Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizo widok niesamowity
Co innego czytać o ilości posadzonych cebul, a co innego zobaczyć, jak te cebule zakwitną
U mnie trochę marnie...ale nawet wtedy, gdyby zakwitły wszystkie cebule, to i tak mogę pomarzyć sobie o takich widokach
Co innego czytać o ilości posadzonych cebul, a co innego zobaczyć, jak te cebule zakwitną
U mnie trochę marnie...ale nawet wtedy, gdyby zakwitły wszystkie cebule, to i tak mogę pomarzyć sobie o takich widokach
-
- 200p
- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Eliza, te krokusowe 'ścieżki' są niesamowite. Ile musiałaś się nasadzić tych cebulek co będzie tam rosło jak juz krokusiki przekwitną?
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
goferek bardzo mi miło że Ci się podoba mam nadzieje że kolejna też Ci się spodoba rabatka, bo powoli zaczyna być już coraz więcej krokusików
PiotrekP bardzo mi miło gościć Cie u siebie - nowego gościa
I to na początek tyle miłych słów dziękuję Ci za nie no i oczywiście zapraszam częściej w odwiedziny
slila1 miło mi to czytać, że odwiedzasz mnie tak często w takim razie jak tak czekasz na nowe zdjęcia to zaraz jakieś jeszcze dodam
heliofitka cieszę się, że Tobie także się one podobają bardzo miło czytać jest takie posty
No to moja droga, jesienią można zrobić jakiś większy zakup i wiosną będzie raj i u Ciebie
a tutaj mój warzywniaczek, w piątek posiałam groszek zielony wczesny i jakiś jeszcze najwcześniejszy, rzodkiewkę, marchew, buraczki, koperek, cebule i cebulke dymkę. Obok warzywniaka po prawej stronie gdzie jest sznurkiem ogrodzone rosną sobie tulipany które na szybko sadziłam w listopadzie bo nie zmieściłam ich już w ogrodzie gdzie zaplanowałam dla nich miejsce, ale jesienią już znajdą swoje miejsce
Oczywiście warzywniak będzie o wiele większy bo na parapecie w domu rosną sobie jeszcze sadzonki kapusty białej i czerwonej, kapusty pekińskiej, papryki żółtej, pomarańczowej i czerwonej, kalarepy, pora, selera korzennego, pomidora, pomidorka tego małego, brokuła i kalafiora i każdego tego warzywka mam po ponad 14 sadzoneczek
a tutaj w piątek skopałam sobie taki kawałek pod bober, wybrałam perz który został jeszcze po opryskaniu randapem w zeszłym roku łąki która tu była no i wkońcu ładnie pograbiłam i zasadziłam bober
i jeszcze zdjęcia z ogrodu
i pierwszy motylek którego udało mi się uchwycić
Borowina jak przekwitną krokusy, to już można zauważyć na zdjęciach że wychylają się tulipany, więc one potem będą królować, a potem goździki brodate, i mam zamiar posadzić jeszcze tam szałwię błyszczącą, aksamitki i może gipsówkę o ile mi wykiełkuje
PiotrekP bardzo mi miło gościć Cie u siebie - nowego gościa
I to na początek tyle miłych słów dziękuję Ci za nie no i oczywiście zapraszam częściej w odwiedziny
slila1 miło mi to czytać, że odwiedzasz mnie tak często w takim razie jak tak czekasz na nowe zdjęcia to zaraz jakieś jeszcze dodam
heliofitka cieszę się, że Tobie także się one podobają bardzo miło czytać jest takie posty
No to moja droga, jesienią można zrobić jakiś większy zakup i wiosną będzie raj i u Ciebie
a tutaj mój warzywniaczek, w piątek posiałam groszek zielony wczesny i jakiś jeszcze najwcześniejszy, rzodkiewkę, marchew, buraczki, koperek, cebule i cebulke dymkę. Obok warzywniaka po prawej stronie gdzie jest sznurkiem ogrodzone rosną sobie tulipany które na szybko sadziłam w listopadzie bo nie zmieściłam ich już w ogrodzie gdzie zaplanowałam dla nich miejsce, ale jesienią już znajdą swoje miejsce
