Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.3 (2018r.)

[jonatanka]

Na następny sezon pozostają
Fatima za smak i plenność, bardzo wczesne owocowanie , to mój numer jeden
Różowe policzki(P?????? ????) -słodki ,mięsisty, ładnie wiąże
San Marzano oraz Opałka
Anna Russian smak

Jest jeszcze sporo zielonych pomidorów .

[rolnik90]

Choć pierwszy raz posadziłem pomidory, już mam swoje typy na przyszły sezon
K149- za smak, plenność i wczesność
Katia- bardzo dobrze się sprawuje w gruncie , smak i plenność
Winogronek i megagronek- pyszne koktajlowki
Gargamel Indygo- za smak i bezproblemowść w gruncie

[FikuMiku]

U mnie w przyszłym roku będą na pewno:
cio cio san (za smak, bezproblemową uprawę, wygląd i sporą plenność)
maskotka (ma twardą skórkę i jest kwaskowy, ale ładnie wygląda i bardzo dobrze smakuje w sałatkach)
citrina (nie ma zapachu, ale jest bardzo smaczny i bezproblemowy w gruncie, choć ma niewielkie skłonności do pękania)
beladona (oj cudo, wysoki, plenny, można zerwać zapalone grono i dojrzeje sobie w koszyczku w garażu, jędrny, smaczny, naprawdę bezproblemowy w uprawie, nie podatny na choroby)
evita (śmieszny mały karzełek, idealny do donicy, owoce o bardzo ładnym sercowym kształcie, pyszny)

co do reszty to nie mogę się zdecydować, tyle zachwalacie, a ogródeniek taki maluni

[jokaer]

Ja tradycyjnie NN Iran.
Bije na głowę plennością, wigorem i niewielką ilością masy liści
w porównaniu do innych tego typu pomidorów.
Rośnie b.dobrze i w gruncie i w tunelu.

Orange Banana- niezawodny również w gruncie, taka większa koktajlówka.

Nyagous- pomidor czarny, wczesny, choć w tym sezonie posadzony w gruncie trochę się spóźnił,
z wiadomych wiosennych zawirowań, ale ogarnął się b.dobrze.
Kolorystycznie to bardziej taki ciemny ceglany kolor
z ciemną zielenią. Bardzo ładny wizualnie również.

No i muszę wrócić do NN Krym- malinowy, duże owoce, krzak karłowaty,
tylko nie wiem czy znajdę nasiona

[aria]

Mój pewniak na przyszły sezon

[inga_beta]

Na następny sezon pozostają
Fatima za smak i plenność, bardzo wczesne owocowanie , to mój numer jeden
Różowe policzki(P?????? ????) -słodki ,mięsisty, ładnie wiąże
San Marzano oraz Opałka
Anna Russian smak

Jest jeszcze sporo zielonych pomidorów .

zainteresowałam się tą Fatimą. Zajrzałam do sklepu a tam pisze że Fatima owocuje po 85 dniach czyli jest pomidorem późnym.
Naprawdę jest taki smaczny? Czytałam na tym forum że pomidory niemieckie są niesmaczne.

Chciałabym w przyszłym roku wysiać pomidory na przecier- Aurija i San Marzano. Ale nie jestem pewna że mają więcej suchej masy niż pozostałe. Czy ktos osobiście porównywał ilość przecieru z tych pomidorów w stosunku do innych?
Ja kilka lat temu porównywałam kilka odmian i bez zgledu na ilośc nasion, wszystkie miały taką samą zawartość przecieru.

[chudziak]

Ja sadzę te odmiany które mi smakują bądź liczę na to , że smakować będą a przeciery robię z nadmiarów.

[aria]

inga-beta, przecier przecierowi nie równy Pomidory, nazwijmy to kanapkowe, mają dużą zawartość soku i mniej suchej masy. Przecier jest wodnisty, w sloikach się rozwarstwia. Natomiast typowe przerobowe odmiany, suche z dużą ilością miąższu dają przecier gęsty od razu, bez odparowywania, passatę.
Wszystko zależy jaką konsystencję potrzebujesz. Ja będę siała więcej włoskich pewniaków, oglądałam filmiki, na których robią passatę z niewielkich koktajlówek i ma to sens, one są słodziutkie i pyszne, przecier do makaronu dają znakomity, np Principe Borghese, Roma, Datterino.
Na Alledrogo można kupić oryginalne włoskie nasiona firmy Franchi Sementi i one z pewnością dadzą passatę jak od włoskiej mammy

[aria]

Niedługo będę robić passatę z typowych przerobowych odmian, postaram się zrobić zdjęcia i porównać ze zwykłymi odmianami.

[mario77]

Chciałabym w przyszłym roku wysiać pomidory na przecier- Aurija i San Marzano. Ale nie jestem pewna że mają więcej suchej masy niż pozostałe. Czy ktos osobiście porównywał ilość przecieru z tych pomidorów w stosunku do innych?
Ja kilka lat temu porównywałam kilka odmian i bez zgledu na ilośc nasion, wszystkie miały taką samą zawartość przecieru.

Tak jak napisała Aria przecieru z kg pomidorów uzyskasz z tych odmian prawdopodobnie podobną ilość(chyba, że gotujesz do uzyskania odpowiedniej konsystencji).
Mogę powiedzieć, że po suszeniu pomidorów z odmiany Aurij'a zostaje więcej pomidora na blasze niż np z opałki/Polish Linguisa/Sarnowskiego. I suszy się zdecydowanie szybciej. Ale nie porównywałem ile kilo pomidorów z krzaka mam. Chociaż na plenność Auriji nie mogę narzekać, mam ją drugi rok i jest ok.
Przeciery robię zazwyczaj z mixa różnych odmian, czasem wychodzą bardziej wodniste, ale mają fajniejszy smak.

[Maraga]

aria!



Czy to nie przypadkiem K/25 ?

[inga_beta]

Ja odparowywałam pomidory i wychodziło mi 12 % gęstego przecieru.
Na przyszły rok posieję Auriję i zobaczę jaka będzie.

[Karczownik]

W przyszłym roku powtarzam nasadzenia (po 2-4 szt.):
- Aussie ( często krytykowana na forum, ale u mnie nie zawodzi. Owoce wielkie, smaczne, mięsiste i jest ich naprawdę moc (ponad 10 z krzaka). Muszę obrywać pierwsze zielone , bo ich ciężar dobiłby roślinę)
- Rozovyj Myod - W smaku jak Aussie, tylko owoce mniejsze i sercowate w kształcie.
- Noire De Crimee - za fajną galaretowatą konsystencję, oryginalny kolor i plenność.
- Gargamel - za trwałość, plenność i barwy.

Kasuję połowę koktajlówek, bo mam ich za dużo, ale polecam Maskotkę, bo rośnie zawsze i wszędzie, choć pije wodę jak szalona i ma grubą skórkę. I SoleMio z Lidla.

W planie Pera D'Abruzzo i powrót do San Marzano oraz Beorange.