1. K/75 Kalman x Anna Russian - słodkie bawole serce, owoce niezbyt duże (większość do 200g), krzaki wyglądają jak ostatnie nieszczęście, ale nie o krzaki tu chodzi, skórka cienka, mało galarety lekka, żółta piętka - mój nr 1. Wada szybko kończą owocowanie (zostało mi jeszcze z 5 owoców na 5 krzakach). Odmiana już się prawie ustaliła, chociaż mam 1 krzak, na którym prawie nie widać niedoborów, piętki tez prawie nie ma, zbiorę z niego nasiona osobno i dokonam dokładnej analizy za rok.
2. K/113 Kalman x Dyno - nr 1 na przeciery, na surowo też do zjedzenia, ale przy szypułce zdarzają się puste przestrzenie, niektóre w smaku trochę wodniste. Samokończący, dość wiotki, w tym roku ograniczyłam je do 4-5 pędów i wyszły większe owoce. Krzyżówka jeszcze w trakcie selekcji, bo do końca nie mogę zdecydować się, która wersja mi najbardziej pasuje, oprócz smaku różnią się plennością i wysokością krzaków (0,5-1,3m) poniżej zdjęcia z ubiegłego roku


3. Megagroniasty - tez mam w kilku wersjach.
4. K/17 truskawkowy x Purple Russian
przedstawiłam go tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8&start=14
W tym roku miałam go 3 rodzaje:
sopelki - wrażliwe na na suchą zgniliznę wierzchołkową, chyba odpuszczę sobie w przyszłym sezonie;
śliweczko gruszeczki wielkości piłki pingpongowej, trochę zielone przy szypułce, ale ok.
małe kuleczki- 1-2cm średnicy mocno słodkie dobrze wybarwione.
Poza powyższymi popróbuję jeszcze z:
K/56 Cherokee Purple x mal. kulisty,
bo są bardzo smaczne, ale nie mogę trafić na krzak który by mi w pełni odpowiadał: jeden miał np 4 owoce po 400 g na jednym gronie i zakończył swój żywot (kwiatków było w gronie dobrze ponad 20, ale je usunęłam), inny pęka przy szypułce, jeszcze innego łapie szara pleśń, a jak już mi się podoba, to okazuje się, że ma owoce bez galarety i tym samym bez nasion.
K/39 Albenga x Beeforange,
wysiane w 2010 jakoś mi umknęły (pewnie zostały NN), w tym roku wysiałam ostatnie kilka nasion od Kozuli i wzeszło tylko jedno. Krzak mnie zaskoczył, bo owocował jako jeden z pierwszych, owoce ładne duże i kształtne, pomarańczowoczerwone, krzak bardzo wysoki do teraz kwitnie i wiąże chociaż smakiem nie powala, zobaczę co pokaże za rok.