Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Re: Róża pustyni

Post »

Ja mam trzy takie egzemplarze mniej więcej wielkości 10 cm. Niedawno zmieniałam im doniczki z ziemią i prawdopodobnie jednego już przelałam, bo przy samej ziemi kaudex mu się zrobił bardzo miękki, ale góra wyglądała jeszcze na zdrową. Ucięłam więc taki centymetrowy czubeczek tego przelanego adenium i spróbowałam zaszczepić na pieńku drugiej mojej rośliny.
Teraz zastanawiam się czy ten pierwszy przeżyje i czy ten drugi się przyjmie :roll:
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni

Post »

Trzymam kciuki ,żeby szczepienie się udało. ;:63
Renia
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Róża pustyni

Post »

Dla cierpliwych. To moje notatki zebrane podczas czytania wiadomości o Adenium na profesjonalnym kaktusiarskim forum.
Możecie się z nimi zgadzać, bądź nie. Ja stosuję się tych zasad i na razie nie narzekam :D Miałam uporządkować te notatki, ale brak czasu nie pozwala mi na to.
1.Siewki adenium okresami wcale jakby nie rosly, dzieje sie to dlatego, ze nieazuwazalnie dla hodowcy roslina rozbudowuje kaudex i to w dol, zwiekszajac mase czesci korpusu z ktorej wyrastaja korzenie.
2. podloze to najlepszym podlozem dla adenium jest substrat 95% czesci mineralne i 5% czesci organiczne i nalezy rosline w takim podlozu ciagle nawozic. Niektorzy hodowcy stosuja nawet 100% perlitu do hodowli okazow adenium. Do podloza polecam stosowanie duzych ilosci perlitu, drobnego keramzytu, pumeksu tak aby roslina miala w podlozu duza ilosc "pustych" przestrzeni tak aby mogla sie "rozpychac". Ubogie podloze ma jedna niezaprzeczalna zalete. Zmusza rosline do produkcji galazek tak aby roslina jak najwczesniej zwiekszyla ilosc lisci i mlodych pedow zawierajacych chlorofil aby moc przyswajac jak najwiecej substancji odzywczych przez proces fotosyntezy. Rownoczesnie bardzo szybko zaczyna sie produkcja kaudexu i to nawet dla takich adenium jak multiflorum, ktore jest znane z tego, ze latami rosnie chude a dopiero pozniej zaczyna budowac sie w szerz.
Adenium jest jednym z niewielu sukulentow, ktore hodowcy unikajacy "ostrego" nawozenia wspomagaja rozpuszczalnymi w wodzie nawozami 30-30-10, stosowana symbolika do oznaczania nawozow to wyrazenie % skladnikow mineralnych pierwsza cyfra oznacza Nitrogen (N) czyli azot, druga cyfra oznacza Phosphorus (P) czyli fosfor, trzecia oznacza Potassium (K) czyli potas. Generalnie azot powoduje przyspieszenie wzrostu rosliny i przyrost czesci zielonych, fosfor pomaga w rozbudowie systemu korzniowego oraz wspomaga rosline dp kwitnienia, potas generalnie ma funkcje stabilizacyjna i katalizujaca procesy chemiczne w roslinie np. reguluje ilosc pobieranych innych skladnikow chemicznych oraz wody. Oczywiscie powyzsze informacje sa bardzo ogolne i nie wywczerpuja wszystkich funkcji skladnikow mineralnych a takze jedynym sukulentem ktoremu przy nawozeniu aplikuje sie duze dawki azotu - ale tylko w sytuacji bardzo ubogiego podloza.
Dla adenium nie nalezy stosowac absolutnie wolno rozpuszczajacych sie nawozow w granulkach, mozemy doprowadzic do zniszczenia korzeni. Mimo zalecen o stosowaniu ciasnych doniczek polecam stosowanie doniczek o przekroju minimum 2cm szerszych od srednicy bryly korzeniowej.
Mniejsze rosliny przed okresem kwitnienia nalezy cieniowac tak aby nie mialy problemow z zawiazaniem pakow.
Przy hodowli adenium nie stosujemy zadnej chemii na przedziorki i welnowce- mozemy trwale uszkodzic rosline zawarta w pestycydach chemia

Inny sposób
gruby zwir 90% i 10% czarnoziemu, ale wyprazonego. Tak, aby zwiekszyc przezywalnosc adenium zwlaszcza wtedy gdy wysiewy zrobilismy w lecie lub wczesna jesienia i chcemy przetrzymac mlode siewki, ktore na zime przestaja pobierac pokarm. Generalnie mozna zastosowac 2 metody
1. dla siewek do roku czasu przygotowujemy roztwor nawozu 10-60-10 w proporcjach 1/3 lyzeczki do herbaty na 4 litry wody
w wiekszosci wypadkow nie dochodzi do calkowitego uspienia siewki na zime pod warunkiem, ze bedzie zimowana w temperaturze min 15C
2. albo nawoz 30-30-10 rozcienczamy w takich proporcjach jw wszystko jest normalne-roslina "spi" w zimie.
takim roztworem (1 i 2)podlewamy siewki za kazdym razem jak 3/4 substratu przeschnie

