Ranczo Nokły cz.3
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz.3
Witaj TADEUSZU- piękne wrzosy pokazałeś.
Widzę, że są u szczytu swojej świetności.
Wydaje mi się ( a przynajmniej u mnie tak było), że są one krótkowieczne.Ja miałam 12 odmian wrzosów - 64 szt , ale po 7- miu latach straciły swoją atrakcyjność.Zostawiłam tylko nieliczne , myślę, że je za gęsto posadziłam , no ale Ty na pewno tego błędu nie zrobiłeś.
Pozdrawiam.
Widzę, że są u szczytu swojej świetności.
Wydaje mi się ( a przynajmniej u mnie tak było), że są one krótkowieczne.Ja miałam 12 odmian wrzosów - 64 szt , ale po 7- miu latach straciły swoją atrakcyjność.Zostawiłam tylko nieliczne , myślę, że je za gęsto posadziłam , no ale Ty na pewno tego błędu nie zrobiłeś.
Pozdrawiam.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ranczo Nokły cz.3
Tadeuszu wrzosy i wrzośce cudne, a zdjęcia mistrzostwo świata
Re: Ranczo Nokły cz.3
Tadeuszu ! Wreszcie dotarłam do ostatniej strony części 3 "Rancza Nokły". Jestem tak jak i inni forumowicze pod ogromnym wrażeniem Waszego pięknego ogrodu. Podziwiam tak umiejętności, wiedzę, wytrwałość jak i poczucie estetyki. Nie wiem co podoba mi się w tym ogrodzie najbardziej. Chyba tak najbardziej Wy sami, za to co zrobiliście z kawałkiem nadrzecznej łąki. Stosunkowo niedawno bo w pażdzierniku 2006 roku stałam się szczęśliwą posiadaczką 420 metrowego ogródka działkowego i podobnie jak reszta forumowiczów postanowiłam zamienić ten skrawek ziemi w oazę ciszy i zieleni. Bardzo dużo dowiedziałam się od Ciebie na temat różnych roślin za co serdecznie dziękuję i proszę o więcej. Pozdrawiam serdecznie Ciebie oraz Twoją żonę życząc Wam dużo zdrowia i wielu, wielu szczęśliwych chwil spędzonych wspólnie w Waszym pięknym ogrodzie. Mam nadzieję, że to nie koniec Twoich opowieści o ranczu i ciąg dalszy nastapi. Powiedz mi proszę jak pielęgnujesz swoje wrzosy, że tak pięknie kwitną? Kupiłam ostatniej jesieni parę rodzai i jedyne co o nich wiem to, że lubią słońce, kwaśną ziemię i powinno się je przycinać na wiosnę.
Re: Ranczo Nokły cz.3
Tadeuszu dzisiaj powolutku przespacerowałam się przez cały wątek. Piękny, zadbany, naturalny ogród. Będę do Ciebie wracać.
Pozdrawiam.Dasza
Pozdrawiam.Dasza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz.3
GENIU-dziękuję za odwiedziny, nie potrafię Ci powiedzieć, które to zdjęcia wrzosów, a które wrzośców, musiał bym spojrzeć na datę robienia zdjęć. Nie jestem znawcą, by odróżnić te odmiany roślin, wiem tylko tyle że wrzosy kwitną jesienią a wrzośce wiosną, poza tym i jedne i drugie są piękne podczas kwitnienia.
IGOR- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, jestem amatorem ogrodnikiem, nie specjalizuję się w roślinach wrzosowatym , lubię różnorodność roślin w ogrodzie, zarówno iglastych, jak i liściastych. Roślin w ogrodzie mamy dużo, podczas jesiennej inwentaryzacji naliczyłem pięćset odmian drzew, krzewów i iglaków.
JUSTYNKO- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie,wrzosy i wrzośce szybko rosną jeżeli im się przygotuje odpowiednie stanowisko. Nasze wrzosy rosną w bezpośrednim sąsiedztwie lasu, przygotowując im stanowisko, nawiozłem grubo ściółki leśnej którą przekopałem z rodzimą ziemią.
TAJKO- dziękuję za odwiedziny, wrzosy i wrzośce będą pięknie rosły i kwitły jeżeli się im corocznie przeprowadzi strzyżenie na "jerzyka", wrzosom -strzyżenie wiosenne, a wrzoścom strzyżenie po wiosennym kwitnieniu, no i koniecznie dużo im trzeba dać kwaśnej ziemi.
