Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7549
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dla niezdrewniałych pędów wystarczy niewielki przymrozek, żeby je uszkodzić.
Dlatego poczekaj już do wiosny z przycinaniem.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
labeo
100p
100p
Posty: 133
Od: 15 sie 2015, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Zakupiłem dwa rododendrony i azalie, w sumie końcówki w szkółce więc wyboru już wielkiego nie było. Rododendrony mają łódeczkowate uszkodzenia liści (tak jakby coś je wyjadło np gąsienice tak robią) ale Pani która je sprzedawała stwierdziła że to od tego że się przewracały doniczki i stąd te uszkodzenia. Czy to tłumaczenie wg was jest wiarygodne? Pytam bo jeśli jednak uważalibyście inaczej to pewnie można by jakoś temu przeciwdziałać.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Rododendrony mają łódeczkowate uszkodzenia liści

całe życie się człowiek uczy więc może dasz fotkę
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
labeo
100p
100p
Posty: 133
Od: 15 sie 2015, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Jasne, jedno zdjęcie za tysiąc słów :)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Widać tylko że coś go obgryzało ale co to już inna bajka. Ja stawiam na takie małe zielone gąsienice. Już pewnie zamieniły się w poczwarki. Wniosek szkółka ekologiczna ;:306 .
Nie jest to opuchlak ale przy przesadzeniu warto obejrzeć bryłę korzeniową i postępować tak jak już pisaliśmy na tym forum setki razy.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

A u mnie?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

U Ciebie podobnie ale rosnący w środku chwast oraz kolor ostatnich przyrostów sugeruje że podłoże nie jest odpowiednie.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
labeo
100p
100p
Posty: 133
Od: 15 sie 2015, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Ok, dziękuję za odpowiedź, starałem się sadzić i przygotować glebę tak jak było opisane na tym forum, bryłę oglądałem, nic niepokojącego nie zauważyłem. Ale wiosną zwrócę szczególną uwagę na szkodniki.
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

asprokol pisze:U Ciebie podobnie ale rosnący w środku chwast oraz kolor ostatnich przyrostów sugeruje że podłoże nie jest odpowiednie.

Chwast był z rośliną kupiony. Podłoże było przygotowane wg Twoich porad. Specjalnie czekałam na litewski torf. 4 worki weszły.
Jeśli to nie opuchlaki czego najbardziej się obawiałam to raczej niczym więcej się nie martwię. Ładnie zawiązały pąki kwiatowe.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Spotkałem się z opinią osoby z wykształceniem kierunkowym "leśnictwo", że larwy szkodników preferują gleby kwaśne. Oznaczałoby to, że Rh i larwy to nieodłączna para :roll:
W necie są skąpe informacje na ten temat. Przynajmniej mnie nie udało się tam znaleźć źródła kompletnej informacji w tej kwestii.
Jeśli możecie, proszę podzielcie się własną wiedzą bo ciekawi mnie czy taka zależność pH i liczebności larw rzeczywiście istnieje.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
agnieszkasmy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 10 cze 2018, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Asprokol moje siedzą w kwaśnym torfie a żółtych liści sporo .
Czy to braki w nawozeniu ....czy za mało kwasu , wody ..??
Co z tym robić ?
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Pytanie zasadnicze, jak długo liść ma prawo wisieć na gałęzi ?
Rododendrony też gubią liście więc nie będę się wypowiadał dlaczego z tego spadł.
Pisałem już jak ja oceniam wilgotność podłoża jak liście spoglądają w niebo (kąt 45 stopni) to jest OK. Jak zbliżają się do pozycji poziomej to jest za sucho.
Na zimę torf powinien być bardzo wilgotny u mnie jest podlewany na maksa.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
agnieszkasmy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 10 cze 2018, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Asprokol dziękuję za odpowiedź.
Zerknij proszę jeszcze na te
Pierwszy to polarnach. Liście dosyć jasne
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Ten na drugim zdjęciu ma oklapnięte liście. Tak raczej nie powinien wyglądać.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Czytałem że :
Kiedy rododendron pozbywa się liści może to być spowodowane brakiem składników pokarmowym albo nie przyswajanie go z podłoża.
Krzew kosztem tych liści uzupełnia niedobory. Inni piszą że 4 letnie liście jak spadają to jest normalne.
Ja nigdy się nie przejmuję że na krzewie kilka żółknie bo to przeważnie dolne partie.

Z przypadkiem że rododendron zakupiony w szkółce i świeże przyrosty były anemiczne i jasne spotkałem się wielokrotnie. W większości przypadków były to "przesadzane" w tej szkółce rośliny. Otulina z kartoflanki z dodatkiem kompostu miała mu zapewnić doskonałe warunki. Dopiero opłukanie bryły korzeniowej rozwiązało problem. Dlatego zawsze radzę wyciągnąć z doniczki wypłukać, naciąć bo korzenie które "odbiły" się od doniczki kierują się do środka i tworzą zbitą plątaninę (ja to nazywam kołtun) i wtedy nawet woda ma problemy się tam dostać.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”