Moje oczko w głowie cz. 9
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu mimo suszy u Ciebie jest jeszcze kolorowo, choć widzę już chryzantemy, no cóż idzie jesień , życzę Ci żeby roślinki ożyły, deszczyk popadał, no było tak jak Tobie potrzeba
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu gdybyś miała za dużo tego cudnego rudzielca to mogłabym się uśmiechnąć o kawałek .Niestety gdy drzewa są na działkach to trzeba się liczyć z podkradaniem wody mniejszym roślinom., Sąsiad nasadził same drzewka w swoim ogródku, a u mnie tylko róże i krzewy owocowe z daleka od jego płotu .Jeszcze gdyby to były drzewa owocowe to co innego, ale to wielka forsycja,śliwa dziecięca 5m wys.ładnie wygląda jak kwitnie, liście ma bordowe nie powiem ładna, lecz to nie na takie małe ogrody, leszczyna bez orzechów 3m wys. i wierzba Hakuro wcale nie przycinana rośnie jak chce.Same wodopije zaraz za płotem .I jak mają rozwijać sie i kwitnąć moje róże
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Kochani ale miałam przygodę na działce wczoraj o godzinie 10 mąż dzwoni z działki że mamy gościa i nie wie co z mim zrobić bo on na noc do pracy idzie ,ja pytam co to za gość a on na to - jeżyk przyszedł do wiaty i co on ma z nim zrobić ??
Powiedziałam żeby dał mu mięska i wody bo widziałam ja Lidzia karmiła swoje jeże i musiał go zamknąć .
Zajechałam dzisiaj a on sobie w najlepsze śpi pod półką , potem przeniósł się pod kredens i dalej spał . Zaczęło się ciemnieć a on dalej śpi i ani go rusz , przyniosłam mu ślimaczka i czekamy , czekamy a on tylko się przesunął troszkę i dalej śpi , o ósmej zjadł ślimaka i sobie poszedł . Ciekawe czy jeszcze wróci ?? nie wiedziałam czy mogę go brać na ręce i wynieść a także co mu dać do jedzenia
Ale się cieszę bo pomaga mi zbierać ślimaki
Dzisiaj u mnie znowu popadało z czego się bardzo cieszę i moje roślinki też Po południu się wypogodziło i był piękny dzień .
Dostałam też niespodziankę od Lucynki za którą bardzo dziękuję
Iwonko już chryzantemy zaczynają kwitnąć i nawet susza im bardzo nie zaszkodziła
Życzenia się spełniły , deszczyk popadał - dziękuję pięknie
Jadziu nie ma sprawy - rudzielca podeślę a może jeszcze którąś ??
U mnie sąsiad ma olchy i to pięć , ogromnych , dwie rosną przy samej granicy a reszta dwa try metry od granicy .
Z drugiej strony rosną orzechy włoskie i stare śliwy i co ja mam z tym zrobić ?? ani to ładne ani pożyteczne .
Miłej niedzieli wszystkim odwiedzającym ten watek życzę .
Powiedziałam żeby dał mu mięska i wody bo widziałam ja Lidzia karmiła swoje jeże i musiał go zamknąć .
Zajechałam dzisiaj a on sobie w najlepsze śpi pod półką , potem przeniósł się pod kredens i dalej spał . Zaczęło się ciemnieć a on dalej śpi i ani go rusz , przyniosłam mu ślimaczka i czekamy , czekamy a on tylko się przesunął troszkę i dalej śpi , o ósmej zjadł ślimaka i sobie poszedł . Ciekawe czy jeszcze wróci ?? nie wiedziałam czy mogę go brać na ręce i wynieść a także co mu dać do jedzenia
Ale się cieszę bo pomaga mi zbierać ślimaki
Dzisiaj u mnie znowu popadało z czego się bardzo cieszę i moje roślinki też Po południu się wypogodziło i był piękny dzień .