Siewki starsze niz rok mozemy zasilac nawozami
30-10-10 w proporcjach wyzej podanych ale tylko w wypadku kiedy % skladnikow organicznych w sustracie nie przekracza 15. Jezeli mamy zyzne podloze i zasilami nawozem to w doniczce otrzymujemy Adenium obesum "steridae" czyli nadmuchane sterydami adenium.
nasiona adenium kiełkują bardzo szybko - juz po kilku godzinach albo bardzo wolno - do miesiąca - wszystko zalezy od tego jak nasiona byly przygotowane przed wysiewem - czy byly moczone

nasiona
Najpierw namakaja, pozniej puchna a potem te, ktore maja zdolnosc do kielkowania - kielkuja - i wtedy trzeba je przenosic szybko do podloza

Dla starszych roślin podłoże
-perlit
-ziemia z lasu (z dala od drog i wysypisk, z terenow gdzie nie bylo zadnych opryskow i gdzie nie ma zlewiska deszczowki z pol)
-gruby zwir
-kora z sosny
-kamyczki o srednicy 5-8mm
-torf
-doniczka gliniana nie emaliowana.

Spoczynek zaczyna się od listopada. Nie przestajemy zupełnie podlewać. Nie podlewanie jej szkodzi
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Collete
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 1 maja 2010, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Róża pustyni

Post »

Witam
Szukałam wszędzie i nie znalazłam informacji na temat czy można pozyskać nasiona adenium z rośliny, którą sami sobie wyhodujemy??? Jak dochodzi do zapylenia? Czy w ogóle jest możliwe aby naszych warunkach adenium wydało owoce i nasiona? Co trzeba zapewnić roślinie aby można było zebrać nasiona, jeśli w ogóle jest to możliwe?
aner
200p
200p
Posty: 226
Od: 3 sie 2009, o 10:42
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Re: Róża pustyni

Post »

Jest to możliwe,widziałam zdjęcie u babeczki z Wrocławia.Rozdała nasionka, które wykiełkowały. :lol:
Renia
Awatar użytkownika
piotek_m
200p
200p
Posty: 260
Od: 5 kwie 2009, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Róża pustyni

Post »

jest to możliwe, tylko zapylenie jest raczej skomplikowane - widziałem na filmie jak ktos to robił - z jednego kwatu delikatnie obierał płatki - tam ukazywało mu sie wnętrze kwiatka i patyczkiem umieszczał tam pyłek z innego kwiatka czy cos takiego - kilka razy próbowałem ale mi to nie wyszło...

http://www.adenium.com.tw/

na tej stronie jest pare zdjęć z zapylania jak i budowa kwiatu...
TARNÓW - POLSKI BIEGUN CIEPŁA - MOJE MIASTO :)
nasiona adenium
moje roślinki - piotek_m
Awatar użytkownika
roobaczek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 24 kwie 2010, o 09:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róża pustyni

Post »

A ja biedna cały czas czekam na nasionka które zamówiłam i wysłano mi je tydzień temu... Mam nadzieję że dziś już do mnie przyjdą... A póki co obserwuje jak moja hoja się rozwija i jak lada dzień znów mi ślicznie zakwitnie :)

Hura właśnie przyszły moje nasionka, zamówiłam 3 szt. a od Nasionka dostałam 6 :)

Pierwsze 3 sztuki, właśnie się moczą w małej szklaneczce, przykrytej plastikową buteleczką :)

http://img266.imageshack.us/i/dsc00224f.jpg/
Awatar użytkownika
kiszi
100p
100p
Posty: 105
Od: 4 maja 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża pustyni

Post »

