Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Wgapiam sie od godziny w ten twój piekny ogród,pomysłowe rabaty i nie mogę oderwać nosa od ekranu,a tu juz która godzina.Jeszcze dobiłaś mnie basenem,który na razie jest w zasięgu moich marzeń,choc miejsce dla niego mam wypielegnowane od 2 lat.Ilonko,czy masz go z firmy INTEX i możesz podac rozmaiar?Ja chcę 467 srednicy w kole i 122 wysoki,ale to prawie 1.500 zł.
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Mnie zainteresowała fuksja zimująca.
Czy to magelleńska?
Swoją wkopałam do ogródka tydzień temu, i martwię się czy ma szanse przezimować.
Okrywasz na zimę?
Czy to magelleńska?
Swoją wkopałam do ogródka tydzień temu, i martwię się czy ma szanse przezimować.
Okrywasz na zimę?
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Zmiany, zmiany, zmiany... Ładnie Ci te zmiany wyszły.
Roślinki od Ciebie ładnie się przyjęły, jeszcze raz dziękuję. Tylko jeszcze nie kwitną
Życzę udanego urlopu i ładnej pogody. Ja już leniuchuję nad jeziorkiem ... tylko trochę brakuje.
Roślinki od Ciebie ładnie się przyjęły, jeszcze raz dziękuję. Tylko jeszcze nie kwitną
Życzę udanego urlopu i ładnej pogody. Ja już leniuchuję nad jeziorkiem ... tylko trochę brakuje.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Kasiu dziękuje bardzo za pochwały dla ogrodu i za życzenia udanego wypoczynku, właśnie siedzę na "walizkach", wszystko porobione (włosy, paznokcie ) troszkę się prześpimy i skoro świt wyjazd, ale musiałam tu jeszcze zajrzeć, mój M powiedział, że mam zabrać ze sobą laptopa, bo nie wytrzymam bez Was, ale nie chcę, bo znów bym siedziała po nocach zamiast spać i wypocząć.
Małgosiu, cieszę się, że rabatki przypadły Ci do gusty, a żeby poprawić Ci humor, to ten basen jest faktycznie Intex, ale nie taki wielki jaki się Tobie marzy i kosztował dużo, dużo mniej.
Joasiu tę fuksję mam od wiosny i myślę, że to magellanka, na pewno ja okryję, to jest drugie moje podejście, poprzednia mi zmarzła pomimo zabezpieczenia, ale ta zima była niełaskawa dla wielu roślin, więc mam nadziję, że następna będzie łagodniejsza.
Asiu, dzięki , takich zmian "wykończeniowych" i nie tylko, mam jeszcze troszkę do zrobienia, ale pomalutku, teraz jadę leniuchować, a słoneczko jeszcze będzie w tym tygodniu , ja nawet jestem zadowolona, że troszkę zelżyło, najważniejsze, aby wciąż nie lało. Ja również życzę Tobie udanego wypoczynku.
Małgosiu, cieszę się, że rabatki przypadły Ci do gusty, a żeby poprawić Ci humor, to ten basen jest faktycznie Intex, ale nie taki wielki jaki się Tobie marzy i kosztował dużo, dużo mniej.
Joasiu tę fuksję mam od wiosny i myślę, że to magellanka, na pewno ja okryję, to jest drugie moje podejście, poprzednia mi zmarzła pomimo zabezpieczenia, ale ta zima była niełaskawa dla wielu roślin, więc mam nadziję, że następna będzie łagodniejsza.
Asiu, dzięki , takich zmian "wykończeniowych" i nie tylko, mam jeszcze troszkę do zrobienia, ale pomalutku, teraz jadę leniuchować, a słoneczko jeszcze będzie w tym tygodniu , ja nawet jestem zadowolona, że troszkę zelżyło, najważniejsze, aby wciąż nie lało. Ja również życzę Tobie udanego wypoczynku.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Ilonko, Twoja róża NN absolutnie rządzi Jeśli kiedyś ją zidentyfikujesz, to koniecznie daj mi znać Pamiętasz, gdzie ja kupiłaś? Chyba pytałam już ale mi umknęło...
