Kwitnące cudo! cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Krzychu, na zdjęciu widać trzcinę wetkniętą w przeręble :?:
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3382
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Fajnie to wygląda. Takie znaczniki dla wędkarzy?
Czy w innym celu?
Pozdrawiam. :wit
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Pewnie żeby woda nie zamarzała i ryby mogły oddychać, inaczej mogłyby się podusić tzw. przyducha czyli zmniejszona ilość tlenu w wodzie.
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Ja pytałem, bo po prostu jedynie po wierzbie na brzegu wnioskuję, że widok stawu, a jeśli tak to na pewno przeręble :)
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

ciekawe jakie ryby tam pływają :?:
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Nie wiem w jakim to jest celu i faktycznie jest
to na stawie takim wielkim w parku. Chyba są
tam przeręble bo pewnie gdyby nie one podusiłoby się
to całe towarzystwo jakie tam pływa a jest tego sporo
z tego co słyszałem, oprócz okonia są karpie, amur
i szczupak się trafi i zapewne kilka takich które są
w ogóle nie z Polski bo ludzie takie zwierzęta wypuszczają że szok.
W zeszłym roku o dziwo widziałem w małych oczkach pełno gupików
a woda która była w tych oczkach pochodzi właśnie z tego stawu :roll: :;230
Nawet nie mam już fotek bo komputer czyściliśmy i wszystko jest na płytkach
zresztą te zimowe już pewnie się Wam znudziły ;:223
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Krzychu, to tradycyjny sposób by ryby pod taflą lodu sie nie podusiły. Co do wypuszczania na wolność różnych zwierzaków też widziałem tego kilka przykładów, od żółwi czerwonolicych, po węże więc nasz kraj to dziwny kraj . . .
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Najbardziej zaskakuje mnie fakt że te zwierzęta znoszą nasze surowe warunki i normalnie funkcjonują.
Słyszałem o piraniach w jakiś zbiornikach niedaleko Poznania i o skorpionach w Łodzi które się mnożą
a na Śląsku i w Małopolsce jakieś wielkie pająki żyją. Jak tak dalej pójdzie wycieczki do zoo okażą się zbędne :roll:
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3382
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Krzysiu, Sylwku co wy opowiadacie :shock:
A ja tak się boję pająków, nie wspominając nic o skorpionach :D
Jeszcze mówicie, że w pobliżu Poznania :(
To będę miała stracha :D bo bywam tam. :wit
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Zwierzaki maja niesamowita wrecz zdolność adaptacji w nowych warunkach, nie ma nic bardziej mobilizującego do zmian jak walka o życie, oczywiście nie mówię, że w każdym przypadku, że to się dzieje wszędzie itd, ale fakt, że często się słyszy, czyta o takich przypadkach. Piranie to i we Wrocławskiej Odrze sobie grasowały, nie wiem jak przetrwały zimę, żółwie czerwonolice wręcz zadomowiły się u nas na dobre, niestety ze stratą na naszych rodzimych żółwi błotnych. Wszystko się zmienia, ale niestety MY JESTEŚMY PRZYCZYNĄ takich zmian, nie koniecznie jak wiemy wychodzą one nam i naturze na dobre.
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

No to mamy takie Polskie przykład wpadek w Australii
wypuścili królika i teraz wytępić go nie mogą, to samo z pewną ropuchą
nie wspominając o psach :roll: Masakra ludzie nigdy nie zaczną myśleć jak
należy tylko ciągle jakieś błędy się zdarzają. To samo z drzewami w sumie
tak teraz myślę, klon jesionolistny i kasztanowiec biały tak się u Nas zadomowiły
że ludzie je traktują jak swojskie :;230
Awatar użytkownika
rydnor
1000p
1000p
Posty: 1040
Od: 26 maja 2008, o 20:25
Lokalizacja: Toruń

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Krzysiu;niedługo będziemy bali się wejść do wody z obawy przed krokodylami,ludzie są nie odpowiedzialni.Byłem w parku wkleję parę zdjęć i byłem też na działce,zdjęcia u mnie.
Pozdrawiam Wszystkich Ryszard Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
1.Tzw.domek Baby Jagi 2.Tor saneczkowy 3.Alejka parkowa. 4.Nasypało
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

hi hi i Baby Jaga cię nie pogoniła ???
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”