Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Kaa88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 kwie 2014, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

No właśnie po przeczytaniu w Twoim wątku o ukorzenianiu listków na knocie, też tydzień temu wstawiłam tak kilka liści żeby sprawdzić jak im pójdzie :wink:
Do tej pory ukorzeniałam wszystko raczej brutalnie - wstawiałam do ziemi z perlitem i musiały sobie radzić bez żadnych szklarenek i specjalnych środków ochronnych.
Wychodzę z założenia, że skoro będą rosły normalnie na parapecie, to od dziecka muszą zaakceptować takie warunki ;:108
Dopiero przy przesadzaniu maluchów, wstawiałam na knot do małych doniczek z "kołnierzykiem", które zawieszałam na osłonkach o średnicy 10 cm
o takich:
Obrazek

Większość fiołków tak u mnie rośnie, ostatnio wsadziłam tak hoje i hibiscus i też są zadowolone.
Tylko do podlewania trzeba podnosić górną doniczkę... to trochę żmudne gdy parapet jest zapchany do granic rozsądku :oops:
Twoje doniczki z Rotexu są do podlewania lepsze, ale zajmują jednak więcej miejsca :(
Nie mogę liczyć na regał, mam do dyspozycji tylko 2 parapety.
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Fajne te Twoje doniczki też :) Ja ukorzeniam na knotach dla wygody, zaglądam do listków raz na tydzień i uzupełniam wodę, przy podlewaniu od góry ciągle bym musiała latać z gruszką :lol:
Trzymam je na oświetlonej półce pod sufitem, bardzo im się tam podoba. Moje parapety nie nadają się do fiołków, mam południowa wystawę, liście były popalone i na dodatek koty ciągle grasowały w doniczkach :shock:

Szklarenek nie stosuję, bo tez uważam,że rośliny trzeba przyzwyczajać do panujących warunków a nie wydelikacać, bo przedłuża się okres adaptacyjny, osłabia i w efekcie szkodzi.

Doniczki Rotex są dobre do dorosłych fiołków, mają średnicę na dole 15 cm, więc i tak mniej niż fiołek standard (30cm)
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ilonko mam pytanie ,coś zrobiłam zle z knotami i nie wiem co ,knoty szybko wypiły wodę i w doniczce zrobiło się bardzo mokro ;:219
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
solshine
200p
200p
Posty: 223
Od: 16 gru 2014, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Wiola, śliczne fiołki :) Ostatnio zaczynam zachwycać się jasnoróżowymi, tak jak wcześniej raczej ciemnymi.
Iwona, za gruby knocik może, albo za dużo go w podłożu. Pociągnij od dołu, by wyciągnąć jego nadmiar z doniczki, potestuj dopóki będzie pić wystarczająco mało wody ;:333 .
Ala
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Alu dziękuję tak zrobię :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
solshine
200p
200p
Posty: 223
Od: 16 gru 2014, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ale fajne rozwiązanie, 3 w 1 :D.
Uparcie szukam takich kubków, to 80 ml są? Wszędzie znajduję takie zwykłe wysokie duże do piwa.
Ala
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Alu wczoraj byłam w Auchan w Koronie i są bardzo fajne kubeczki- takie malutkie białe oraz 200 ml udające kryształowe w kształcie kubka.Można też kupić w Selgrosie.
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
solshine
200p
200p
Posty: 223
Od: 16 gru 2014, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Stefka, dzięki, zajadę tam :D
Illonko, wybacz prywatę :lol:
Ala
Kaa88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 kwie 2014, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

dzień dobry wszystkim,

Widzę, że te knoty w kubeczkach są wyciągnięte na sam wierzch.
Ja swoje zostawiam o wiele niżej: drenaż, trochę ziemi, końcówka knota, znów ziemia i dopiero fiołek.
Ale nie wiem jak jest lepiej?
Może Ilonka podpowie.
W moich ziemia jest raczej sucha od góry.

Takie małe kubeczki są w Realu, mają pojemność 80 ml.
Awatar użytkownika
neska133
100p
100p
Posty: 180
Od: 6 lip 2014, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Uważam że tak jak Ty Kaa88 robisz jest dobrze, wtedy nie jest za mokro a tego fiołki nie lubią.
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Ja właśnie zrobiłam tak jak Kaa88 i knot wciągnął mi całą wodę i miałam zbyt mokro w doniczce :roll:
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
neska133
100p
100p
Posty: 180
Od: 6 lip 2014, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Jeśli tak to pewnie knot był zbyt szeroki.
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołki afrykańskie - moja przygoda

Post »

Witaj Bello,
miło mi, że odwiedziłaś mój wątek.

Mam do Ciebie pytanie, na wstępie odnośnie zdjęć, które zamieściłaś
Bella11 pisze:Tak wyglądają moje knoty... .Do doniczki wsypałam ziemię z perlitem ...Mam nadzieję, że wszystko dobrze zrobiłam i moim fiołeczkom nic nie będzie ;:65 Obrazek Obrazek Obrazek
Bella11 pisze:Tak Alu przypadkiem dostałam od sąsiadki i postanowiłam je, w taki sposób wykorzystać .... ;:138 A to mój , pomysł na sadzonki na knocie.... :tan
Wyglądają dziwnie znajomo, tak jak te tutaj

Czy dobrze rozumiem, że piszesz o rzekomo swoim pomyśle na knoty wykorzystując moje zdjęcia na moim własnym wątku???? :D Jesteś niesamowita ;:223


Alu, tak, na zdjęciach są kubeczki 80ml, kupiłam je w Auchan.

Dziewczyny, najważniejsze przy podlewaniu metodą knotową jest podłoże. Iwonko, jakie stosujesz? Ja z początku używałam takiej mieszanki:
2/3 ziemi uniwersalnej
1/1 mieszanki perlitu i wermikulitu.

Większości fiołkom takie podłoże odpowiadało, ale zdarzały się egzemplarze, którym było zbyt mokro. W tej chwili pod knot stosuje mieszankę:
1/2 ziemia uniwersalna do wysiewu
1/2 perlit

Podłoże musi być bardzo przepuszczalne i lekkie.

Długość i grubość knota to sprawa drugorzędna.

W tej chwili robię tak, styropian jako drenaż, trochę ziemi, knot i fiołek. Nie kładę wysoko przy korzeniach raczej na dole ze względu na to, że mam dużą ilość roślin i staram się ujednolicić warunki uprawy gdyż nie jestem w stanie ogarnąć indywidualnie każdego fiołka.

Jak będę przesadzać, pokażę Wam fotki, ale chyba muszę je wcześniej podpisać :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”