Dostałam też niespodziankę od Lucynki za którą bardzo dziękuję
Iwonko już chryzantemy zaczynają kwitnąć i nawet susza im bardzo nie zaszkodziła
Życzenia się spełniły , deszczyk popadał - dziękuję pięknie
Jadziu nie ma sprawy - rudzielca podeślę a może jeszcze którąś ??
U mnie sąsiad ma olchy i to pięć , ogromnych , dwie rosną przy samej granicy a reszta dwa try metry od granicy .
Z drugiej strony rosną orzechy włoskie i stare śliwy i co ja mam z tym zrobić ?? ani to ładne ani pożyteczne .
Miłej niedzieli wszystkim odwiedzającym ten watek życzę .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu, najmocniej Cię przepraszam za niedopilnowanie podpisów dla roślinek. M pomagał mi pakować, bo wysyłałam jednocześnie kilka przesyłek i nie zwrócił uwagi na brak opisów.
Jeśli dobrze pamiętam, to była tam dziewanna ogrodowa i jakiś dzwonek... albo skupiony biały, albo kropkowany różowy, albo 'Pink Octopus". Bij, zabij, nie pamiętam. Natomiast chętnie podeślę Ci jeszcze inne roślinki, tylko daj znać, jakie byś sobie życzyła.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę.
Jeśli dobrze pamiętam, to była tam dziewanna ogrodowa i jakiś dzwonek... albo skupiony biały, albo kropkowany różowy, albo 'Pink Octopus". Bij, zabij, nie pamiętam. Natomiast chętnie podeślę Ci jeszcze inne roślinki, tylko daj znać, jakie byś sobie życzyła.
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Lucynko nie masz za co przepraszać dzięki - teraz będę wiedzieć gdzie posadzić , na razie wsadziłam w doniczki żeby się nie zniszczyły
Dzwonek to nie skupiony bo mam i jest inny ale super - cieszę się bardzo
Podziękuj mężowi za pomoc , dobrze ze chce Ci pomagać
Bardzo dziękuję za życzenia i pozdrawiania
miałam dwie żółte jezówki i tylko jedna się utrzymała i zakwitła jednym kwiatkiem
rudbekia błyskotliwa jest niezawodna
Dzwonek to nie skupiony bo mam i jest inny ale super - cieszę się bardzo
Podziękuj mężowi za pomoc , dobrze ze chce Ci pomagać
Bardzo dziękuję za życzenia i pozdrawiania
miałam dwie żółte jezówki i tylko jedna się utrzymała i zakwitła jednym kwiatkiem
rudbekia błyskotliwa jest niezawodna
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Fajnego miałaś gościa a jeszcze fajniej by było gdyby wrócił - kto wie, jeśli raz się pojawił, szansa że pojawi się znowu jest większa
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7875
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witaj Tereniu
Gość bardzo wartościowy bo zjada ślimaki nawet te paskudy bez skorup.
Niedawno ogladałam program TV w nim pan radził ,że jak chcemy przyciągnąć jeże to trzeba mu zrobić małą budke i wystawić karmę dla kotów .Nie wolno mu dawać do picia mleka ,a do jedzenia chleba .
Kwiaty ślicznie Ci kwitną dużo mi zmarzło w maju .
Zdrówka
Gość bardzo wartościowy bo zjada ślimaki nawet te paskudy bez skorup.
Niedawno ogladałam program TV w nim pan radził ,że jak chcemy przyciągnąć jeże to trzeba mu zrobić małą budke i wystawić karmę dla kotów .Nie wolno mu dawać do picia mleka ,a do jedzenia chleba .
Kwiaty ślicznie Ci kwitną dużo mi zmarzło w maju .
Zdrówka
Pozdrawiam Alicja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu nie wiem co takiego jest w jeżykach, że je tak lubimy, bo chyba nie tylko ślimaki
U mnie w tym sezonie jest sporo żab, miałam wylęg malutkich i trochę zostało. Kiedyś w dołku po moreli znalazłam łypiące oczka Jeżyka ba razie nie widziałam.
