CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.4

[Nataaliaaa]

Hej mam tego kaktusika od ponad roku, w tym roku go przesadziłam i zaczął wypuszczac takie nowe młode hmm nie wiem jak to nazwać. Za dużo się nie znam więc powiedzcie mi czy to normalne i jak on za jakiś czas będzie wyglądał czy się porostu pogrubi czy będzie taki np jakby "4ramienny"??

[aga_zgaga]

Natalia, ten kaktus jest koszmarnie zdeformowany przez brak światła. To jest jakaś mammillaria. Te kaktusy tak nie wyglądają. Jeśli nie masz parapetu od południa lub południowego-wschodu, to kaktusy nie są dobrym pomysłem. To co roślina wypuszcza na dole to odrosty, czyli małe kaktusiki. Można je zostawić, można będzie oddzielić.

[Nataaliaaa]

To dziwne bo światła ma pod dostatkiem od rana do wieczora.

[norbert76]

Tu chodzi o słoneczny, najlepiej południowy parapet, a nie jakąś szafka dalej od okna.
Plus ubogie podłoże, czyli mieszanka ziemi i żwirku w proporcji najwyżej 1:3 - 1:5.
Plus zimowanie w niskiej temperaturze.

[Nataaliaaa]

Kaktus stał na szafce tylko na czas zdjęć normalnie stoi na parapecie na którym ma słońce jak już mówiłam od rana do wieczora, ziemie kupiła mu specjalna do kaktusow.

[norbert76]

Każdą ziemię, nawet tą kupną do kaktusów mieszamy dodatkowo ze żwirkiem w w/w proporcji. Masz za żyzne podłoże.
Plus jak napisałem za taki stan rzeczy odpowiada zimowanie w temperaturze pokojowej. Stąd w konsekwencji jest ewidentnie skrajnie wyciągnięty.
Oczywiście nie ma szans, żeby powrócił do prawidłowego pokroju.
Nie wiem jak jeszcze z podlewaniem, ale sukulenty podlewamy wtedy gdy całkowicie przeschnie podłoże, a w okresie jesienno - zimowym praktycznie w ogóle.
Ps. Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu.

[Nataaliaaa]

Czyli co teraz z moim kaktusem?

[blabla]

Przesadzić do nowego, bardziej mineralnego podłoża i zapewnić stanowisko o lepszym dostępie do słońca.

[norbert76]

I zapewnić zimowanie w niskiej temperaturze - najlepiej poniżej 12 stopni.

[marlenka]

Zakupiłam dziś w markecie kolumnowe kaktusy w jednej doniczce. Zgodnie z zasadą postanowiłam sprawdzić stan korzeni i zmienić substrat. Jedna sztuka ma się dobrze. Druga nie ma korzeni i coś w rodzaju nadżerki zamiast nich. Rana jest sucha i chyba zagojona.
Trzeci ma korzenie ale nad nimi sporą, suchą już nadżerkę.

Poza tymi ranami nie widzę innych wad.


1.
Czy ten bez korzeni posadzić do suchego substratu i liczyć, że się przyjmnie? Czy może go od nasady podciąć, ranę zasypać cynamonem i do substratu po około dobie?

2.
Tego z raną nad korzeniami po prostu posadzić, czy też skrócić i liczyć na ukorzenienie?































Jeszcze raz przejrzałam tematy w dziale i widzę, że mój chyba powinien być przeniesiony do ogólnego tematu z problemami kaktusów. Przepraszam za bałagan jeśli faktycznie nie powinnam była zakładać nowego.

[norbert76]

Pierwszy z lewej z brakiem większości dolnej części korpusu odciąć powyżej aż do całkowicie zdrowej tkanki, odczekać dzień, dwa i posadzić do całkowicie suchego podłoża. Ten najmniejszy podobnie. Można posypać cynamonem albo sproszkowanym węglem. Podłoże oczywiście musi być mieszanką ziemi i żwirku, gdzie ziemi najwyżej 1/3, a najlepiej tylko 1/5. Nie podlewasz, tylko przez pierwsze tygodnie od czasu do czasu spryskujesz kaktusy i podłoże. Tego trzeciego z korzeniami, wyglądającego na całkowicie zdrowego po prostu posadź, odczekaj z tydzień i normalnie podlewaj.

[michiru1212]

Cześć,
Mam taki problem z moim kaktusem - pojawiły się na nim plamki. Plamki są tak jakby skórką kaktusa(jak próbowałam je zdrapać to następnego dnia znów się pojawiły). Czy jest to po prostu korkowacenie czy może przypałętała się jakaś choroba? Bardzo lubię tego malucha i chciałabym mu jakoś pomóc, by mu było u mnie dobrze

[orchidia]

Dzień dobry,
Proszę o pomoc w ustaleniu co się dzieje z echinocactusem grusoni.
Dodam, że od wiosennego przesadzenia urósł bardzo mocno, był mocno zaszuszony, nie sądziłam, że będzie rósł. Zastanawiam się nad tymi ciemnymi plamami przy cierniach. Co mu jest i jak mogę mu pomóc?