Cóż, wyekspediuje się kwiatki, poszerzy i wzmocni parapety,da radę, gorzej jak mój M. wyprowadzi się razem z ulubionymi Phalaenopsis
Cieszę się, że można trzymać rozsadę na wystawie północnej, przybędą mi trzy okna, dotychczas korzystałam tylko z okien skierowanych na południe.
Jeżeli to nie jest Indigo rose, a faktycznie blue, to zapewne przebarwienia łodyg itp są, wynikiem braku fosforu lub chłodu Na początku sezonu moje również miały fioletowe łodygi ale wyrosły z tego
Przy uprawie pomidorów Indigo, zwłaszcza w pojemnikach ,trzeba się spodziewać dużych różnic w wybarwieniu. Zawartość barwników antocyjanowych i ich barwa zależy mocno od zawartości cukrów, kwasów i niektórych mikroelementów jak np. żelazo. Temperatury również mają wpływ.
Ja mam nieduze doswiadczenie z pomidorkami malymi o rozmiarach 5zl. Hodowalam Tumbling Tom zolty I czerwony w koszykach. To podobno bardzo dobre odmiany, ale ja mialam mizerne zbiory przez dwa lata I zaniechalam tej odmiany. Za to polecam odmiane Lizzano, tez malutkie pomidorki, ale za to w jakich ilosciach.
PS zapomnialam dodac, ze pomidor lizzano wymaga 15 l. Ziemi (przynajmniej).