Nasze wrzosowisko jest w cieniu rosnącego lasu od południa, mają widno, ale nie słonecznie, widzę że odpowiada im takie stanowisko. Sadz0nki posadziłem w rozstawie 30 cm, tak jak mi sprzedawca zalecał.
HALINKO-dziękuję za odwiedziny i za ciepłe słowa o naszym wrzosowisku.
HALUCHO - dziękują za dłuuuuuuuuuugi spacer po naszym ogrodzie, zebrało się już trzy części wątku i tysiące zdjęć z ogrodu. Nasz ogród tworzymy już od dwunastu lat, wcześniej przez dwadzieścia lat uprawialiśmy ogródek w ogródkach działkowych, przydało się doświadczenie z uprawy ogródka, podczas urządzania naszego , ponad dziesięć razy większego ogrodu.
Dziękujemy za słowa uznania o naszej pracy w ogrodzie, tworzymy go sami od podstaw, bez pomocy "fachowców", tak by nam się podobał i cieszy nas bardzo że i innym się podoba nasz ogród. Ogród jest naszym jedynym zajęciem, bez tego ogrodu nie wyobrażamy sobie życia, poświęcamy mu cały nasz czas, i nie wyobrażam sobie zmiany trybu życia.
Mamy zamiar nadal prezentować nasz ogród na Tym Forum, nie wyobrażam sobie zaprzestania prowadzenia naszego wątku ogrodowego, bardzo sobie cenimy Naszych Gości Forumowych i z pewnością będę stałym uczestnikiem Forum i prezentował tyle zdjęć, ile zdoła mi przyjąć Fotosik w ramach opłaconego abonamentu.
DASZEŃKO- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie,mimo ogromu czasu poswięconego na spacer po naszej trzeciej części, zapraszam do obejrzenia pierwszej i drugiej części , swoje dokonania w ogrodzie staram się przedstawiać za pomocą ogromnej ilości zdjęć. Dziękuję za ciepłe słowa o naszej pracy w ogrodzie.
Mój wiek nauczy mnie cierpliwości, ale tegoroczna zima staje się nie mieć końca. Za oknem biało:
W ogrodzie również biało i lodowato:
Za to chociaż w domu na parapetach zielono:
IGOR- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, jestem amatorem ogrodnikiem, nie specjalizuję się w roślinach wrzosowatym , lubię różnorodność roślin w ogrodzie, zarówno iglastych, jak i liściastych. Roślin w ogrodzie mamy dużo, podczas jesiennej inwentaryzacji naliczyłem pięćset odmian drzew, krzewów i iglaków.
JUSTYNKO- dziękuję za wizytę w naszym ogrodzie,wrzosy i wrzośce szybko rosną jeżeli im się przygotuje odpowiednie stanowisko. Nasze wrzosy rosną w bezpośrednim sąsiedztwie lasu, przygotowując im stanowisko, nawiozłem grubo ściółki leśnej którą przekopałem z rodzimą ziemią.
TAJKO- dziękuję za odwiedziny, wrzosy i wrzośce będą pięknie rosły i kwitły jeżeli się im corocznie przeprowadzi strzyżenie na "jerzyka", wrzosom -strzyżenie wiosenne, a wrzoścom strzyżenie po wiosennym kwitnieniu, no i koniecznie dużo im trzeba dać kwaśnej ziemi.
Nasze wrzosowisko jest w cieniu rosnącego lasu od południa, mają widno, ale nie słonecznie, widzę że odpowiada im takie stanowisko. Sadz0nki posadziłem w rozstawie 30 cm, tak jak mi sprzedawca zalecał.
HALINKO-dziękuję za odwiedziny i za ciepłe słowa o naszym wrzosowisku.
HALUCHO - dziękują za dłuuuuuuuuuugi spacer po naszym ogrodzie, zebrało się już trzy części wątku i tysiące zdjęć z ogrodu. Nasz ogród tworzymy już od dwunastu lat, wcześniej przez dwadzieścia lat uprawialiśmy ogródek w ogródkach działkowych, przydało się doświadczenie z uprawy ogródka, podczas urządzania naszego , ponad dziesięć razy większego ogrodu.
Dziękujemy za słowa uznania o naszej pracy w ogrodzie, tworzymy go sami od podstaw, bez pomocy "fachowców", tak by nam się podobał i cieszy nas bardzo że i innym się podoba nasz ogród. Ogród jest naszym jedynym zajęciem, bez tego ogrodu nie wyobrażamy sobie życia, poświęcamy mu cały nasz czas, i nie wyobrażam sobie zmiany trybu życia.
