BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Cały czas jestem dobry tydzień do tyłu z pracą na działce i nie potrafię tego nadgonić, bo dodatkowo jeszcze doszły zbiory. ;)
Jestem już można powiedzieć za półmetkiem ze zbiorem bobu, a praktycznie 3/4 mam zebrane. Zbiór liczy około 12kg i może jeszcze około 4kg będzie zebrane. Czas to zebrać, bo czeka paletka ogorka na wysadzenie.
Zebrałem cebule zimową. Wiosenna susza nie pozwoliła jej dorosnąć, a że dynie ruszyły, to trzeba było ją zebrać, zresztą już legła dawno temu i ostatnio sobie fajnie popaduje, a nie chciałem by się odmłodziła.
Kapusta musiała ustąpić miejsca. Był pyszny obiadek ale z wielkości nie jestem do konca zadowolony.
Jeden rządek groszku zlikwidowany. Czekają dwa kolejne na swoją kolej.
Jestem już można powiedzieć za półmetkiem ze zbiorem bobu, a praktycznie 3/4 mam zebrane. Zbiór liczy około 12kg i może jeszcze około 4kg będzie zebrane. Czas to zebrać, bo czeka paletka ogorka na wysadzenie.
Zebrałem cebule zimową. Wiosenna susza nie pozwoliła jej dorosnąć, a że dynie ruszyły, to trzeba było ją zebrać, zresztą już legła dawno temu i ostatnio sobie fajnie popaduje, a nie chciałem by się odmłodziła.
Kapusta musiała ustąpić miejsca. Był pyszny obiadek ale z wielkości nie jestem do konca zadowolony.
Jeden rządek groszku zlikwidowany. Czekają dwa kolejne na swoją kolej.
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1973
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Taka piękna kapucha, a Ty "nie do końca zadowolony". Ja mam mniejsze wymagania i może dlatego prawie zawsze cieszą mnie zbiory
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
:eit
Może i jestem za surowy dla tych kapust ale tyle co się przy nich nabiegałem, nazduszałem robali, wybierałem ślimaków, miały pod sobą linie kroplującą, a jeszcze w tunelu były, to szału ze wzrostem nie było, już nie wspomne o drugiej stronie tunelu, gdzie wysadzana była druga część.
Ogólnie wybrałem wczoraj ostatnie trzy. Po sezonie trzeba coś zrobić z ziemią w tunelu by poprawić jej strukture.
W miejscu po kapuście zostały wysadzone pomidory giganty i dwa buraki giganty, które już zaczęły biedować.
A po drugiej stronie rośnie brokuł, który nabiera masy. Zdjęcie jeszcze z deka wyprzedzające stan obecny.
W miejscu po cebuli, między cukiniami i dyniami wysiałem cztery rządki marchewki.
A dziś wybieram reszte bobu.
Może i jestem za surowy dla tych kapust ale tyle co się przy nich nabiegałem, nazduszałem robali, wybierałem ślimaków, miały pod sobą linie kroplującą, a jeszcze w tunelu były, to szału ze wzrostem nie było, już nie wspomne o drugiej stronie tunelu, gdzie wysadzana była druga część.
Ogólnie wybrałem wczoraj ostatnie trzy. Po sezonie trzeba coś zrobić z ziemią w tunelu by poprawić jej strukture.
W miejscu po kapuście zostały wysadzone pomidory giganty i dwa buraki giganty, które już zaczęły biedować.
A po drugiej stronie rośnie brokuł, który nabiera masy. Zdjęcie jeszcze z deka wyprzedzające stan obecny.
W miejscu po cebuli, między cukiniami i dyniami wysiałem cztery rządki marchewki.
A dziś wybieram reszte bobu.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8481
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Błażeju
Chyba na innej planecie swoje warzywa uprawiasz
Taki bób piękny i kapusta o tej porze roku
U mnie to tylko w szklarni groch jest do jedzenia /strączki.
Zimno ,ogórki i cukinie jeszcze w doniczkach.
Chyba na innej planecie swoje warzywa uprawiasz
Taki bób piękny i kapusta o tej porze roku
U mnie to tylko w szklarni groch jest do jedzenia /strączki.
Zimno ,ogórki i cukinie jeszcze w doniczkach.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2741
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
On chyba wyleciał na księżyc gdzie chyba już nie ma (chociaz nie wiadomo...) ślimaków
Piękny ogród i zbiory Błażej!!!
