W wężowym cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Mariolka,Stasiu,Olku,Justynko,Marylu,Lucynko,Aga...dziękuję Wam kochani za pamięc i życzonka ;:196
lojka63-Jolu witam Cię i zapraszam do spacerku po wężowym :D
Jacku nie tylko krokusy przepadły :? coraz węcej "zaginięc" odkrywam...Z kilku kokoryczy tylko jedna wyszła...jagodowiec też nie pokazuje znaków życia(może jeszcze za wcześnie),nawet floksy odmianowe padły(pozostałe już ładnie powychodziły) :roll:
Moniś będę Ci wdzięczna ;:196
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Grażynko niestety smutne skutki zimy odkrywany, kolejne zimy są coraz gorsze dla roślin....te skoki temperatur z- bardzo ciepło na duży mróz- nie pozostają bez echa, roślinki nie są w stanie przetrwać takich warunków i giną nawet te najbardziej odporne, które nigdy nie sprawiały żadnych problemów.....u mnie po raz pierwszy w życiu wyginęło część prymulek :shock: :(
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: W wężowym cz.2

Post »

U mnie też nie widać jagodowca i jednego z floksów odmianowych. Liczę, że jeszcze wyjdą.
Awatar użytkownika
szyszunia
1000p
1000p
Posty: 1971
Od: 4 lis 2009, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega

Re: W wężowym cz.2

Post »

Grażynko ale jest jeden pozytyw z tych zimowych strat jest nowe miejsce do nasadzeń ;:224
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Agnieś,Jacku,Iwonko niestety na pogodę wpływu nie mamy...możemy pookrywac co wrażliwsze,ale i tak nie ma gwarancji że przeżyją,a całego ogrodu to już raczej okryc się nieda...chyba że ktoś ma malutki...
Przybyła wiosna,czas więc na nową częśc...Dziękuję wszystkim,którzy mnie tu odwiedzali i zapraszam do dalszych odwiedzin w nowej części wężowego wątku :D,która jest tutaj
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”