Mamy zamiar nadal prezentować nasz ogród na Tym Forum, nie wyobrażam sobie zaprzestania prowadzenia naszego wątku ogrodowego, bardzo sobie cenimy Naszych Gości Forumowych i z pewnością będę stałym uczestnikiem Forum i prezentował tyle zdjęć, ile zdoła mi przyjąć Fotosik w ramach opłaconego abonamentu.
DASZEŃKO- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie,mimo ogromu czasu poswięconego na spacer po naszej trzeciej części, zapraszam do obejrzenia pierwszej i drugiej części , swoje dokonania w ogrodzie staram się przedstawiać za pomocą ogromnej ilości zdjęć. Dziękuję za ciepłe słowa o naszej pracy w ogrodzie.
Mój wiek nauczy mnie cierpliwości, ale tegoroczna zima staje się nie mieć końca. Za oknem biało:
W ogrodzie również biało i lodowato:
Za to chociaż w domu na parapetach zielono:
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz.3
Dziękuję TADEUSZU za poradę o pielęgnacji wrzosów i wrzośćców.
Czy to są dzisiejsze zdjęcia z ogrodu,jeszcze tyle śniegu?
Czy to są dzisiejsze zdjęcia z ogrodu,jeszcze tyle śniegu?
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ranczo Nokły cz.3
Ale zielonoooo. Dobry pomysł z suszarką jako dodatkowy parapet Jeszcze trochę i będzie eksmisja do szklarni. U mnie dzisiaj prawdziwa wiosna. Zakwitły krokusy i pszczółki zaczęły pracę. Śniegu już nie mamy wcale. Życzę dużo
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Ranczo Nokły cz.3
No to dobrze, że choć w domu masz zielono. Jestem pełna podziwu dla Twej plantacji
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ranczo Nokły cz.3
Taaaak, zgadzam sie z Olą dobry pomysł z tą suszarką No i zgadzam się z pytaniem o śnieg, chyba, go już trochę mniej? U mnie dzisiaj znikał w oczach a co będzie jutro
- Kubuś
- 200p
- Posty: 326
- Od: 2 paź 2008, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec, Mazowsze
Re: Ranczo Nokły cz.3
Witam!
Tadeuszu, widzę, że zima nie odpuszcza, ale ta piękna rozsada pomidorów i papryk, wszystko rekompensuje. Papryka jest 3 razy większa niż moja, pomidory masz 2 razy większe. Jak Ty to robisz??
Piękne sadzonki!!!
Pozdrawiam
Tadeuszu, widzę, że zima nie odpuszcza, ale ta piękna rozsada pomidorów i papryk, wszystko rekompensuje. Papryka jest 3 razy większa niż moja, pomidory masz 2 razy większe. Jak Ty to robisz??
Piękne sadzonki!!!
Pozdrawiam
U Kubusia na wsi-Mój ogródek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ranczo Nokły cz.3
Tadeusz doświetlasz jakoś te papryki stojące dalej od okna??
Pomidory to ja dopiero posiałam. Budlejkę białą widzę chyba,
jakieś jeszcze inne co nieco też
Śniegu może mam trochę mniej, ale u mnie las nie zacienia działki.
W niedzielę topimy Marzannę, bo ileż można to znosić
Pomidory to ja dopiero posiałam. Budlejkę białą widzę chyba,
jakieś jeszcze inne co nieco też
Śniegu może mam trochę mniej, ale u mnie las nie zacienia działki.
W niedzielę topimy Marzannę, bo ileż można to znosić
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ranczo Nokły cz.3
Tadeuszu ja też nie widzę różnicy między wrzosami i wrzoścami poza tym że wrzośce kwitną wiosną a wrzosy jesienią .
Ale pewnie są jakieś różnice .
Genia
Ale pewnie są jakieś różnice .
Genia
Re: Ranczo Nokły cz.3
Dzięki Tadeuszu za garść informacji o pielęgnacji wrzosów oraz wrzośćców. Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanko jeśli pozwolisz. Wiem, że kochasz iglaki. Spacerując po Twoim ogrodzie nie zauważyłam ale być może tylko przez niewagę świerku białego "conica", a jego właśnie dotyczy moje pytanie. Kupiłam dwa lata temu 5 sztuk w tym 2 o jasnozielonych młodych przyrostach i niestety wcinają mi je przędziorki. Zwalczam je chemicznie ale szczególnych efektów wygranej walki nie widać. Może orientujesz się czym mozna je najskuteczniej zwalczyć?
Pozdrawiam serdecznie
Halucha
Pozdrawiam serdecznie
Halucha