Piękny ogród i zbiory Błażej!!!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Jakby tak patrzeć ogólnie, to nie jestem jakoś z warzywami do przodu, bo tak jak groszek i bób oraz inne warzywa, które wysiałem wcześniej na rozsade, to w zasadzie są już zebrane, to inne warzywa nadrabiają tym, że są to odmiany wczesne. Jednak cały czas nie potrafię nadrobić zaległości, które namnożyły się przez wyjazdy itd. Widzę że to już się stało u mnie normą, bo co roku tak mam i podobnie zbieram warzywa i tylko zmienia się ilość danego warzywa, ze względu na obsade.
Także jak tylko mogę, to nadrabiam wieczorami po pracy czy weekendami, mając jeszcze do zrobienia inne zaległe sprawy.
Ze ślimakami mam ogromny problem, bo z racji iż jest na działce sporo krzaków, zarośli itd gdzie ślimaki sobie żyją jak w raju i tylko wychodzą na żer jak pogoda im sprzyja. Z drugiej strony te same chaszcze, trawy itd dają ślimakom jedzenie i mniej im chce się wychodzić na odkryte na słońce grządki. Najgorsze są okresy pochnurne i deszczowe, bo wtedy robią masowe wypady i już raz miałem groszek cały czarny od ślimaków. Wtedy wyłapywałem je ręcznie. Dopiero zakupiłem granulki jak zapowiadali słoneczną pogodę i sypnąłem je w krzaki ale po trzech dniach spadł nie zapowiadany deszcz i po granulkach zniknął ślad.
Obecnie czekam na jakiś większy deszcz, bo mam fajny kawałek ziemi do przekopania jeszcze i można byłoby go obsiać.
Wczoraj zebrałem cztery brokuły, troszke ogarnąłem ogórki i wysadziłem ostatnią paletke. Czeka na mnie jeszcze rozsada pora ale zabrakło mi wczoraj czasu, bo o 22 już się ciemno robiło, a dziś z samego rana już wyjechałem i wrócę w weekend. Jak wrócę to muszę zajrzeć jak wygląda czosnek.
Także jak tylko mogę, to nadrabiam wieczorami po pracy czy weekendami, mając jeszcze do zrobienia inne zaległe sprawy.
Ze ślimakami mam ogromny problem, bo z racji iż jest na działce sporo krzaków, zarośli itd gdzie ślimaki sobie żyją jak w raju i tylko wychodzą na żer jak pogoda im sprzyja. Z drugiej strony te same chaszcze, trawy itd dają ślimakom jedzenie i mniej im chce się wychodzić na odkryte na słońce grządki. Najgorsze są okresy pochnurne i deszczowe, bo wtedy robią masowe wypady i już raz miałem groszek cały czarny od ślimaków. Wtedy wyłapywałem je ręcznie. Dopiero zakupiłem granulki jak zapowiadali słoneczną pogodę i sypnąłem je w krzaki ale po trzech dniach spadł nie zapowiadany deszcz i po granulkach zniknął ślad.
Obecnie czekam na jakiś większy deszcz, bo mam fajny kawałek ziemi do przekopania jeszcze i można byłoby go obsiać.
Wczoraj zebrałem cztery brokuły, troszke ogarnąłem ogórki i wysadziłem ostatnią paletke. Czeka na mnie jeszcze rozsada pora ale zabrakło mi wczoraj czasu, bo o 22 już się ciemno robiło, a dziś z samego rana już wyjechałem i wrócę w weekend. Jak wrócę to muszę zajrzeć jak wygląda czosnek.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13813
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Zaczynają się ogórki. Pierwsze kilka sztuk ale powoli powinny się rozkręcać. Co prawda w tym roku koper z samosiejek urósł kosmicznie wysoki, co każdy komentuje tym że ogórków nie bedzie w tym roku ale czas pokaże.
Cukinie rosną ładnie. Praktycznie co drugi dzień zbieram po kilka sztuk. Raz więcej raz mniej.
Inne dynie też zawiązały pierwsze dyńki. Tak samo pierwsze zawiązki na dyniach gigantach.
Na dniach chciałbym zebrać pietruszkę naciową i rozpocząć zbiór czosnku.
Cukinie rosną ładnie. Praktycznie co drugi dzień zbieram po kilka sztuk. Raz więcej raz mniej.
Inne dynie też zawiązały pierwsze dyńki. Tak samo pierwsze zawiązki na dyniach gigantach.
Na dniach chciałbym zebrać pietruszkę naciową i rozpocząć zbiór czosnku.