Może się odmieni i będzie deszczyk podlewał a kwiatki od razu odżyją. Najważniejsze żeby jak najpóźniej przyszły jesienne przymrozki
Z drzewami sąsiadów nic nie zrobimy, każdy ma takie olchy, orzechy, świerki i in. śliwki to pewnie niedługo
Pozdrawiam serdecznie
U mnie w tym sezonie jest sporo żab, miałam wylęg malutkich i trochę zostało. Kiedyś w dołku po moreli znalazłam łypiące oczka Jeżyka ba razie nie widziałam.
Może się odmieni i będzie deszczyk podlewał a kwiatki od razu odżyją. Najważniejsze żeby jak najpóźniej przyszły jesienne przymrozki
Z drzewami sąsiadów nic nie zrobimy, każdy ma takie olchy, orzechy, świerki i in. śliwki to pewnie niedługo
Pozdrawiam serdecznie
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
To chyba ja jestem takim sąsiadem ale mi wolno bo moi wszyscy bezpośredni sąsiedzi wymarli i na razie nikt się nie czepia. Kiedyś pewnie będzie trzeba przyciąć bo platan już kilka metrów wylazł za płot, modrzew jak patrzyłem z góry to prawie cały jest nie na swoim podwórku. A dzięki sąsiadowi Tereni ja też mam olchę. Tereniu jak z opadami? U mnie tylko wczoraj nie było a tak to codziennie pada wreszcie!Maska pisze: Z drzewami sąsiadów nic nie zrobimy, każdy ma takie olchy, orzechy, świerki i in. śliwki to pewnie niedługo
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7875
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Witaj Tereniu
A no widzisz jest takie prawo , a przynajmniej było ,że w granicy nie wolno dużych drzew sadzić ,ale jest też i tu znowu napiszę ,że było .
Kiedy kupowałaś działkę to te drzewa już tam rosły ,więc nic nie zrobisz jedynie możesz poprosić sąsiada o ich wycięcie lub przyciecie gałęzi .
Takie wielkie drzewa potrzebują dużo wody ,a ich korzenie pewnie przełażą na Twoją działke .
Jedni z moich zaprzyjaźnionych sąsiadów posadziło kilka brzóz nie w ostrej granicy ,ale prawie no niestety ich korzenie mam na działce i to na najlepszym kawałku ziemi .
Zdróweczka
A no widzisz jest takie prawo , a przynajmniej było ,że w granicy nie wolno dużych drzew sadzić ,ale jest też i tu znowu napiszę ,że było .
Kiedy kupowałaś działkę to te drzewa już tam rosły ,więc nic nie zrobisz jedynie możesz poprosić sąsiada o ich wycięcie lub przyciecie gałęzi .
Takie wielkie drzewa potrzebują dużo wody ,a ich korzenie pewnie przełażą na Twoją działke .
Jedni z moich zaprzyjaźnionych sąsiadów posadziło kilka brzóz nie w ostrej granicy ,ale prawie no niestety ich korzenie mam na działce i to na najlepszym kawałku ziemi .
Zdróweczka
Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Jeżyk to wspaniały gość Czasem widzę jak z prędkością światła przelatują tuptusie przez drogę. I zawsze jest mi bardzo przykro jak widzę rozjechane jeże na drodze, a to niestety widok niemal tak częsty jak i martwe koty na drodze...
Chryzamtemki i u mnie kwitną w najlepsze
Chryzamtemki i u mnie kwitną w najlepsze
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu co to za czerwone kulki wiszą ? ładne chryzantemy, no tak zaczyna się ich czas a szkoda ,że tak szybko
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje oczko w głowie cz. 9
Tereniu miałaś ładną niespodziankę z tak miłym gościem, oby chciał się u Ciebie zadomowić .Chryzantemki śliczne u mnie też za chwilkę zakwitną żółtki Rudbekie to śliczne słoneczka szczególnie te błyskotliwe