Szczepienie drzew owocowych cz.2

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

vader2 pisze:Witam
Ja okulizowałem jabłoń oczkiem, a raczej pąkiem kwiatowym z dwuletniego krótkopędu. Nie miałem wyjścia, drzewo umierało i nie było żadnych wyrośniętych ,świeżych przyrostów. Oczko się przyjęło , rozwinąło się, pojawiły się kwiaty. Po przekwitnięciu delikatnie , małymi nożyczkami wyciąłem zawiązki i po pewnym czasie z boku krótkopędu rozwinęły się liście i wyrósł ładny pęd, który po paru latach utworzył koronę nowej odmiany.
Odnalazłem stary post Vadera, piszę że dopiero po przekwitnięciu usunął kwiaty. Oby się przyjęło. Miałem już wycinać całą tą gałąź za oczkiem żeby gałązka czereśni rosła w siłę, ale dobrze że zaczekalem bo może faktycznie skończyć się tylko na kwiatach.
mateos
200p
200p
Posty: 278
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Z tego co pamiętam to oberwałem kwiatki, być może tu był błąd. Założyłem następne oczka w sierpniu poprzedniego roku, w sobotę będę na działce to sprawdzę co z nich wyrosło.
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

A w jaki sposób oberwałeś te kwiatki? Obrywa się same główki, nóżki zostają :D .
mateos
200p
200p
Posty: 278
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Chyba z nóżkami, bo tak było najwygodniej :wink: .
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

jagusia111 pisze:A w jaki sposób oberwałeś te kwiatki? Obrywa się same główki, nóżki zostają :D .
A czym to się różni? Czy z pozostawionych nóżek wyrastają gałązki? :)
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Nie, ale wyrwanie nóżek z pąka może go uszkodzić i wtedy gałązka nie wyrośnie. Najlepiej obcinać paznokciami jak szczypczykami.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

ok, ale czy czekać do przekwitnięcia aż płatki same spadną czy jest to bez różnicy? Czyli rozumiem że jeśli pozwoliłbym kwiatkom wydać owoce to gałązka się nie pojawi, a jeśli usunę kwiatki to drzewko dostanie sygnał żeby utworzyć w tym miejscu gałązkę?? Jeśli tak to czy można w ten sposób wymuszać na wiśni bądź tez innych owocowych wytwarzanie gałązek z miejsc, w których ja chciałbym mieć gałązki poprzez usuwanie kwiatków np. z przewodnika?
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Najlepiej oberwać przed rozkwitnięciem kwiatu wtedy drzewo nie traci niepotrzebnie energii na jego rozwój i jest większa szansa na wybicie gałązki. Zdarza się, że schowany na zrazie pąk kwiatowy blokuje wybicie gałązki i szczepienie jest w pierwszym roku bardzo niemrawe, a dopiero w kolejnym roku wybija tego pąka i zaczyna porządnie rosnąć. Z pestkowymi nie mam doświadczenia, ale podejrzewam, że jest tak samo. Ja jeśli szczepienie nie jest wyraźnie uschnięte nigdy go nie spisuję na straty w pierwszym roku nawet jak bardzo słabo wybija. Często jest tak, że przestoi takie niemrawe przez rok, a w następnym wiosną rusza z kopyta i nadrabia stracony czas.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Takżem poczynił. Dziś znowu zapowiadają nocne przymrozki do - 6 a tu wiśnia obsypana kwiatami. Czy jest sens ją okrywać czy sobie poradzi? Ciekaw jestem czy w ogóle pszczoły zapylą kwiaty w takie zimno. Mam pytanie odnośnie podsychających, zrazów które nie przyjęły się na jabłonce. Czy coś pomoże jeśli je ściągnę, wymoczę końcówki przez 24h w pojemniku z wodą i ponownie zaszczepie? Czy taki zraz nadaje się jeszcze a jeśli nie to jak to ocenić? Po przecięciu jest zielonkawy
Awatar użytkownika
garndenio
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 maja 2017, o 01:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Cześć, dobrze że ten wątek powstał wszytko mi wyjaśnił co do szczepienia drzew i krzewów !!!! :wink: :wink: :wink:
zapraszam do dodawania darmowych ogłoszeń - https://wszystkotujest.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Dedert - martwego nie wskrzesisz. Pozostaje Ci załatwienia nowych zrazów w lipcu i próba oczkowania. Co do kwitnącej wiśni to przy minus 6 i pełni kwitnienia nie ma szans.

Polecam http://blog.sadownictwo.co/przymrozki-p ... walczania/
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Po 24h w szklance wody skórka na zrazie znów jest gładka, także wydaje mi się że jest ok.
Czemu opryskiwanie wodą w przymrozek chroni przed wymarzaniem? Czy wytworzony lód stanowi ochronę?
A jeśli na gałęzie ponasadzałbym przezroczyste worki foliowe i związał u dołu, czy w jakimś stopniu to pomoże? Na pewno uchroni przez mroźnym wiatrem.
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Może nie tyle opryskiwanie co zraszanie i to ciągłe. Zraszanie musi rozpocząć się przed nastaniem przymrozku i zakończyć po całkowitym rozpuszczeniu lodu. Powstający lód oddaje ciepło i w ten sposób chroni wrażliwe części rośliny.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”