Oczywiście warzywniak będzie o wiele większy bo na parapecie w domu rosną sobie jeszcze sadzonki kapusty białej i czerwonej, kapusty pekińskiej, papryki żółtej, pomarańczowej i czerwonej, kalarepy, pora, selera korzennego, pomidora, pomidorka tego małego, brokuła i kalafiora i każdego tego warzywka mam po ponad 14 sadzoneczek
a tutaj w piątek skopałam sobie taki kawałek pod bober, wybrałam perz który został jeszcze po opryskaniu randapem w zeszłym roku łąki która tu była no i wkońcu ładnie pograbiłam i zasadziłam bober
i jeszcze zdjęcia z ogrodu
i pierwszy motylek którego udało mi się uchwycić
Borowina jak przekwitną krokusy, to już można zauważyć na zdjęciach że wychylają się tulipany, więc one potem będą królować, a potem goździki brodate, i mam zamiar posadzić jeszcze tam szałwię błyszczącą, aksamitki i może gipsówkę o ile mi wykiełkuje
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizko , drzewka owocowe nie liczą się A to dlaczego Swoje owoce zawsze lepsze , choć robale z nami się dzielą.
Zdjęcia,,lotnicze udane, o druty nie zaczepiłaś
Zdjęcia,,lotnicze udane, o druty nie zaczepiłaś
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Tadku bo one nie są ozdobne a że lepsze to wiadomo dlatego właśnie je posadziłam w sumie 17 sztuk wkopałam
haha nie, nie zaczepiłam
haha nie, nie zaczepiłam
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizko, jesteś tytan pracy!
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
No po prostu Kobieta pracująca !
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Czy Ty te skrzyneczki wykopujesz, widok niesamowity.
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Gosiu , jaki tam tytan... każdy z nas po zimie warjuje i robi "wszystko" w ogrodzie , więc i mnie to nie omineło
Igorze każdy z nas na FO tak pracuje, i Ty także
zwkwiat tak, wykopuje je za każdym razem bo mam w nich posadzone tulpany, lilie, narcyzy i krokusy w każdej skrzyneczce jest inna odmiana cebulowych (prócz krokusów) . Miło mi że się podoba
Igorze każdy z nas na FO tak pracuje, i Ty także
zwkwiat tak, wykopuje je za każdym razem bo mam w nich posadzone tulpany, lilie, narcyzy i krokusy w każdej skrzyneczce jest inna odmiana cebulowych (prócz krokusów) . Miło mi że się podoba
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42228
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Witaj Sąsiadko Elizo,
Podziwiam Twoje przepiękne kolekcje i Twoją pracowitość. Nie miałam pojęcia, że jest taka mnogość mieczyków ale i innych roślin - Będę do Ciebie zaglądać, bo wiosna zapowiada się ciekawie.
Przeczytałam że Ci wymarzły narcyze a mnie się wydaje że to niemożliwe
Podziwiam Twoje przepiękne kolekcje i Twoją pracowitość. Nie miałam pojęcia, że jest taka mnogość mieczyków ale i innych roślin - Będę do Ciebie zaglądać, bo wiosna zapowiada się ciekawie.
Przeczytałam że Ci wymarzły narcyze a mnie się wydaje że to niemożliwe
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Ale wiosennie piękne krokusiki
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6393
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
No, no spory kawałek ziemi masz do obrobienia, a teraz jeszcze warzywnik. Prawdziwy tytan pracy z Ciebie. Życzę dużo .
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Jestem pod wrażeniem, nie dość że hektary kwiatów to jeszcze taki spory warzywnik. Kobieto, nie pędź tak bo w tym roku masz ważniejsze sprawy wesele, miesiąc poślubny