Witam! Tak sobie czytam to wszystko i myślę, że wiele osób przesadza, co do hodowli tej rośliny. Obecnie posiadam trzy egz. (kilka wydałem) w wieku ok. 1 roku i chciałbym się z Wami podzielić swoją wiedzą na ich temat. Jeśli chodzi o wysiew, jak i dalszy wzrost siewek to polecam mieszankę włókien kokosowych, torfu obojętnego i zwykłego piasku płukanego w stosunku 1:1:1 (ma być podłoże przepuszczalne, a nie skaliste - każda roślina potrzebuje w podłożu części organicznych, żeby prawidłowo pobierać składniki pokarmowe). Nasionka moczymy przez 8-12 h w odstanej wodzie, wysiewamy na powierzchnię wcześniej przygotowanego podłoża i przysypujemy warstewką czystego piasku (warstewka dosłownie 2-3 mm). Całość umieszczamy w najcieplejszym i najjaśniejszym miejscu w domu - najlepiej okno południowe - osłaniając jednak nasiona przed bezpośrednim promieniowaniem słonecznym. Najważniejsze, żeby zachować wilgotne podłoże (nie bagniste), więc zraszamy, jak piasek przykrywający nasiona przeschnie. Rośliny kiełkują po różnych okresach czasu (nie ma stałego, bo to zależy od żywotności nasiona) - mi jedno wykiełkowało po 3 dniach, a inne po miesiącu. Po wykiełkowaniu dalej zachowujemy wilgotne podłoże, aż pojawi się druga para listków, gdyż wtedy zaczynamy ograniczać stopniowo podlewanie (niech podłoże przeschnie przed kolejnym podlaniem), a rośliny można stopniowo wystawić na pełne słońce (wierzcie mi, że nie ma co się szczypać). Ja latem podlewam raz w tygodniu, a od października do końca marca co 2 tygodnie (obfitość podlewania dostosowuję do warunków pogodowych w danym dniu). Roślin nie musimy przesadzać do innego podłoża jeśli nie chcemy - to jest odpowiednie również dla starszych roślin. Rośliny nawożę tylko w okresie letnim co dwa tygodnie zwykłym nawozem do kaktusów i sukulentów. Adenium można przycinać, lecz najlepiej na wiosnę. Można ciąć pień nawet nie pozostawiając żadnych liści (w granicach zdrowego rozsądku), gdyż wtedy roślina się krzewi. Odcięte wierzchołki umieszczone w opisanym, stale wilgotnym (WILGOTNYM!) podłożu da się ukorzenić, lecz nie tworzą one efektownego kaudexu. Nie ma sztywnych reguł co do kwitnienia i formowania - ile domów tyle różnych roślin (zależne od wielu czynników świetlno-pokarmowo-wilgotnościowych). I zaznaczam, że adenium to nie "drzewko bonsai, które samo się formuje" - to my je formujemy. Pozdrawiam!
Zbyt wiele przypadków złożyło się na to, że JESTEM, by móc stwierdzić, iż jestem DZIEŁEM PRZYPADKU.
Awatar użytkownika
kiszi
100p
100p
Posty: 105
Od: 4 maja 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża pustyni

Post »

Znalazłem pewną stronę i zdałem sobie sprawę jak bardzo się myliłem: http://siamadenium.com/ - polecam!
Zbyt wiele przypadków złożyło się na to, że JESTEM, by móc stwierdzić, iż jestem DZIEŁEM PRZYPADKU.
Awatar użytkownika
karina87
50p
50p
Posty: 53
Od: 28 cze 2009, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Róża pustyni

Post »

Witajcie!
Podczytuję sobie Wasz wątek i się skusiałam na nasionka z All- 10 sztuk (dostałam 12;) za 3zł.
Na razie się moczą :lol:

Ale nie o tym chciałam napisać. Wiem, że ktoś wypowiadający się w tym temacie, kupował nasionka na E bay'u. Ja niestety nie mam tam konta, z resztą troszkę u mnie słabo z niemieckim. Znalazłam tam ofertę pewnego Niemca- 500 nasion Lithops za 2 Euro! Stąd moje pytanie. Czy ktoś mógłby je kupić i mi wysłać? Oczywiście pokrywam wszystkie koszty!

Przepraszam, że troszkę nie na temat, no ale nie chciałam po to tworzyć osobnego tematu :oops:
Awatar użytkownika
roobaczek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 24 kwie 2010, o 09:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róża pustyni

Post »

Na moje 3 posiane nasionka - dziś dwa wypuściły takie maciupenkie pędy :) a więc rosną :D
Awatar użytkownika
kiszi
100p
100p
Posty: 105
Od: 4 maja 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róża pustyni

Post »

Roobaczek, moja rada: jak już kiełkują to uważaj, żeby nie przelać - nie rób bagna :D Dużo ciepła, wilgoci i lekkiego słoneczka :D Pozdrawiam!
Zbyt wiele przypadków złożyło się na to, że JESTEM, by móc stwierdzić, iż jestem DZIEŁEM PRZYPADKU.
Awatar użytkownika
roobaczek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 24 kwie 2010, o 09:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róża pustyni

Post »

Dzięki za radę, będę uważać... roślinki są w przezroczystym pojemniczku - zamykanym, żwirek i ziemia śięgają do połowy pojemniczka, podlewam po troszku, a stoją na parapecie we wschodnim oknie :)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”