi.. -żeby nie było że uskuteczniam na forum niemoralne uczynki (bodajże "kradzione" lepiej rośnie)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
Aniu! Ja nie mam sukcesu w ukorzenianiu z gałązki. Udało mi się przypadkiem dwa lata temu, gdy kreciun wykopał kopiec przy jagodzie i została rozmnożona przez odkład.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Jagoda kamczacka
Aniu! Nie musisz "kraść", --weż butelkę PET, przetnij na pół w poprzek, nasyp ziemi (kwaśny torf) zrób otwory z boku w jeden wlóż pęd młody i dosyp torfu do pełna, podlewaj deszczówką, jak zobaczysz korzenie ,odetnij od krzewu, możesz przesadzić do siebie-powodzenia
per aspera ad astra
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
To ta sama metoda (a nawet wygodniejsza) - tyle, że właścicielka musi się na to zgodzić
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 683
- Od: 25 mar 2013, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Jagoda kamczacka
Kwestia negocjacji - ja popieram, i jestem za mnożeniem dobra dla ludzi!
per aspera ad astra
- Asia40
- 100p
- Posty: 150
- Od: 18 kwie 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnoślaskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka
Witam!
Posadziłam jagodę kamczacką w zeszłym roku - jeden krzaczek owoców nie będzie? Trzeba dosadzić drugi?
Posadziłam jagodę kamczacką w zeszłym roku - jeden krzaczek owoców nie będzie? Trzeba dosadzić drugi?
Asia
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jagoda kamczacka
Asiu! Będą, ale jak dosadzisz inną odmianę będzie dużo więcej!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...