- mada83
- 200p
- Posty: 242
- Od: 3 lut 2012, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Ilonko jak zwykle pięknie i kolorowo u ciebie.
Pozdrawiam Magda
Mój ogród - moja pasja - zakątek pod lasem
Mój ogród - moja pasja - zakątek pod lasem
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Ilonko wspaniałego urlopu ,spotkanie mamy zaklepane zdzwonimy się Asiu ,bo tak się składa że my z Ilonką planujemy spotkanie w nadmorskim klimacie ,ja już wyciągnełam swoją czarną listę na której mam zapisane aby czegoś nie zapomnieć zabrać na wakacje HUMOR to pozycja nr.1
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Jak pięknie! Dalie urocze, ale widać komuś zasmakowały. Moje wiecznie pod obstrzałem ślimaków, a przedtem mszyc.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Piękne mieczyki.Już nie moge się doczekać kiedy zakwitną moje. Szybciej ,szybciej
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 26 lip 2012, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Sląsk- Miłków
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Piękny masz ogródek kiedy mój będzie podobny do twojego
- OLUNIA
- 500p
- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Ilonko śliczne masz te mieczyki,ja kiedyś wsadziłam około 100szt ,a wyszło jedynie parę no moze parenaście i jakoś nie sadzę więcej,ale jak widzę takie cudeńka u Ciebie to może w przyszłym roku się skuszę.Ogólnie wszystko pięknie Tobie rośnie...ten milin już pisałam cudo
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
Witam kochani, niestety już po urlopie i wakacjach , no cóż trzeba wrócić do rzeczywistości i szarej codzienności, choć tak strasznie ciężko. Na pocieszenie siebie samej mogę powiedzieć, że po małej przerwie ogród i kwitnące kwiatki zrobiły na mnie kojące wrażenie. To prawda, że od niektórych rzeczy trzeba odpocząć, aby na nowo się nimi zachwycić. Najpierw postaram się wszystkim odpowiedzieć, a później wstawię mnóstwo, mnóstwo zdjęć.
Kasiu róża nn z tego co pamiętam została ukorzeniona przez tego Pana ( z all, jak sprawdzę to Ci napiszę jego nick na pw) ze zwykłej ciętej kupionej w kwiaciarni, więc On też nie znał niestety jej nazwy, ale chociaż nie pachnie jest naprawdę godna polecenia, nie choruje, powtarza kwitnienie, nie śmieci i nie straszny jej upał.
Madziu , dzięki , przy czasie wpadnę też do Ciebie, teraz będę nadrabiała ponad tygodniową nieobecność.
Marzenko przeczytasz jak wrócisz, ale się ucieszyłam, że przyjechaliście, no i humor też był, szkoda, że tak krótko, ale jeszcze nadrobimy, wstawię kilka zdjęć mam nadzieje, że mnie nie udusisz
Miłka, dalie faktycznie dają czadu, wczoraj poszłam je specjalnie obejrzeć i wiesz co, one nie są chyba pogryzione, wydaje mi się, że ta ciemna ma takie właśnie płatki
Aniu mieczyki dopiero zaczynają swój spektakl, więc za momencik i Ty się doczekasz.
moje hobby - dzięki jak masz na imię, masz swój wątek? Na pewno za jakiś czas i u Ciebie będzie tak kolorowo, szczególnie po tym jak trafiłaś(eś) na nasze forum.
Olunia, milin nadal szaleje, wstawię fotkę z dnia wczorajszego, mieczyki sa naprawdę super, ale powiem Ci, że sama nie wiem od czego to zależy, bo w zeszłym roku kwitły mi dosłownie wszystkie, w tym pomimo zalecanych zabiegów moczenia i oprysków, kilka mi już wypadło. Liście wypuściły, ale z czasem zaczynają chorować i je wywalam, aby nie zaraziły innych, więc stwierdziłam, że kupować na razie ich nie będę, zobaczymy ile z czasem zostanie, troszkę się łudzę, że posadzone w tym roku maleństwa w przyszłym już zakwitną.
