Moje kwitnące i zielone cz.II
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Dzięki Jolu
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylo, nie jestem znawczynią passiflory, ale na dworze przy nieco chłodniejszym i wilgotniejszym powietrzu możliwe, ze kwiaty będą utrzymywać się dłużej. U nas dziś było wyjątkowo zimno, poniżej 10 stopni, więc może wstrzymaj się z tym hartowaniem do nieco bardziej wiosennej pogody.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Jagoda, u nas tez się ochłodziło i zaczyna kropić więc o.k. zostawię ja w domu na parapecie. Wypatrzyłam że te duże paki to już sa po przekwicie , ale mam nadzieje że z tych kilku małych bedą jeszcze rozwinięte kwiaty.
I mam prośbe do znawcow tej rosliny. Wyczytalam że nie należy zawijac jej na własny pęd bo to osłabia roślinę. Moja jest zakrecona az 3 razy i to z jednego pędu Czy to jej kłącze wypuści następne???Czy ten główny pęd wypuszcza boczne??? I tak na wszelki wypadek jak należy zrobić sadzonkę, do wody czy do ziemi??? Czym wiecej czytam o tym w necie tym bardziej jestem głupia . Dla tego goraca prośba o krótka instrukcje obsługi Passiflory
I mam prośbe do znawcow tej rosliny. Wyczytalam że nie należy zawijac jej na własny pęd bo to osłabia roślinę. Moja jest zakrecona az 3 razy i to z jednego pędu Czy to jej kłącze wypuści następne???Czy ten główny pęd wypuszcza boczne??? I tak na wszelki wypadek jak należy zrobić sadzonkę, do wody czy do ziemi??? Czym wiecej czytam o tym w necie tym bardziej jestem głupia . Dla tego goraca prośba o krótka instrukcje obsługi Passiflory
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
znawcą nie jestem, ale wiem, że jak korzenie czepne łapią się własnego pędu to go zaciskają i roślina nie ma jak się odżywiac - dlatego jest osłabiona, a passiflora często rośnie jednym tylko pędem i zawsze do góry, ale żeby się rozkrzewiła wystarczy gałązkę położyc na bok - to wiem od zawodowca, bo pomagał mi przy mojej i bardzo pięknie rosła przez dwa lata a tej zimy nie przetrwała
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Iza, zasmuciłaś mnie, a udało Ci się zrobić z niej sadzonkę???
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
NIEEEE, ale mam już męczennice od Aga111 - od niej mi wszystko rośnie jak na drożdżach
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Passiflora jaka dorodna! Każda okazja jest dobra, żeby sprawić sobie kwiatka
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylo, widzę, ze oprócz passiflory sprawiłaś sobie również kobeę, ale mam wrażenie, ze wyraźnie brak jej podpory zwłaszcza, że kobea może urosnąć do 4 metrów w sezonie.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Jagoda ,dawno jest wysiana i kielkowała w domu na parapecie.Teraz mam poprowadzone sznurki i jak mowisz że tak wysoko rośnie to dowiążę jeszcze dłuższe
Dominiko, jak widać do starości się człowiek uczy
Dominiko, jak widać do starości się człowiek uczy
-
- 1000p
- Posty: 1067
- Od: 26 sty 2012, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Karkonosze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Witaj Marylko, ale u ciebie nowości passiflora dorodna i cobea ładniutka, choć faktycznie, trzeba będzie dać jej podpórkę. Za to twój strzałkowiec szaleje widać, że chętnie kwitnie, musi mu być dobrze u ciebie
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylo, jakoś nie pamiętam, żebyś się chwaliła wysianiem kobei, która zresztą jest o wiele dorodniejsza niż moja. Pewnie u mnie miała i ma za mało słońca, ale może choć z pół metra urośnie.