Teraz troszkę fotek, ale zacznę od bardzo przykrego widoku, który widzieliśmy po przejściu wichury, a raczej trąby powietrznej, aż żal serce ściskał ile powyrywanych drzew, zniszczonych sadów, zerwanych dachów i trakcji elektrycznych i to nie tak daleko mnie, bo zaledwie 30-40km. Zdjęcia robiłam podczas jazdy więc sorry za jakość.
A tu już lepsze widzoczki, z latarni w Gąskach do których i z których szliśmy sobie wzdłuż brzegu
i mały kolaż (żeby za dużo nie było widać ) z naszego spotkania z Marzenką06 i Jej mężem Grzesiem oraz kilka wyrwanych tak od sobie z wakacji
a teraz juz typowo ogrodowo, na początek następne mieczyki
i dalie
oraz obiecany milin
cdn
Kasiu róża nn z tego co pamiętam została ukorzeniona przez tego Pana ( z all, jak sprawdzę to Ci napiszę jego nick na pw) ze zwykłej ciętej kupionej w kwiaciarni, więc On też nie znał niestety jej nazwy, ale chociaż nie pachnie jest naprawdę godna polecenia, nie choruje, powtarza kwitnienie, nie śmieci i nie straszny jej upał.
Madziu , dzięki , przy czasie wpadnę też do Ciebie, teraz będę nadrabiała ponad tygodniową nieobecność.
Marzenko przeczytasz jak wrócisz, ale się ucieszyłam, że przyjechaliście, no i humor też był, szkoda, że tak krótko, ale jeszcze nadrobimy, wstawię kilka zdjęć mam nadzieje, że mnie nie udusisz
Miłka, dalie faktycznie dają czadu, wczoraj poszłam je specjalnie obejrzeć i wiesz co, one nie są chyba pogryzione, wydaje mi się, że ta ciemna ma takie właśnie płatki
Aniu mieczyki dopiero zaczynają swój spektakl, więc za momencik i Ty się doczekasz.
moje hobby - dzięki jak masz na imię, masz swój wątek? Na pewno za jakiś czas i u Ciebie będzie tak kolorowo, szczególnie po tym jak trafiłaś(eś) na nasze forum.
Olunia, milin nadal szaleje, wstawię fotkę z dnia wczorajszego, mieczyki sa naprawdę super, ale powiem Ci, że sama nie wiem od czego to zależy, bo w zeszłym roku kwitły mi dosłownie wszystkie, w tym pomimo zalecanych zabiegów moczenia i oprysków, kilka mi już wypadło. Liście wypuściły, ale z czasem zaczynają chorować i je wywalam, aby nie zaraziły innych, więc stwierdziłam, że kupować na razie ich nie będę, zobaczymy ile z czasem zostanie, troszkę się łudzę, że posadzone w tym roku maleństwa w przyszłym już zakwitną.
Teraz troszkę fotek, ale zacznę od bardzo przykrego widoku, który widzieliśmy po przejściu wichury, a raczej trąby powietrznej, aż żal serce ściskał ile powyrywanych drzew, zniszczonych sadów, zerwanych dachów i trakcji elektrycznych i to nie tak daleko mnie, bo zaledwie 30-40km. Zdjęcia robiłam podczas jazdy więc sorry za jakość.
A tu już lepsze widzoczki, z latarni w Gąskach do których i z których szliśmy sobie wzdłuż brzegu
i mały kolaż (żeby za dużo nie było widać ) z naszego spotkania z Marzenką06 i Jej mężem Grzesiem oraz kilka wyrwanych tak od sobie z wakacji
a teraz juz typowo ogrodowo, na początek następne mieczyki
i dalie
oraz obiecany milin
cdn
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715
No, no... Przepiękna fotorelacja!!
A te mieczyki, och! Dalie!! Przecudowne!!
A te mieczyki, och! Dalie!! Przecudowne!!